BOCZOŃ: RDPP jest elementem systemu prawnego i choć ma niewielkie możliwości oddziaływania, to nie wystarczają one do tego, by w sposób istotny wpłynąć na zmianę pozycji w systemie czy choćby sytuacji bieżącej organizacji pozarządowych. Pokazują to fakty.
Od samego początku myślenia o systemowym rozwiązaniu dla NGO wielkie wątpliwości budziła idea lokująca odpowiedzialność za rozwój sektora w jednym branżowym ministerstwie i to w randze departamentu. Dawano temu niejednokrotnie wyraz w ramach zespołu roboczego przygotowującego Ustawę o Działalności Pożytku Publicznego i o Wolontariacie. W branżowo silosowym kształcie naszej administracji publicznej musiało to spowodować marginalizowanie obszarów współpracy z NGO. Obecna RDPP jest oczywiście jakimś narzędziem współpracy, ale bardzo ograniczonym.
Ograniczenia RDPP
Spowodowane jest to moim zdaniem tym, że:
- Nie ma porządnej procedury wyborczej członków do RDPP, decyzję w tym względzie podejmuje minister.
- RDPP nie jest ciałem reprezentatywnym dla środowiska NGO (bardzo słabo reprezentowane są w niej lokalne organizacje).
- Nie ma procedury konsultacji z szerokim gremium NGO, na rzecz których RDPP powinna pracować (choć próby takie RDPP podejmowała).
- RDPP nie cieszy się szczególnie wysokim zaufaniem i uznaniem w III sektorze, pewnie ze względu na powyższe punkty, ale przede wszystkim, ze względu na to, że…
- RDPP nie jest ciałem współdecydującym, a jedynie doradczym.
NGO – kwiatek do kożucha?
Podsumowując, można uznać, że RDPP jest elementem systemu prawnego i choć ma niewielkie możliwości oddziaływania, to nie wystarczają one do tego, by w sposób istotny wpłynąć na zmianę pozycji w systemie czy choćby sytuacji bieżącej organizacji pozarządowych. Pokazują to fakty.
Mam wrażenie, że od 2003 roku, a więc od uchwalenia wspomnianej Ustawy, nie zadziało się nic tak ważnego, co wpłynęłoby na faktyczną pozycję NGO i ich znacznie lepsze funkcjonowanie. Nie było działań uruchomionych na dużą skalę, wyrównujących szanse sektora obywatelskiego – w tym samym czasie biznes dostał wielokrotnie większe wsparcia, szczególnie małe i średnie firmy: inkubatory, specjalne fundusze na rozwój, nagrody, edukacja itp. Organizacje są niejako kwiatkiem do kożucha. Nie znaczy to oczywiście, że RDPP nie podejmowała ważnych dla sektora inicjatyw. Problem w tym, że jej zdania rząd może wysłuchać lub nie. Powodowało to, moim zdaniem, również swego rodzaju „samoograniczenie” w stawianiu żądań.
RDO eliminuje słabości?
Idąc w kierunku prawdziwego włączenia ogromnego potencjału (ogromnego, bo nie do końca wyzwolonego) w system funkcjonowania demokratycznego państwa, trzeba stworzyć autentyczne ciało dialogu, które będzie władne zapewnić odpowiednie do sposobu funkcjonowania niezależnych organizacji warunki prawne, materialne i adekwatną do potrzeb edukację obywatelską.
Rada Dialogu Obywatelskiego wydaje się być próbą skonstruowania takiego instrumentu, który eliminowałby dotychczas występujące słabości dialogu (wypunktowane powyżej) poprzez:
- Poszerzenie udziału reprezentacji różnych organizacji, szczególnie tych działających lokalnie, ze wsi i małych miejscowości.
- Wzmocnienie reprezentatywności sektora.
- Poszerzenie kompetencji stanowiących.
- Usytuowanie w „centrum” rządu, a nie na marginesie, z boku (w Departamencie Pożytku Publicznego).
- Polepszenie samodzielności i efektywności działania takiego ciała.
Budując takie ciało, warto przy tym wykorzystać te zasoby (ciała), które już funkcjonują, w tym obecną RDPP.
Wyzwolić potencjał
Aby w pełni wykorzystać potencjał obywatelski w naszym kraju (który szacuję na wielokrotnie większy niż ujawniony do tej pory), trzeba stworzyć szerokie warunki rozwojowe podmiotom III sektora, INWESTUJĄC w niego przynajmniej w takim zakresie, jak w lokalną przedsiębiorczość.
RDO mogłaby stać się właśnie takim ciałem, które przygotowywałoby, a następnie pilnowałoby trwałości dobrych, adekwatnych do zróżnicowanych potrzeb rozwiązań, w tym sposobów i narzędzi wsparcia.
Czym żyje III sektor w Polsce? Jakie problemy mają polskie NGO? Jakie wyzwania przed nim stoją. Przeczytaj debaty, komentarze i opinie. Wypowiedz się! Odwiedź serwis opinie.ngo.pl.
Idąc w kierunku włączenia ogromnego potencjału NGO w system funkcjonowania demokratycznego państwa, trzeba stworzyć autentyczne ciało dialogu.