Przeglądarka Internet Explorer, której używasz, uniemożliwia skorzystanie z większości funkcji portalu ngo.pl.
Aby mieć dostęp do wszystkich funkcji portalu ngo.pl, zmień przeglądarkę na inną (np. Chrome, Firefox, Safari, Opera, Edge).
Publicystyka
Radom. Stowarzyszenie niemile widziane?
na podts. inf pras. oprac. Agnieszka Deja, Stowarzyszenie Radomian w Warszawie
Stowarzyszenie Kocham Radom zaapelowało do PKP o utworzenie dwóch dodatkowych przystanków w mieście. Koleje zaproponowały spotkanie w radomskim magistracie - odbyło się ono 10 maja 2007, ale bez udziału członków stowarzyszenia. Władze miasta ich nie zaprosiły.
Od dłuższego czasu planowana jest przebudowa linii kolejowej nr 8,
czyli Warszawa - Radom - Kraków. Stowarzyszenie Kocham Radom
zwróciło się do Przemysława Schaefera, dyrektora Biura
Przygotowania Inwestycji Polskich Linii Kolejowych: „Obecnie
odległości między stacją Radom a najbliższymi przystankami na linii
8 wynoszą: w kierunku południowym - 7 km, w kierunku północnym - 11
km. (...) Utworzenie nowych znacznie polepszyłoby dostępność
połączeń kolejowych dla obszaru miasta".
PKP Polskie Linie Kolejowe przychylnie ustosunkowały się do wniosku Kocham Radom, proponując omówienie go podczas spotkania organizowanego w Radomiu. Odbyło się ono 10 maja w magistracie, jednak władze nie zaprosiły na nie przedstawicieli Kocham Radom.
Autorem pisma, z którego KR dowiedziało się, że nie zostanie zaproszone na spotkanie prezydenta z przedstawicielami kolei, jest Artur Standowicz, dyrektor Kancelarii Prezydenta.
- Powód jest jeden: na spotkaniu nie będziemy rozmawiać o pomysłach Kocham Radom, ale o propozycjach pana prezydenta Kosztowniaka - podkreśla dyrektor.
Czego zatem będzie dotyczyć rozmowa?
- Przystanków kolejowych. Ale prezydent nie będzie w niej odnosił się do pomysłów stowarzyszenia, bo pismo Kocham Radom w tej sprawie - z tego co mi wiadomo - do prezydenta nie dotarło - twierdzi dyrektor. I dodaje: - Polityka informacji, którą prowadzi KR, jest zła. Jak można proponować jakiekolwiek udogodnienia dla mieszkańców Radomia bez wiedzy i zgody jego władz.
KR wysłało pismo zarówno do kolei, jak i do prezydenta.
- 16 kwietnia 2007 wysłaliśmy je e-mailem. Poza tym rozmawiałem na ten temat z panem Kosztowniakiem - informuje prezes KR Jakub Kluziński.
Tymczasem PKP Polskie Linie Kolejowe, proponując prezydentowi - w piśmie z 26 kwietnia 2007 - spotkanie w sprawie modernizacji linii kolejowej Warszawa - Kraków, zapraszają również przedstawicieli Kocham Radom, jako autorów wniosków dotyczących przebudowy.
- Spotkanie nie odbywa się w ramach konsultacji społecznych, więc obecność reprezentantów stowarzyszenia jest niepotrzebna - uważa Standowicz. - Zresztą, konferencja na ten temat odbędzie się 28 maja 2007.
Więcej: "Stowarzyszenie niemile widziane?", Irmina Opałka-Piwowar, Marcin Piotrowski, 7 dni, Radom, 11maja 2007,
http://www.7dni.radom.pl/index.php?go=numer&id=82&t=3
PKP Polskie Linie Kolejowe przychylnie ustosunkowały się do wniosku Kocham Radom, proponując omówienie go podczas spotkania organizowanego w Radomiu. Odbyło się ono 10 maja w magistracie, jednak władze nie zaprosiły na nie przedstawicieli Kocham Radom.
Autorem pisma, z którego KR dowiedziało się, że nie zostanie zaproszone na spotkanie prezydenta z przedstawicielami kolei, jest Artur Standowicz, dyrektor Kancelarii Prezydenta.
- Powód jest jeden: na spotkaniu nie będziemy rozmawiać o pomysłach Kocham Radom, ale o propozycjach pana prezydenta Kosztowniaka - podkreśla dyrektor.
Czego zatem będzie dotyczyć rozmowa?
- Przystanków kolejowych. Ale prezydent nie będzie w niej odnosił się do pomysłów stowarzyszenia, bo pismo Kocham Radom w tej sprawie - z tego co mi wiadomo - do prezydenta nie dotarło - twierdzi dyrektor. I dodaje: - Polityka informacji, którą prowadzi KR, jest zła. Jak można proponować jakiekolwiek udogodnienia dla mieszkańców Radomia bez wiedzy i zgody jego władz.
KR wysłało pismo zarówno do kolei, jak i do prezydenta.
- 16 kwietnia 2007 wysłaliśmy je e-mailem. Poza tym rozmawiałem na ten temat z panem Kosztowniakiem - informuje prezes KR Jakub Kluziński.
Tymczasem PKP Polskie Linie Kolejowe, proponując prezydentowi - w piśmie z 26 kwietnia 2007 - spotkanie w sprawie modernizacji linii kolejowej Warszawa - Kraków, zapraszają również przedstawicieli Kocham Radom, jako autorów wniosków dotyczących przebudowy.
- Spotkanie nie odbywa się w ramach konsultacji społecznych, więc obecność reprezentantów stowarzyszenia jest niepotrzebna - uważa Standowicz. - Zresztą, konferencja na ten temat odbędzie się 28 maja 2007.
Więcej: "Stowarzyszenie niemile widziane?", Irmina Opałka-Piwowar, Marcin Piotrowski, 7 dni, Radom, 11maja 2007,
http://www.7dni.radom.pl/index.php?go=numer&id=82&t=3
Ten tekst został nadesłany do portalu. Redakcja ngo.pl nie jest jego autorem.
Teksty opublikowane na portalu prezentują wyłącznie poglądy ich Autorów i Autorek i nie należy ich utożsamiać z poglądami redakcji. Podobnie opinie, komentarze wyrażane w publikowanych artykułach nie odzwierciedlają poglądów redakcji i wydawcy, a mają charakter informacyjny.