Schronisko dla zwierząt na Paluchu wita odwiedzających napisem: „tu znajdziesz przyjaciela”. Co roku z kilku tysięcy psów, jakie znajdują się pod opieką schroniska, ponad 80% udaje się oddać do adopcji. Zanim jednak zjawi się psi przyjaciel, pracownicy schroniska ciężko pracują, żeby zapewnić jego mieszkańcom jak najlepsze warunki. Pomagają im w tym wolontariusze, którzy – jak pan Darek – przyjeżdżają do schroniska wyprowadzać psy na spacer. Pan Darek pracuje jako handlarz samochodów, ale na Paluchu jest codziennie. - Cały dzień sobie pod psy ustawiam, żeby przynajmniej 2-3 godziny tu spędzić. Żona się denerwuje, że tyle czasu na to poświęcam. No, ale co ja bym w tym czasie robił? Siedział z piwem przed telewizorem? A takie parę godzin spacerów z psami jest lepsze niż jogging! fot. Jan Mencwel
Przeglądarka Internet Explorer, której używasz, uniemożliwia skorzystanie z większości funkcji portalu ngo.pl.
Aby mieć dostęp do wszystkich funkcji portalu ngo.pl, zmień przeglądarkę na inną (np. Chrome, Firefox, Safari, Opera, Edge).
Teksty opublikowane na portalu prezentują wyłącznie poglądy ich Autorów i Autorek i nie należy ich utożsamiać z poglądami redakcji. Podobnie opinie, komentarze wyrażane w publikowanych artykułach nie odzwierciedlają poglądów redakcji i wydawcy, a mają charakter informacyjny.