- Film interesował mnie od dawna. Chciałem nim zarazić innych młodych ludzi. Nauczyłem się, że nie można czekać z założonymi rękami, aż ktoś zrobi coś za nas - wyjaśnia motywy podejmowanych przez siebie działań Marcin Pawlukiewicz.
Zrób to sam
W październiku ubiegłego roku wziął udział w szkoleniu Młodzi
Menedżerowie Kultury: - Chciałem podszlifować swoje umiejętności
animatora kultury i dowiedzieć się, co mogę zrobić, żeby z
propozycją różnych wartościowych działań trafić do młodych ludzi.
To wcale nie jest takie proste. Możesz mieć świetny pomysł na
projekt i kiepską reklamę - zapewniam, że nikt nie przyjdzie -
wyznaje animator i dodaje - doświadczenie nauczyło mnie, że w
Sejnach do ludzi w moim wieku najlepiej pójść i po prostu pogadać.
Opowiedzieć im o tym, co możemy razem zrobić. Ważne, żeby pierwsze
wydarzenie było spektakularne - żeby przyciągnęło więcej
osób. Z czasem grupa i tak się wykruszy.
"Przebłyski - stare Sejny w nowych mediach" to projekt
filmowo-fotograficzny, który Pawlukiewicz właśnie realizuje. Od
dawna szukał formuły, która połączy jego osobiste pasje i
zainteresowania z czymś bardzo lokalnym, co może spodobać się
innym. Sejny słyną z bogatej, wielokulturowej historii. Dlatego
Marcin postanowił poszukać Sejn w starych fotografiach,
dokumentach, opowieściach najstarszych mieszkańców i pracach
zebranych w ramach Ośrodka "Pogranicze". Wykorzystując nowe media
tj.: film, fotografia cyfrowa, grafika komputerowa; następnie
łącząc je z tradycyjnymi materiałami tj.: farby, glina, drewno
chciał opowiedzieć o bogatej historii miasteczka, z którego
pochodzi.
W ramach projektu zachęca uczestników warsztatów, żeby
stworzyli własne filmowe impresje. Filmy zostaną później
zaprezentowane szerszej publiczności podczas miejskiego happeningu
oraz akcji kończącej projekt. Marcin nawiązał także współpracę min.
z wortalem szorty.pl i chce zaprezentować najlepsze opublikowane
tam krótkie filmy.
Chodzi o to, żeby działać razem
Odbył się już pierwszy warsztat, podczas którego
uczestnicy dowiedzieli się co to takiego storyboard. do czego służy
scenorys filmowy, jak powstaje i dlaczego jest ważnym etapem
planowania prac nad filmem: - Przede wszystkim zależy mim, żeby
dzięki projektowi powstała nieformalna grupa filmowa. W tej chwili
w warsztatach i pokazach filmowych w ramach "Przebłysków"
uczestniczy dziewięć osób. Jeśli miałbym mówić o sukcesie, to
zawiązanie się takiego zespołu na pewno by nim było. Od dawna
odczuwam potrzebę zrobienia czegoś dla swojego miasta. Film,
fotografia i animacja, to rzeczy, które lubię najbardziej - stąd
pomysł na akurat takie warsztaty - wyznaje młody menedżer
kultury.
W małych miejscowościach młodzi ludzie narzekają na brak
możliwości rozwijania swoich pasji. Przykład Marcina pokazuje, że
czasem wystarczy dobry pomysł i chęć działania w grupie, żeby to
zmienić. Młodzi ludzie coraz częściej biorą sprawy w swoje ręce.
Potrafią zaprosić ekspertów na warsztaty, zorganizować pokaz
filmowy, koncert, przekonać lokalne media do opisania swoich
inicjatyw. Potrafią także zdobyć środki na realizację swoich
pomysłów. Im więcej takich lokalnych liderów, tym kultura w małych
miasteczkach będzie miała się lepiej: - Mam nadzieję, że uda mi się
przekonać innych, że oni też mogą realizować się twórczo, że wcale
nie musimy wyjeżdżać do dużych miast, żeby mieć dostęp do
interesujących nas imprez kulturalnych - zachęca Marcin
Pawlukiewicz.
Projekt zrealizowany programu Młodzi Menadżerowie Kultury
realizowanego przez Towarzystwo Inicjatyw Twórczych "ę" .
Dofinansowano ze środków Fundacji Wspomagania Wsi.
Źródło: inf. własna