W kwietniu weszły w życie przepisy znowelizowanej – po przełamaniu przez Sejm prezydenckiego veta – ustawy o systemie oświaty, na mocy których gminy mogą przekazywać osobom prawnym (w tym organizacjom pozarządowym) i osobom fizycznym małe, liczące do 70 uczniów szkoły.
Nowelizacja pozwala uniknąć dotychczasowych kłopotów związanych z przejmowaniem szkół: do wejścia w życie nowych przepisów było to możliwe jedynie po uprzednim zlikwidowaniu szkoły prowadzonej przez jednostkę samorządową, co komplikowało i wydłużało procedurę. Jednocześnie, jak zauważali autorzy projektu nowelizacji, lokalne stowarzyszenia nierzadko są w stanie efektywniej niż jednostka samorządowa zarządzać szkołą i w większym stopniu wyjść naprzeciw oczekiwaniom miejscowej społeczności. Decyzję o przekazaniu ma podejmować rada gminy lub powiatu w drodze uchwały. Z podmiotem przejmującym szkołę zawiera się umowę określającą warunki korzystania z mienia szkoły, kontrolę przestrzegania warunków umowy i tryb jej rozwiązania oraz procedurę odebrania placówki. Przekazane w ten sposób szkoły nadal pozostają placówkami publicznymi i bezpłatnymi. Możliwość przekazywania szkół gwarantuje też ciągłość ich finansowania.
Okazuje się jednak, że samorządy nie korzystają z nowych przepisów. Powodem, dla którego gminy nie przekazują szkół według uproszczonej i przyśpieszonej procedury jest to, że placówki, które przynosiły największe straty, już zostały przez nie zlikwidowane lub połączone z innymi szkołami. Wygląda więc na to, że nowelizacja ustawy o oświacie – w tym przynajmniej zakresie – została przyjęta zbyt późno.
Kolejnym powodem, dla którego jednostki samorządowe niechętnie podchodzą do nowej możliwości, jest sceptycyzm wobec ewentualnych przejmujących szkołę. Pojawiają się obawy, czy stowarzyszenie rodziców założone z powodu potrzeby „ratowania” placówki nie przestanie energicznie zajmować się szkołą, gdy ukończą ją już dzieci rodziców–założycieli. Problemy ze stosowaniem nowych przepisów mają więc wyraźnie charakter praktyczny i być może – jeśli wziąć pod uwagę bardzo krótki czas obowiązywania nowelizacji – są tylko przejściowe.
Źródło: Gazeta Prawna