Prowadzenie fundacji to praca, która wymaga wiedzy z różnych dziedzin i wielu umiejętności.
Często trzeba być jednocześnie kreatorem, realizatorem, fundraiserem i menadżerem. Dodatkowo warto być na bieżąco z przepisami prawa oraz potrafić zrozumieć, co mówi księgowy. Czy za tę pracę można dostawać wynagrodzenie?
W ustawie o fundacjach nie ma zapisów dotyczących zatrudnienia pracowników. Oznacza to więc, że jest to kwestia otwarta i rozstrzyga ją fundator, konstruując statut. To w statucie nowo tworzonej organizacji warto zapisać regulację dotycząca zatrudniania. Możliwe są różne rozwiązania.
Możliwe jest zapisanie, że zarząd i członkowie innych władz (np. rady fundacji), a także osoby angażujące się w działania fundacji, robią to społecznie, bez wynagrodzenia. Takie rozwiązanie może jednak być ograniczające dla fundacji. Im więcej działań podejmie organizacja, tym więcej pracy będzie do wykonania. Nie każdy jest w stanie przez dłuższy czas pracować wyłącznie pro bono. Brak środków na opłacenie rzetelnej pracy może doprowadzić do częstych zmian personalnych i trudności w zaangażowaniu specjalistów.
Taki scenariusz oznacza, że członkowie władz fundacji pracują społecznie, a zatrudnia się jedynie specjalistów do realizowania konkretnych projektów fundacji. Może to wpłynąć na większą stabilność organizacji i pozwolić sukcesywnie ją rozwijać, a także zatrzymywać w fundacji osoby, które się sprawdziły.
Przy takim uregulowaniu wszyscy pracujący w fundacji dostają wynagrodzenie. Także zarządzający. To rozwiązanie sprawdza się zwłaszcza wtedy, gdy fundacja podejmuje działania na wielką skalę, co automatycznie zwiększa odpowiedzialność prawną i zakres prac zarządu. W takiej sytuacji możliwy jest jeszcze dodatkowy podział na pracę zarządzających i pracę merytoryczną. Wtedy np. członkowie zarządu otrzymują pensję tylko za zarządzaniem(i ewentualnie za pracę merytoryczną przy projektach fundacji, jeśli są w nie zaangażowani).
To rozwiązanie oznacza konieczność stałego dbania o stabilność finansową organizacji, ale na pewno zwiększa szanse na profesjonalizowanie się organizacji. Pozwala na podejmowanie szeregu działań na rzecz rozwoju organizacji i jej zespołu, co w konsekwencji jest z pożytkiem dla jej działań statutowych.
Tak, można być zatrudnionym w fundacji, będąc jednocześnie w jej władzach. Inaczej mówiąc: można za pracę w zarządzie dostawać wynagrodzenie. Ponieważ to zarząd odpowiada prawnie za funkcjonowanie organizacji, to rzetelne wywiązywanie się z obowiązków wymaga dużego nakładu pracy. Wysokość tego wynagrodzenia jest uzależniona od zamożności organizacji, a także zakresu obowiązków oraz stopnia specjalizacji zadań, które się wykonuje. W takiej sytuacji warto wewnątrz organizacji rozmawiać o zasadach tworzenia siatki płac i dawać osobom zaangażowanym w prace fundacji jasną, przejrzystą informację. Warto także umieć jasno uzasadnić to w komunikacie formułowanym na zewnątrz i nie ukrywać tego, że zarząd fundacji jest opłacany.
To zwykle zarząd podpisuje umowy z pracownikami i współpracownikami. W przypadku, gdy umowa jest podpisywana z członkiem zarządu, lepiej byłoby, aby po stronie organizacji umowę podpisali inni członkowie zarządu (powinno to być zgodne ze statutem) albo ktoś inny np. upoważniony organ kontroli wewnętrznej.
Podstawa prawna: Ustawa o fundacjach z dnia 6 kwietnia 1984 r. (Dz. U. z 1991 r., Nr 46, poz. 203 z późn. zm.)
Fundacja działa na podstawie przepisów niniejszej ustawy i statutu.
Źródło: inf. własna (ngo.pl)