1 319,63 kg artykułów spożywczych zebrano 23–24 września podczas zbiórki żywności zorganizowanej pod nazwą Podziel Się Posiłkiem w Lidzbarku Warmińskim. Jak podkreśla jej koordynatorka Anna Wróblewska z Chrześcijańskiej Służby Charytatywnej (ChSCh), mieszkańcy bardzo chętnie uczestniczyli w akcji. Zbiórka była częścią ogólnopolskiego przedsięwzięcia realizowanego przez Fundację Polsat, Firmę Danone i Federację Polskich Banków Żywności.
Organizowanie podobnych akcji w Lidzbarku, w porozumieniu z Bankiem Żywności w Olsztynie, to domena lokalnej filii ChSCh. Wolontariusze w ciągu roku angażują się tutaj w trzy zbiórki: wielkanocną, świąteczną i wrześniową. Podobnie było i tym razem.
– Uzyskaliśmy trochę mniej niż przed rokiem, ale biorąc pod uwagę wzrost cen w sklepach, była to udana zbiórka – podkreśla Anna Wróblewska.
W 12 lidzbarskich sklepach pracowało około 90 wolontariuszy. Większość z nich stanowiła młodzież ze szkół: podstawowej, gimnazjum i dwóch średnich.
– Najwięcej było makaronu, oleju, cukru i mąki, ale zebraliśmy też wiele innych produktów – mówi Agnieszka Michmiel z lidzbarskiej filii ChSCh.
Artykuły spożywcze za pośrednictwem filii trafią do wielu potrzebujących rodzin, wytypowanych przez lokalny MOPS i GOPS oraz szkoły.
Warto dodać, że udział w zbiórkach żywności to tylko jedna z form pomocy, jakiej udziela filia ChSCh w Lidzbarku. Przy współpracy z Bankiem Żywności w Olsztynie i ośrodkami pomocy społecznej prowadzi ona ponadto wydawanie żywności, od kilku już lat systematycznie pomagając w ten sposób ponad 1 200 potrzebującym z miasta i gminy Lidzbark Warmiński. ChSCh prowadzi też w Lidzbarku Świetlicę Środowiskową „Centrum Alfa”, pomoc odzieżową oraz wypożyczalnię sprzętu rehabilitacyjnego.
– Dzięki życzliwości władz miasta i pomocy sponsorów możemy wykonywać naprawdę dużo pracy dla ludzi – mówi Sylwester Walkiewicz, przedstawiciel zarządu ChSCh. – Wciąż jednak mamy potrzeby. Jedną z nich jest utrzymywanie przyznanego nam przez miasto lokalu przy ul. Wyszyńskiego. W całości służy on potrzebującym, niezbędne jest jednak ponoszenie kosztów m.in. ogrzewania, prądu, środków czystości, gazu. Dlatego wszystkich ludzi dobrej woli prosimy o wsparcie, które pozwoli nam nadal pomagać.
(aw)