Fundacja MARE zbiera podpisy pod apelem do Ministra Środowiska o zaprzestanie zaangażowania Polski w rozwój i sponsoring górnictwa głębinowego.
Górnictwo głębinowe stwarza poważne zagrożenie dla wrażliwych ekosystemów morskich, chrakteryzujących się bardzo dużą różnorodnością biologiczną. Ich odtworzenie po tak inwazyjnej eksploatacji zajmie setki lub nawet tysiące lat.
Obszar na którym Polska ubiega się o licencje jest obszarem morskim o szczególnym znaczeniu ekologicznym lub biologicznym (obszar EBSA).
Przez ostatnie sto lat, bez zastanowienia plądrowaliśmy Ziemię, naszą jedyną i niezastąpioną planetę. Nasz nienasycony głód na złoto, srebro, miedź, mangan, kobalt, nikiel i inne rzadkie minerały, doprowadził do nieuniknionego wyczerpywania się zasobów na lądzie. W rezultacie, wbrew ostrzeżeniom naukowców i licznych organizacji pozarządowych, przemysł wydobywczy zamierza przenieść się w strefy głębinowe oceanów.
W dniach 7-18 sierpnia br., Międzynarodowa Organizacja Dna Morskiego (International Seabed Authority) będzie podejmować decyzje, które na zawsze zmienią losy oceanów i ekosystemów morskich. MODM to organizacja odpowiedzialna za zarządzanie obszarami głębinowymi poza krajową jurysdykcją, a tym samym za przyznawanie licencji na eksploracje i wydobycie na tych cennych obszarach.
Zgodnie z Konwencją Narodów Zjednoczonych o prawie morza, zasoby morza głębinowego stanowią „wspólne dziedzictwo ludzkości", a zarządzanie tymi obszarami powinno odbywać się „dla dobra całej ludzkości”. Co za tym idzie, eksploracja i eksploatacja tych obszarów powinna być dozwolona tylko za uprzednią i świadomą zgodą społeczeństwa obywatelskiego. Pierwszym krokiem do rozpoczęcia kompleksowej i otwartej debaty publicznej jest nasz apel do Ministra Środowiska. Aby był on jednak skuteczny potrzebne jest jak największe poparcie społeczeństwa. - mówi Olga Sarna z Fundacji MARE.
Do tej pory MODM podpisała 26 licencji na eksploracje obszarów głębinowych, które łącznie obejmują obszar 1,2 miliona km2, czyli obszar wielkości Europy. Na tę chwilę, nie zostały wydane jeszcze żadne licencje na eksploatacje stref głębinowych, planowane są jednak pierwsze projekty pilotażowe. Co więcej, jeśli na wszystkich obecnie licencjonowanych obszarach nastąpi wydobycie surowców, będziemy mieli do czynienia z największą operację wydobywczą w historii naszej planety.
Polska finansowała już jedną umowę z MODM na eksplorację głębinową, a obecnie za pośrednictwem Ministerstwa Środowiska ubiega się o podpisanie kolejnego kontraktu na poszukiwanie masywów polimetalicznych surowców siarczkowych w rejonie kominów hydrotermalnych Grzbietu Śródatlantyckiego (obszar ten jest uznawany za obszar morski o szczególnym znaczeniu ekologicznym lub biologicznym). Tym samym, Polska należy do krajów silnie promujących górnictwo głębinowe na arenie międzynarodowej.
Fundacja MARE, we wsparciu międzynarodowej organizacji Seas At Risk, apeluje do Ministra Środowiska, aby Polska:
- zaprzestała finansowania eksploracji zasobów głębinowych w obszarach poza krajową jurysdykcją,
- nie popierała wniosków o przyszłe zezwolenia na eksploatację; oraz
- pomogła w zagwarantowaniu ostrożnościowego podejścia w zarządzaniu obszarami głębinowymi przez Międzynarodową Organizację Dna Morskiego.
Pomóż ochronić wspólne dziedzictwo ludzkości jakim są obszary głębinowe i przyłącz się do apelu podpisując petycję do Ministra Środowiska. Powiedz NIE zaangażowaniu Polski w rozwój tego szkodliwego dla środowiska przemysłu!
Dalsze informacje:
Źródło: Fundacja Mare