Minęło 1,5 roku odkąd istnieje VIP – pierwsza giżycka spółdzielnia socjalna. Założyło ją kilka bezrobotnych kobiet z Giżycka i okolic. Z kolei pół roku mija już od powstania MIRY – spółdzielni socjalnej z Wydmin (powiat giżycki). I tu założycielkami były panie. Czas na kolejnych bezrobotnych i przedsiębiorczych – do 15 lutego mogą zgłaszać się, by sięgnąć po pieniądze, pomoc ekspertów i bezpłatne szkolenia zawodowe.
Spółdzielnia socjalna to rodzaj przedsiębiorstwa, którego tworzenie jest obecnie jednym z najbardziej atrakcyjnych propozycji samozatrudnienia, z których skorzystać mogą przede wszystkim osoby bezrobotne. Ale nie tylko – do założenia spółdzielni socjalnej wystartować mogą także osoby niepełnosprawne, byli więźniowie, wychodzący z bezdomności i uzależnień – ci, którym szczególnie trudno znaleźć pracę. Jako zgrany, minimum 5-osobowy zespół, z dobrym pomysłem na wspólny biznes, mogą zadbać o swoje zatrudnienie i godne wynagrodzenie.
Dobre przykłady już są
W powiecie giżyckim przykłady takich przedsiębiorstw już są. Przyczynkiem do powstania MIRY z Wydmin była likwidacja tamtejszego zakładu krawieckiego. Zgrane pracownice swoim przykładem pokazały, że zwolnienia grupowe mogą być też szansą na stworzenie własnego biznesu, z osobami, które zdążyły się już dobrze poznać – od strony zawodowej i prywatnej. A to atut przy wspólnym prowadzeniu przedsiębiorstwa. Dziś MIRA oferuje przede wszystkim usługi krawieckie – panie szyją odzież roboczą, bluzy z polaru, wykonują drobne przeróbki krawieckie oraz hafty.
Z kolei Giżycka Spółdzielnia Socjalna VIP to kobieca staranność przede wszystkim w pracach wiosennych w ogrodach czy pielęgnacji przydomowych trawników, sprzątaniu biur, domów i mieszkań, a także opiece nad osobami starszymi i chorymi. Jak przyznały panie podczas spotkania z osobami chętnymi do utworzenia podobnych przedsiębiorstw, w ich przypadku pomocny okazał się samorząd lokalny. Od władz spółdzielnia dostała duże wsparcie – wyposażenie biura, komputer, a nawet samochód. Nie wszystko przyszło jednak od ręki, bo jak same mówiły – najpierw trzeba swoją pracą i zaangażowaniem pokazać, że na takiej samodzielności i przedsiębiorczości osobom zakładającym spółdzielnię naprawdę zależy.
Przykładów takich przedsiębiorstw w powiecie giżyckim może być więcej. A jeśli jest grupa bezrobotnych czy nieaktywnych zawodowo, która ma potencjał do pracy, ale nie ma umiejętności samodzielnie zarządzać takim przedsiębiorstwem, warto, by zainteresował się nią samorząd lokalny czy organizacja pozarządowa. Bo to oni mogą stworzyć spółdzielnię socjalną osób prawnych, która będzie zatrudniać tę grupę bezrobotnych.
Projekt „Poznaj biznes i zostań przedsiębiorcą społecznym” prowadzi Stowarzyszenie ESWIP razem ze Stowarzyszeniem ADELFI i Fundacją Rozwoju Przedsiębiorczości ATUT. Projekt jest współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego.
Źródło: Stowarzyszenie ESWIP