Kto jest za jawnością, a kto przeciw? Trzy tygodnie temu Watchdog Polska i Instytut Finansów Publicznych zapytali wszystkich posłów i posłanki, co sądzą o pomyśle ograniczenia ujawniania informacji o wydatkach publicznych w Centralnym Rejestrze Umów. Odpowiedziało tylko jedno koło poselskie i zaledwie kilkunastu parlamentarzystów. Czy pozostali są przeciwni jawności? Czy chcą, żeby informacje o umowach zawieranych przez gminy nie były publicznie dostępne? Dlaczego ani posłowie, ani kluby poselskie nie odpowiadają?
28 października do wszystkich parlamentarzystów oraz klubów i kół poselskich wysłaliśmy następujące pytanie: „Czy popiera Pani Poseł / Pan Poseł ograniczenie jawności umów jednostek sektora finansów publicznych w CRU do kwoty 10 000 zł (obecnie 500 zł), a w efekcie ukrycia w niektórych gminach do 90% umów przed mieszkańcami?”
Pytanie to ma fundamentalne znaczenie w związku z popartymi przez rząd propozycjami Ministerstwa Finansów, by wdrożenie Centralnego Rejestru Umów ograniczyć jedynie do umów przekraczających kwotę 10 tys. zł. Nasze badania wskazują natomiast, że ponad 70% umów w samorządach jest poniżej tego progu, co oznacza, że nie zobaczymy ich w rejestrze.
Jak mówi wiceprezeska Sieci Obywatelskiej Watchdog Polska, Marzena Błaszczyk:
Każda umowa zawarta przez instytucję publiczną, niezależnie od wartości, dotyczy majątku publicznego i powinna być jawna. Wprowadzony próg tworzy nieuzasadnione pole do arbitralnych decyzji i utrudnia kontrolę obywatelską nad drobnymi, ale w większości zawieranymi umowami.
Choć Ministerstwo zapewnia o „otwartym i przejrzystym procesie legislacyjnym”, decyzja ta pokazuje, że interes administracji przeważył nad interesem publicznym w jawności, dlatego apelujemy do posłów i posłanek, by przywrócili w ustawie zasadę jawności bez progów i zbieramy ich deklaracje w tym temacie.
Niestety, mimo licznych prób kontaktu – pism, maili, oznaczeń na platformie X, odpowiedzi jest nadal, jak na lekarstwo. Jeśli chodzi o kluby czy koła poselskie, to jako jedyne odpowiedziało koło poselskie Razem, popierając nasz postulat pozostawienia progu publikacji umów na poziomie 500 zł.
Spośród posłanek i posłów na nasze pytanie zadane publicznie na platformie X odpowiedziało jedynie 16 osób, popierając nasz postulat niepodnoszenia progu. W tej niewielkiej grupie parlamentarzyści PiS-u stanowią większość (10 osób):
- Anna Kwiecień
- Bartłomiej Wróblewski
- Janusz Cieszyński
- Janusz Kowalski
- Jarosław Krajewski
- Jerzy Materna
- Krzysztof Szczucki
- Mariusz Gosek
- Szymon Szynkowski vel Sęk
- Marcin Porzucek
Znalazło się w niej również troje posłów Koalicji Obywatelskiej:
- Małgorzata Tracz
- Janusz Cichoń
- Izabela Leszczyna
A także:
- Anita Kucharska-Dziedzic z Lewicy
- Bartosz Romowicz z Polska2050-TD
- Marcelina Zawisza odpowiedziała, w imieniu koła Razem
- Marek Jakubiak (Republikanie) napisał, że popiera, ale nie doprecyzował, co – czy pozostawienie progu na poziomie 500 zł, czy jego podwyższenie.
Wymowne jest milczenie przedstawicieli obecnej koalicji rządzącej (m.in. Władysława Kosiniaka-Kamysza czy Pauliny Hanning-Kloski), którzy kiedyś głosowali za pełną jawnością Centralnego Rejestru Umów.
Źródło: Sieć Obywatelska Watchdog Polska