6 listopada w sali DWSSP „Asesor” przedstawiciele organizacji pozarządowych i studenci spotkali się z kandydatami na radnych Miasta Wrocławia aby usłyszeć co politycy wiedzą na temat III sektora i jak jest on uwzględniony w ich programach wyborczych. Debata odbyła się w ramach akcji "Masz głos, Masz wybór".
Na spotkanie przybyło dziewięciu kandydatów do Rady Miasta
Wrocławia:
KW PSL - prof. dr hab. Emil Antoniszyn
KW Zielony Wrocław - Renata Berent-Mieszczanowicz
KW Młody Wrocław - Krzysztof Kamler
KW Związku Słowian - Witold Służycki
KW PIS - Marek Mutor
KW Platformy Obywatelksiej RP - Leon Susmanek
KWW Wrocław 2010 - Porozumienie Socjaldemokratów - Michał
Syska
KW Motywacja Sukcesu - Adam Szarek
KWW Rafała Dutkiewicza - dr Aldona Wiktorska-Święcka
Nie pojawił się pomimo deklaracji Tomasz Czajkowski z KW Lewica i
Demokraci. Swoich kandydatów nie wystawiły Komitety Wyborcze Ligi
Polskich Rodzin i Samoobrony.
"Krocz spokojnie wśród zgiełku i pośpiechu, pamiętaj jaki pokój
może być w ciszy (…) Prawdę swą głoś spokojnie i jasno, słuchając
też tego, co mówią inni" - słowami z Dezyderaty otworzyła debatę dr
hab. Ludmiła Dziewięcka Bokun - rektor DWSSP "Asesor", życząc
zebranym debaty owocnej i merytorycznej.
Pozytywnym zaskoczeniem była wiedza kandydatów na temat III
sektora, jego problemów i możliwości. Większość z nich działa, lub
działała w stowarzyszeniach i fundacjach, spora część w swoich
programach wyborczych wprost uwzględniała podmioty z sektora
pozarządowego i rzeczowo odpowiadając na pytania i przedstawiając
konkretne rozwiązania i propozycje. Niestety nie można powiedzieć
tego o wszystkich. Kandydat PSL, nie wiedział niczego na temat
sektora, a każdą wypowiedź wykorzystywał do prezentacji własnego
programu wyborczego, o którym w kontekście tematu debaty można
powiedzieć tyle, że dla NGO'sów nie ma tam niczego. Kandydat
Związku Słowian pokazał zebranym, że na debacie niekoniecznie
trzeba rozmawiać, debatę można również przespać.
Szkoda również, że pomimo starań profesjonalnego moderatora - dr
Andrzeja Dybczyńskiego z Uniwersytetu Wrocławskiego chwilami nie
udawało się powstrzymać skłonności wszystkich kandydatów do
odchodzenia od meritum sprawy i zamiany debaty w wiec
wyborczy.
Wrocławskie organizacje pozarządowe, gromadzą ludzi zaangażowanych
i aktywnych, na co dzień działających ukierunkowanych na
rozwiązywanie wielu problemów nie tylko lokalnych. Nie wykorzystały
jednak okazji jaką stworzyła debata do zaznaczenia swojej obecności
i siły. Niestety na sali pojawiło się bardzo niewielu
przedstawicieli sektora. A szkoda.
--
Organizacją przedsięwzięcia zajęły się: Regionalne Centrum
Wspierania Inicjatyw Pozarządowych, Dolnośląska Federacja
Organizacji Pozarządowych i Dolnośląska Wyższa Szkoła Służb
Publicznych "Asesor".