Polska Prezydencja zbliża się, a nie wszyscy wiemy, o co tak naprawdę w tym wszystkim chodzi… Przypominamy zatem: kto, co kiedy i dlaczego.
Kto i kiedy
Nasz kraj obejmie Przewodnictwo w Radzie UE w lipcu 2011 r. – po raz pierwszy od wstąpienia siedem lat temu do Unii. Będzie pierwszym i największym państwem naszego tria, w skład którego wchodzą także (kolejno) Dania i Cypr. Obecne trio to: Hiszpania (właśnie zakończyła Prezydencję), Belgia (rozpoczęła ją 1 lipca) i Węgry (będą ją sprawować od 1 stycznia do 30 czerwca 2011 r.). Kolejna Prezydencja może przypaść Polsce za ok. 15 lat!
Jaki jest plan Przewodnictwa?
W styczniu 2009 r. Rada Ministrów przyjęła program wieloletni „Przygotowanie, obsługa i sprawowanie Przewodnictwa Polski w Radzie Unii Europejskiej w II połowie 2011 r.”, którego celem jest zaprezentowanie zadań – niezbędnych do realizacji (od końca 2008 do 2011 r.) przez administrację publiczną do zagwarantowania sprawnego przeprowadzenia Prezydencji. Zadania zostały podzielone następująco: dyskusja nad polską polityką w UE – wypracowanie priorytetów Prezydencji polskiej; organizacja i logistyka; zarządzanie zasobami ludzkimi oraz informacja i promocja.
Co oznacza Prezydencja dla naszego kraju?
Według ministra Mikołaja Dowgielewicza Prezydencja daje możliwość większego i realnego wpływu na decyzje podejmowane w Unii Europejskiej. „Będziemy mieć szansę przedstawienia na forum Unii Europejskiej priorytetów polskiej polityki, zaakcentowania najistotniejszych obszarów, przedłożenia własnych pomysłów i inicjatyw” – deklaruje minister na stronie dotyczącej Prezydencji.
Przez pół roku będziemy więc nadawać ton polityce Unii Europejskiej. W tym celu rząd ustali listę zagadnień priorytetowych, nad których realizacją będzie pracował przez ten okres. Dziś ocenia się, że wstępne priorytety Prezydencji polskiej to: partnerstwo wschodnie, bezpieczeństwo energetyczne, przyszły wieloletni budżet UE po 2013 r. oraz wzmocnienie rynku wewnętrznego, jednak ostateczna lista priorytetów upubliczniona zostanie dopiero tuż przed rozpoczęciem Prezydencji. Jak poinformował podczas czerwcowego spotkania w Brukseli minister Dowgielewicz, Pełnomocnik Rządu ds. Przygotowania Organów Administracji Rządowej i Sprawowania przez RP Przewodnictwa w Radzie UE, obecnie trwa identyfikacja priorytetów: sektorowych dotyczących poszczególnych polityk UE i tematycznych – mająca być poddana dyskusjom na posiedzeniach rad ministrów (transport, energia, ochrona środowiska, rolnictwo itd.).
Nasza przyszła Prezydencja stanowi wielką szansę na wzrost znaczenia politycznego i gospodarczego Polski w Europie, jak również doskonałą okazję do promowania naszego kraju, zarazem będzie wymagać ogromnego wysiłku organizacyjnego i logistycznego. W związku z organizowanymi różnorodnymi spotkaniami odwiedzi nas przecież mnóstwo osób z krajów członkowskich Unii, jak i spoza niej: urzędnicy szczebla międzynarodowego, krajowego, regionalnego i lokalnego, przedstawiciele biznesu, środowisk akademickich, organizacji pozarządowych, świata kultury itd. (potencjalnie wraz z kręgiem przyjaciół i rodziny). Kalendarz oficjalnych spotkań (ok. 130 na wysokim szczeblu) został już ustalony i przekazany Radzie Europejskiej. Odbędą się one w Gdańsku, Katowicach, Krakowie, Łodzi, Poznaniu, Rzeszowie, Sopocie, Toruniu z Bydgoszczą, Wrocławiu i w Warszawie.
Program kulturalny
Cieszy nas fakt, że istotnym aspektem naszej Prezydencji będzie kultura. Program kulturalny opracowany przez Departament Współpracy z Zagranicą Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Instytut Adama Mickiewicza, Narodowy Instytut Audiowizualny w konsultacji z międzyresortowym zespołem opiniodawczo-doradczym ds. promocji i kultury będzie realizowany w Polsce i poza nią.
We wstępie do przyjętego w sierpniu 2009 r. dokumentu „Strategiczne założenia programu kulturalnego polskiej Prezydencji w II połowie 2011 r.” czytamy: „Program kulturalny polskiego Przewodnictwa w Radzie Unii Europejskiej jest integralną częścią przygotowań do objęcia Prezydencji oraz istotnym elementem jej sprawowania”, a następnie: „Program kulturalny polskiej Prezydencji ma za zadanie kształtować obraz Polski jako państwa nowoczesnego, dynamicznego, posiadającego własne tradycje i historię, ma zatem służyć: promocji Polski w UE, promocji Polski i UE na świecie (Polska w roli ambasadora UE) oraz promocji UE w Polsce”.
Promocja
MSZ deklaruje, że Przewodnictwu w Radzie UE towarzyszyć będzie szeroka kampania informacyjno-edukacyjna skierowana do społeczeństw polskiego i międzynarodowego. W jej ramach bezpośrednio przed i w trakcie naszego półrocza organizowane będą spotkania, konferencje oraz akcje społeczne. W celach promocyjnych wykorzystane zostaną media społeczne, a w sieci pojawią się „niestandardowe kampanie promocyjne”. Ważnym partnerem działań promocyjnych będą też media tradycyjne. Partnerami inicjatyw mają być także m.in. organizacje pozarządowe, szkoły i ośrodki uniwersyteckie oraz instytucje rządowe i samorządowe.
MSZ podaje, że elementem promocji będą m.in. upominki, gadżety, specjalny, spójny wystrój wnętrz w miejscach spotkań. Oficjalne logo i motto Prezydencji zostanie zaprezentowane publiczności na kilka tygodni przed 1 lipca 2011 r. Na kilka tygodni przed tą datę ruszy oficjalny portal Prezydencji: www.pl2011.eu, który będzie zawierał m.in. aktualne wiadomości dotyczące Przewodnictwa, kalendarz spotkań i wydarzeń, a także specjalną zakładkę promującą Polskę jako kierunek turystyczny.
Ile to wszystko będzie kosztowało?
Łączne nakłady na realizację zadań związanych z Prezydencją w latach 2010 – 2012 wyniosą 430,4 mln zł, w tym: w 2010 r. 130,3 mln zł, w 2011 r. 285,8 mln zł, w 2012 r. 14,3 mln zł. 377 mln zł będzie pochodziło z budżetu państwa, a pozostała kwota z pieniędzy pozabudżetowych.
Jakie działania prowadzone są w tym roku?
W 2010 r. w ramach programu wieloletniego planuje się sfinansowanie m.in. realizacji zadań związanych z:
• przygotowaniem osób zaangażowanych w przygotowania do polskiej Prezydencji (szkolenia dla członków Korpusu Prezydencji, tj. przyszłych przewodniczących grup roboczych oraz delegatów z języków obcych oraz wiedzy o UE);
• organizacją i obsługą spotkań odbywających się podczas polskiego Przewodnictwa (m.in. w zakresie bezpieczeństwa i obsługi teleinformatycznej spotkań odbywających się w kraju);
• działaniami promocyjnymi i informacyjnymi dotyczącymi Prezydencji, w tym z programem kulturalnym.
Co Prezydencja oznacza dla Unii Europejskiej?
Na stronie polskiej Prezydencji czytamy: „Od sprawności i fachowości polskiego Przewodnictwa w dużym stopniu zależeć będzie skuteczność funkcjonowania UE oraz jakość podejmowanych decyzji, które przełożą się na życie prawie 500 milionów obywateli”.
W jednym z wywiadów minister Dowgielewicz mówił: – Musimy pokazać, że mamy własną wizję, pomysły w kluczowych dla Unii obszarach. W programie naszej Prezydencji pewne są negocjacje na temat kształtu unijnego budżetu na lata 2014 – 2020 i w tej sprawie musimy wypracować konkretne propozycje.
Jak widać, duży nacisk kładziony jest na wzmocnienie pozycji Polski w UE. Ale przecież te pół roku nie ma służyć załatwianiu polskich interesów, tylko przyczynieniu się do skutecznego, bezkonfliktowego podejmowania decyzji ważnych dla wszystkich obywateli Unii. Sukces polskiego Przewodnictwa będzie równocześnie sukcesem całej Unii.
Z wyliczeń MSZ:
• 184 dni trwać będzie sprawowanie Przewodnictwa w Radzie Unii Europejskiej,
• 4 416 godzin na prowadzenie rozmów i rozwiązywanie problemów,
• 264 960 minut na wzmocnienie pozycji UE w świecie dzięki polskiemu Przewodnictwu.
Tekst ukazał się w EUlotce - magazynie Federacji Organizacji Pozarządowych Centrum Szpitalna wydawanym przy wsparciu Programu „Wspieranie Organizacji Pozarządowych 2010 – ścieżka EURO-NGO+” Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności.
W wersji drukowanej EUlotka jest dodatkiem do dwumiesięcznika gazeta.ngo.pl, wydawanego przez Stowarzyszenie Klon/Jawor, dostępnego wyłącznie w prenumeracie (szczegóły pod adresem: www.sklep.ngo.pl).
Informacje o najnowszym numerze dwumiesięcznika gazeta.ngo.pl >>.
Wersje elektroniczne wszystkich numerów EUlotki można znaleźć na stronie:
www.eu.ngo.pl/x/161402.
Źródło: EUlotka