Polska marka promuje młodych twórców. Wyjątkowy mariaż świata mody i sztuki
Veronika Blyzniuchenko to ukraińska artystka pochodząca z Charkowa. Chociaż ma dopiero 27 lat, jej dzieła znajdują się w prywatnych kolekcjach w wielu krajach Europy, a nawet w Brazylii, USA i Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Z powodu wybuchu wojny w Ukrainie w ubiegłym roku musiała wyjechać do odległej Portugalii, jednak na emigracji rozwija swoją twórczość. Jej barwne obrazy zainspirowały markę Medicine do stworzenia kolekcji ubrań.
Zachwycająca twórczość niemal 5000 km od jej charkowskiego domu
Veronika Blyzniuchenko urodziła się w Charkowie i przez całe życie była związana właśnie z tym miastem na wschodzie Ukrainy. Uczyła się w liceum artystycznym, później ukończyła charkowską Akademię Sztuki i Designu w pracowni malarstwa sztalugowego (specjalizuje się w technikach olejnych na płótnie i w akwareli). Po wybuchu wojny w Ukrainie wyjechała jednak do Portugalii, by tam rozwijać swój talent.
Prace Veroniki dziś są nie tylko chętnie kupowane do prywatnych kolekcji, ale też prezentowane na wystawach w różnych krajach. W ostatnim czasie brała też udział w ekspozycjach prac ukraińskich artystów organizowanych w Portugalii, ale też Niemczech, Włoszech, Szwajcarii, a nawet w Ameryce Południowej.
Barwne chusty pierwszym krokiem w projektowaniu ubrań
Veronika od dawna stara się jednak wykorzystywać swój artystyczny kunszt z zainteresowaniami modą. Jeszcze mieszkając w Ukrainie zaczęła projektować eleganckie chusty. Talent ukraińskiej artystki w ostatnim czasie dojrzała polska marka modowa Medicine, która zaprezentowała właśnie kolekcję inspirowaną jej twórczością. To niezwykle barwne i niebanalne ubrania w wersji bardziej budżetowej. Aby dodać ubraniom jeszcze więcej charakteru, zmiksowano obrazy na poszczególnych modelach, tworząc oryginalne połączenia – mody i świata sztuki. Efekt jest naprawdę świetny!
Jak artystka sama określa swoją twórczość?
„Wszystko, co spotyka mnie jako artystę, pochodzi z zewnątrz. Wspaniała przyroda, obrazowa architektura i gradacje błękitu, które dominują w moich obrazach, otaczają mnie na każdym kroku. Czystość koloru, która odgrywa szczególną rolę w mojej sztuce, stała się teraz jeszcze ważniejsza” – opisuje swoją twórczość Blyzniuchenko i jak podkreśla, czuje idealną harmonię ze sobą i otaczającym ją światem.
Współpraca dla sztuki
Jak zaznacza Medicine, nowa kolekcja jest nie tylko wyrazem stylu, ale także doskonałym manifestem współpracy między światem mody i sztuki.
Dlaczego piszemy o tym w NGO.pl? Ponieważ firma Medicine prowadzi więcej tego typu działań. Współpracuje także z organizacjami społecznymi, tworząc murale i promując sztukę w przestrzeni publicznej polskich miast. Udostępnia też między innymi „bank grafik”, do korzystania z którego zachęca młodych artystów. Najbardziej interesujące prace młodych twórców zgłoszone do „banku” mają szansę trafić na ubrania Medicine i stać się rozpoznawalne w całej Polsce. Warto skorzystać z tej możliwości.
Dzięki współpracy marki z NGO-sami w Krakowie powstają także barwne murale autorstwa polskich artystów. Wśród ostatnich realizacji jest chociażby spektakularny mural nawiązujący do jednego z najbardziej rozpoznawalnych dzieł Wisławy Szymborskiej. Powstał w nowym parku otwartym latem w Krakowie z okazji setnej rocznicy urodzin noblistki. To efekt współpracy z Fundacją Wisławy Szymborskiej oraz Projektem 101 Murali dla Krakowa (w jej ramach powstała także seria ubrań inspirowanych twórczością poetki).
Źródło: Tomasz Kobylański