W ostatni weekend na Politechnice Warszawskiej odbył się drugi społeczny hakaton, tym razem poświęcony edukacji SocHack:Edu. Programistyczny sprint dla edukacji zorganizowała nieformalna inicjatywa SocHack. Na SocHack:Edu powstało sześć społecznych projektów wykorzystujących rozwiązania technologiczne.
- Ścieżka mobilna + quiz dotyczący ekspozycji w Centrum Nauki Kopernik
- Oprogramowanie i zscieciowanie laptopów One Laptop per Child, a także opracowanie koncepcji wprowadzenia projektu do szkół i przedszkoli, nad którym pracowała Fundacja Chocimska
- Aplikacja geolokacyjna dla Fundacji Rozwoju Dzieci i Fundacji Zielony Horyzont umożliwiająca zbieranie informacji na temat np. punktów odbioru elektrośmieci
- Interaktywna gra zachęcająca do czytania lektur opracowana przez uczniów Gimnazjum nr 19 im. Bolesława Prusa w Warszawie
- Projekt reinwentaryzacji portalu ngo.pl w zakresie tagowania, tzn. przypisania łatwo wyszukiwalnych kategorii działaniom organizacji pozarządowych
- Serwis agregujący wiedzę na temat bezpieczeństwa w Sieci, którego pomysłodawcą był Harcesz, specjalista od bezpieczeństwa działający w warszawskim Hackerspace
Bardzo wiele osób – uczestnicy, mentorzy, sędziowie, jak i osoby zaangażowane w organizację wydarzenia – złożyło się na jego sukces. Dla wszystkich było to z pewnością doświadczenie edukacyjne w pełnym znaczeniu tego słowa; nie tylko „kodowaliśmy dla edukacji”, uczyliśmy się rozmawiać ze sobą, pracować grupowo, mierzyć z oczekiwaniami – a wszystko to w imię społecznych wartości. Przy tak płaskiej, demokratycznej strukturze wydarzenia, a także przy założeniach jego otwartości często brakuje „fajerwerków”; wydaje mi się jednak, że najcenniejszy potencjał – tak SocHacku jak i innych „otwartych”, edukacyjnych wydarzeń – tkwi w spotkaniu i rozmowie ponad podziałami. To się nam zdecydowanie udało.
Dowiedz się więcej:
Źródło: Społeczne Hakowanie. SocHack