Zgodnie z planem akcja "Śmieci skrzydeł nie mają" zawitała 2 i 3 czerwca w przepiękne Karkonosze i Góry Izerskie. Właśnie tutaj spotkali się miłośnicy gór, tzn.: dzieci i młodzież ze Stowarzyszenia „Góry Szalonych Możliwości” i Świetlicy Wiejskiej „Rudawy” w Janowicach Wielkich, pod opieką Krystyny Pisarskiej oraz Dominika Dobrowolskiego z Koalicji Recykling Górom.
W najpiękniejszych karkonoskich schroniskach: Samotnia i Strzecha Akademicka oraz w zjawiskowym Wysokim Kamieniu zorganizowane były ekologiczne warsztaty oraz zostały zainstalowane edukacyjne tabliczki z "Orłem Przednim" i głównym hasłem akcji - czyli „Śmieci skrzydeł nie mają”. W ramach akcji były również sprzątane szlaki. Niestety zawsze było coś do zebrania. Szczególnie dużo na szlakach jest butelek, puszek i papierków po batonach.
Akcja mogła się odbyć dzięki radom i poparciu ze strony Karkonoskiego Parku Narodowego - serdeczne podziękowania za cenne rady należą się Annie Mitek oraz Aleksandrze Trytek za przeprowadzenie bardzo ciekawych warsztatów dla dzieci. Dzięki gościnie i życzliwości ze strony schronisk Samotnia, Strzecha Akademicka oraz Wysokiego Kamienia "Orzeł Przedni" zawitał pod strzechy schronisk.
Projekt został dofinansowany w konkursie Stowarzyszenia Ekologicznego EKO-UNIA w ramach „Małych grantów dla Zrównoważonego Ekorozwoju” . Jego głównym celem jest wyrabianie ekologicznych nawyków u dzieci i młodzieży z gminy Janowice Wielkie, ale także u turystów, którzy zwiedzają Karkonosze. Planowane akcje w Karkonoszach oraz w Górach Izerskich pomogła także zrealizować Koalicja Recykling Górom, którą wspierają: Fundacja PlasticsEurope Polska, Fundacja ProKarton, Stowarzyszenie Eko-Unia oraz ekolog i podróżnik Dominik Dobrowolski. Wcześniej akcje były już zorganizowane w Górach Suchych w schronisku Andrzejówka oraz w Rudawach Janowickich w Szwajcarce.
Skąd pomysł na akcję? Każdego roku polskie góry odwiedza coraz więcej turystów. Rekordy frekwencji biją szlaki w Karkonoszach, Beskidach, Tatrach i Bieszczadach. Niestety wraz z turystami drastycznie zwiększa się ilość śmieci, które pozostają w schroniskach oraz na górskich trasach. Wzrastają koszty wywożenia śmieci i sprzątania szlaków – osiągają już wysokość kilkudziesięciu tysięcy złotych rocznie dla poszczególnych schronisk. Lasy Państwowe, samorządy i górskie Parki Narodowe wydają na akcje sprzątania setki milionów złotych rocznie. A przecież wystarczyłoby, gdyby turyści wzięli sprawę dosłownie w swoje ręce i zabrali śmieci do swoich plecaków, nie zostawiając ich w schroniskach ani na szlakach . Główny apel, jaki kierowany jest do turystów to „zabierz ze sobą śmieci, które wniosłeś w góry, znieś je w swoim plecaku na swoich nogach na dół, posegreguj i wrzuć do odpowiednich pojemników na odpady!”.
W ramach programu „Śmieci skrzydeł nie mają" w górskich schroniskach, na słupkach z oznakowanymi szlakami i na wyznaczonych górskich trasach są montowane specjalne edukacyjne tabliczki, zachęcające turystów do niepozostawiania śmieci. Na tabliczkach występuje ekobohater akcji, czyli Orzeł Przedni – wspaniały symbol polskich gór, który zachęca do troski o ich czystość. Organizowane są także regularne akcje sprzątania szlaków górskich z udziałem wolontariuszy i działania edukacyjne w mediach. Koalicja Recykling Górom wspiera finansowo akcje.
Szczegóły programu:
facebook.com/recyklinggorom instagram.com/recyklinggorom twitter.com/recyklinggorom
Źródło: Dominik Dobrowolski