Opinia EKES dotycząca integracji mniejszości – Romowie (lipiec 2008)
Romowie żyją w Europie od ponad siedmiuset lat. Obecność różnych grup Romów w prawie wszystkich krajach europejskich od końca piętnastego stulecia jest tak samo udokumentowana jak działania dyskryminujące, wykluczające i prześladowcze. W niektórych krajach Romowie byli ofiarami niewolnictwa, a w XX wieku Romowie poddani byli wyjątkowo okrutnej, publicznie zarządzonej formie prześladowania: w okresie narodowego socjalizmu liczba romskich ofiar rasistowskich prześladowań i ludobójstwa osiągnęła poziom trudny do oszacowania, lecz z pewnością przewyższający 500 tys. osób.
Historia Romów w Europie naznaczona jest prześladowaniami i
nieustanną dyskryminacją, co także pozwala zrozumieć stale
rozpoznawalną ogólną traumatyzację wielu Romów. Należy zatem podjąć
wszelkie starania, aby udzielić Romom pomocy w wyjściu z roli
ofiar, aby z „przedmiotów” – traktowanych z większą lub mniejszą
nieufnością – rzeczywiście stali się „podmiotami” gotowymi i
zdolnymi do aktywnego i odpowiedzialnego uczestnictwa
w społeczeństwie, zwłaszcza w strategiach dotyczących
Romów.
Romowie i ich demografia
Z powodu braku godnych zaufania statystyk nie ma wyrazistych
danych demograficznych o Romach. A zatem szacowana liczba Romów
żyjących w Europie waha się w granicach 10–12 mln osób (z czego 7–9
mln w UE). Około 60% z nich żyje w skrajnej nędzy i znajduje
się poza nawiasem społeczeństwa. Schemat i zakres wykluczenia są
podobne we wszystkich państwach członkowskich, istnieją jednak
różnice uzasadnione historycznie i socjopolitycznie.
Rozwój demograficzny Romów nie jest zgodny z trendem
obserwowanym w przypadku większości społeczeństwa: jest rosnący –
mimo wysokiej śmiertelności niemowląt i krótkiej przewidywanej
długości życia – w dłuższej perspektywie udział Romów w
społeczeństwie europejskim stanowi wielkie wyzwanie dla wszystkich
dziedzin polityki społecznej i edukacyjnej. Jeżeli nie uda się
znacznie poprawić poziomu edukacji szkolnej i kwalifikacji
zawodowych Romów, w państwach członkowskich będzie rosła liczba źle
wykształconych i słabo wykwalifikowanych osób hamujących
rozwój gospodarczy i obciążających systemy opieki społecznej.
Romowie i ich język
Język romski (romani) należy do języków indoeuropejskich i
używany jest w licznych wariantach w różnych wspólnotach Romów w
Europie. Istnieją dialekty/warianty języka romskiego, niemniej duża
część wspólnego słownictwa rozumiana jest przez większość Romów w
całej Europie. Romski stanowi nawet język ojczysty wielu wspólnot.
Uznanie znaczenia języka romskiego oraz jego kodyfikacja
i nauczanie leżą w interesie spójności społecznej i mają
najwyższe znaczenie zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz tej
mniejszości. Poza Paryżem (Institut des langues et des
civilisations orientales) także na Uniwersytecie w Bukareszcie na
wydziale języków obcych oferuje się lektorat tego języka. Ponadto
pracuje się nad lokalnym dialektem romskim na praskim Uniwersytecie
Karola i powstała inicjatywa Uniwersytetu Eötvös w Budapeszcie
dotycząca utworzenia kursu językowego w ramach europejskiej karty
języków regionalnych i mniejszościowych. Prowadzi się także
badania na Uniwersytecie w Manchesterze.
Komitet postuluje utworzenie katedry języka romskiego (romani)
i kultury romskiej im. Jeana Monneta.
Romowie jako element kultury europejskiej
Na przestrzeni stuleci Romowie wnieśli swój wkład w
różnorodność europejskiej kultury, co można udokumentować na
podstawie licznych przykładów, np. w muzyce czy sztukach pięknych.
Rok 2008 jako Rok Dialogu Międzykulturowego stwarza dobre warunki,
by owe powiązania pokazać i intensyfikować.
Romowie i dwie sfery ich życia
Romowie – dyskryminacja przez całe życie
Dyskryminacja społeczna i instytucjonalna, w tym
antycyganizm objawia się obecnie niemal każdego dnia i często
powtarzana jest w środkach masowego przekazu. To
niedopuszczalne w świetle prawodawstwa unijnego. Romowie są
obywatelami rozszerzonej Europy i zgodnie z ratyfikowanym
traktatem, a zwłaszcza art. 13, cieszą się prawami.
Okres prenatalny i narodziny: Zakorzeniona w społecznych
systemach dyskryminacja powoduje, że dorastając, wiele ubogich,
niedożywionych, niewykształconych dziewcząt romskich staje się
niedożywionymi ubogimi matkami, rodzącymi dzieci z niedowagą.
W społecznościach mniejszościowych z reguły brak opieki
przedporodowej, co powoduje niedożywienie zarówno matek jak i
dzieci. Zakres opieki zdrowotnej w czasie porodu jest ograniczony;
usługi położnych i pielęgniarek środowiskowych nie są powszechne a
dostęp do szpitali uzależniony jest od możliwości transportowych i
finansowych, w wyniku czego dzieci nie są rejestrowane i nie
poddaje się ich szczepieniom we wczesnych latach życia. Aby osłabić
te negatywne tendencje w zakresie zdrowia, nie wystarczy po prostu
włączenie Romów do istniejących systemów opieki zdrowotnej. Należy
niezwłocznie podjąć środki uwzględniające uwarunkowania kulturowe w
zakresie podnoszenia świadomości zdrowotnej, planowania rodziny,
ponownych szczepień na szeroką skalę obejmujących całe
społeczności. Działania te należy wspierać aktywnym zaangażowaniem
(poprzez szkolenia) kobiet romskich i romskich mediatorów
zdrowotnych za pośrednictwem mobilnych jednostek służby zdrowia,
informacji dostępnych i zrozumiałych dla wspólnot romskich.
Państwa członkowskie powinny zadbać o to, by wszystkie dzieci
romskie figurowały w rejestrze urodzeń i posiadały metrykę
urodzenia.
Rozwój wczesnodziecięcy ma zasadnicze znaczenie dla skutecznej
integracji i powodzenia edukacji szkolnej, jako że pierwsze lata
mają wpływ na całe życie. Z tego punktu widzenia programy
mama-dziecko, grupy zabawowe wspierają matki, podobnie jak programy
szkoleniowe dla rodziców, proponując również zintegrowane pod
każdym względem podejście i uwzględniając potrzeby rodzin.
Wprowadzony w Wielkiej Brytanii i coraz popularniejszy w wielu
krajach unijnych program Sure Start stanowi dobry przykład
integracji matek i małych dzieci, zapewniający również opiekę
dzienną. Niemal we wszystkich krajach unijnych brakuje dobrych
ośrodków opieki dziennej, zgodnie z celami barcelońskimi, a często
nie przyjmuje się romskich dzieci.
Okres szkolny (6–14. rok życia). Brak rejestracji
i niechęć rodziców do posyłania dzieci (zwłaszcza dziewcząt)
do szkoły, segregacja i nauczanie poniżej standardów stanowią
dodatkowe czynniki wymieniane w wielu sprawozdaniach. Instrumenty
stosowane do poprawy frekwencji w szkołach i przezwyciężenia
segregacji są koniecznie potrzebne do przełamania cyklu
powtarzającego się z pokolenia na pokolenie niewykształconych
Romów. Wprowadzony w niektórych krajach warunkowo wypłacany dodatek
na dzieci stanowi potencjalną zachętę do lepszego uczęszczania do
szkoły a wymogi powinny zostać uzupełnione o konieczność
zaświadczenia, że dziecko zostało zarejestrowane i posiada metrykę
urodzenia. Można spodziewać się, że dzieci będą uczęszczać do
szkoły, jeśli powiedzie się ich integracja i zostaną im zapewnione
wszelkie usługi i metody kształcenia spełniające wymagania
(dotyczące języka, opóźnień itp.) Należy ponownie wprowadzić
darmowe posiłki (przyznawane na podstawie kryterium dochodu) i
podręczniki szkolne dla uczniów szkół podstawowych. Jeżeli
kształcenie ma pozostawać priorytetem w długiej perspektywie, rządy
powinny rozważyć te opcje.
Segregacja w zakresie edukacji jest przede wszystkim skutkiem
segregacji geograficznej osiedli romskich i ludności
większościowej. Ponadto można zaobserwować zjawisko polegające na
częstym zabieraniu dzieci przez obywateli nieromskiego pochodzenia
ze szkół, w których procentowy udział dzieci romskich w klasie
staje się zbyt wysoki, co przyczynia się do powstawania
segregacyjnych szkół czy klas dla dzieci romskich. Z różnych
powodów szkoły te nie mają odpowiedniego poziomu, co z kolei
skutkuje umieszczaniem w pełni zdolnych dzieci romskich w szkołach
specjalnych i z reguły także odebraniem im możliwości dalszego
kształcenia.
Szczególny problem stanowi kierowanie dzieci romskich do szkół
specjalnych dla dzieci opóźnionych umysłowo. Dzieje się to
najczęściej z powodu dyskryminujących testów wstępnych, lecz także
pod wpływem złych bodźców (bezpłatny transport lub wyżywienie).
Praktyka nieuzasadnionego kierowania do szkół specjalnych stanowi
drastyczne naruszenie praw podstawowych i należy ją ukrócić przy
pomocy wszelkich środków prawnych i administracyjnych.
Nie można w tym kontekście zapominać, że jednym z powodów
nieuczęszczania do szkoły jest ubóstwo, ponieważ rodzice nie są w
stanie lub nie chcą ponosić kosztów związanych z edukacją bądź
zatrudniają swoje dzieci albo w celu przyczynienia się do
utrzymania rodziny, albo do opieki nad młodszym rodzeństwem.
Praktyka ta dotyczy przede wszystkim dziewcząt.
Życie dorosłe
Sytuacja mieszkaniowa charakteryzuje się trwałą segregacją
oraz złymi warunkami życiowymi. Mieszkańcy źle wyposażonych, czy
też będących w złym stanie osiedli, bez elektryczności, gazu i
wody, w których brakuje dostatecznych warunków higienicznych
i w których otoczenie jest zanieczyszczone, nie mają praw
własności i nie mogą podać stałego adresu, gdy ubiegają się o
świadczenia społeczne lub pracę, czy też chcą skorzystać ze
świadczeń w zakresie edukacji, zatrudnienia czy opieki zdrowotnej.
Wiele tych kwestii wynika z dyskryminacji społecznej i
antycyganizmu. Warto zaznaczyć, że ich wędrowność jest raczej
skutkiem niż przyczyną wykluczenia. Nawet mimo tego, że
przytłaczająca większość prowadzi obecnie osiadły tryb życia,
ciągle jeszcze często przytacza się ich wędrowność jako
samodzielnie wybrany sposób życia, aby wyjaśnić ich
wykluczenie.
Wykształcenie stanowi jedną z najbardziej podstawowych
inwestycji w przyszłość, a wysoki stopień analfabetyzmu i niski
ogólny poziom wykształcenia prowokują do mrocznych prognoz na
przyszłość. Państwa członkowskie powinny zadbać o to, by w
systemach edukacji nie było dyskryminacji Romów, a ponadto by
znalazły się w nich skierowane do dorosłych programy nauki pisania,
liczenia i uczenia się przez całe życie.
Romom jest bardzo trudno zdobyć wyższe wykształcenie lub dobre
wykształcenie zawodowe. Obok wysiłków na rzecz włączania Romów do
regularnego systemu kształcenia i edukacji państwa członkowskie
powinny wykorzystywać także modele służące uznawaniu umiejętności
uzyskiwanych nieformalnie i podchodzić bardziej elastycznie do
uznawania kwalifikacji zdobytych poza krajem.
Integracja gospodarcza wymaga od członków mniejszości
przezwyciężenia szeregu przeszkód, które często wzajemnie się
wzmacniają. Osoby te są w gorszej sytuacji także ze względu na brak
wykształcenia, niedostateczne wykształcenie ogólne lub zawodowe
bądź brak kwalifikacji, czy też możliwości ich uznania, a nastroje
antycygańskie dodatkowo powodują spiętrzenie przeszkód. Dziesiątki
udokumentowanych przypadków świadczą o tym, że bezrobocie wśród
Romów często wynika z dyskryminacji rasowej. Członkowie wspólnot
mniejszościowych nie mają praktycznie dostępu do środków
kształcenia ustawicznego.
Romowie z reguły są bardzo przedsiębiorczy w myśleniu i
działaniu; można zatem znaleźć środki i metody na to, aby wydobyć
ich z szarej strefy gospodarki i umożliwić im normalną działalność
gospodarczą, na przykład dzięki mikrokredytom lub mechanizmom
wspierającym młode firmy, pomagającym przezwyciężyć przeszkody i
sprostać wyzwaniom.
Dochody wielu gospodarstw domowych Romów w dużym stopniu
uzależnione są od świadczeń społecznych i innych świadczeń za
strony państwa (np. emerytur czy zasiłków rodzinnych), podczas gdy
ich udział w gospodarce formalnej jest stosunkowo ograniczony. Tym
samym udział Romów w systemach ochrony socjalnej staje się
asymetryczny (tzn. jako grupa otrzymują więcej niż płacą). Ta
asymetria jest istotną przyczyną napięć społecznych, uprzedzeń i
ostatecznie wykluczenia.
Zgodnie z zasadą „wspierania starań” można by udostępnić
dodatkowe środki, aby zapewnić zachęty dla oficjalnej działalności
zarobkowej. Programy pomocy społecznej związane z zatrudnieniem
można by wdrażać w partnerstwie z organizacjami sektora publicznego
i prywatnego.
Dyskryminacja w miejscu pracy i podczas procesu rekrutacji
jest dobrze udokumentowana i należy wdrożyć środki prawne by
ukrócić te praktyki. Niemniej aby dokonać całkowitej przemiany
kulturowej, należy udostępnić Romom odpowiednie szkolenia zawodowe,
tak by umożliwić im wyjście z grupy robotników niewykwalifikowanych
lub o niskich kwalifikacjach.
Opieka zdrowotna: Niski poziom życia (niskie dochody) i złe
warunki (brud, brak warunków higienicznych, brak czystej wody)
pociągają za sobą wysokie zagrożenie dla zdrowia. Dostęp do opieki
zdrowotnej w osiedlach romskich jest ograniczony,
w szczególności dlatego, że większość osób po urodzeniu nie
została zameldowana i przez to nie obejmuje ich system opieki
zdrowotnej.
Kobiety romskie mają z reguły niższy status w hierarchii
rodzinnej, słabe wykształcenie (lub też w ogóle go nie mają) i
odpowiednio niewielkie szanse zawodowe. Często w młodym wieku
wydawane są za mąż i zachodzą wielokrotnie w ciążę. Nie należy
także lekceważyć częstej przemocy domowej, która bardzo często nie
jest zgłaszana. Do tego dochodzą dziś, co jest szczególnie
zatrważające, prostytucja i handel ludźmi. Niemniej należy
przyznać, że choć nie zawsze jest to widoczne na zewnątrz, romskie
kobiety są także siłą napędową przemian w swoich społecznościach,
zwłaszcza w zakresie budowy potencjału i przemian kulturowych, jak
np. podkreślanie znaczenia kształcenia dzieci, a zwłaszcza
dziewcząt. Integracja i zaangażowanie matek w działalność
stowarzyszeń rodziców uczniów mają bardzo pozytywny wpływ na naukę
szkolną dzieci.
Dyskryminacja społeczna i nastroje antycygańskie w formie
stereotypów i uprzedzeń wobec mniejszości, w szczególności Romów,
jest głęboko zakorzeniona i świadczy o ponadpokoleniowych
lukach w wiedzy i różnicach kulturowych. Stereotypowe
przeświadczenie, że społeczności te posiadają niższą wartość dla
społeczeństwa, jest szeroko rozpowszechnione, co tylko prowadzi do
dalszej izolacji, biedy, przemocy i wreszcie wykluczania.
Romowie – sfera integracji
Integracja nie ma charakteru jednokierunkowego, lecz jest
procesem przebiegającym w dwóch kierunkach i wymaga starań
zarówno ze strony mniejszości, jak i ze strony większości. Wielu
Romów ma duże obiekcje dotyczące działań integracyjnych ze strachu,
że poprzez integrację utracą swoje zasady, tradycje i tożsamość.
Jednocześnie dyskryminacja trwająca od pokoleń utrudnia osobom,
które nie są Romami, pozbycie się uprzedzeń i akceptację
kultury Romów.
Z drugiej strony 40 % Romów nie żyje w ubóstwie, lecz w
dobrobycie (choć niekiedy w skromnym stopniu). Być może nie
jest to grupa najbardziej widoczna, lecz stanowi dowód na to, że
Romowie są zasadniczo zdolni do integracji ze społeczeństwem, w
którym mogą żyć bez odrzucania swojej tożsamości.
W ramach dokonywania postępów powstał szereg dokumentów
organizacji Romów, których celem jest zwiększenie widoczności,
aktywnego uczestnictwa w społeczeństwie oraz podnoszenie
świadomości. Systemy mikrokredytów, tradycyjnie stosowane w
rozwijaniu przedsiębiorczości, mogłyby zostać wykorzystane jako
dźwignie finansowe wspierające infrastrukturę i systemy
kształcenia. Finansowanie mogłoby być przyznawane w formie
niewielkich kwot w zamian za wypełnianie określonych obowiązków,
np. wysyłania dzieci do szkół bądź regularnych wizyt u
lekarza.
Równoprawny udział mniejszości w społeczeństwie zakłada
efektywne, długotrwałe i proporcjonalne środki. Powinny one
być ukierunkowane na cel, jednak bez wykluczania innych grup.
Wymagają woli ze strony polityków, świata biznesu i społeczeństwa
do jednoczesnego stosowania zasady niedyskryminacji, efektywnego
wspierania równości szans i zarządzania różnorodnością. Można
wykorzystać europejskie fundusze strukturalne do wspierania tych
programów.
Należy podjąć wszelkie starania w kierunku zniesienia
uprzedzeń i przesądów istniejących po obu stronach.
Romowie a Europa
Komisja Europejska od dawna podejmuje starania, aby przyczynić
się do rozwiązania problemu integracji. Dzięki utworzeniu przed
kilku laty grupy ds. Romów skupiającej członków różnych służb
poprawiono przepływ informacji między służbami Komisji i osiągnięto
pewien stopień koordynacji pomiędzy licznymi obszarami
działania.
Ustanowiona w styczniu 2006 r. przez Komisję grupa ekspertów
wysokiego szczebla ds. integracji mniejszości etnicznych
złożyła w grudniu 2007 r. krytyczny raport zawierający zalecenia
„działań służących poprawie sytuacji Romów w zakresie edukacji,
zatrudnienia, opieki zdrowotnej oraz zapewnienia przestrzeni
mieszkalnej“. Grupa ekspertów podkreśliła w swoim raporcie, że
tylko odpowiedni zestaw działań politycznych powiązanych
z pragmatycznym podejściem może zapewnić trwałe
rozwiązania.
Także Agencja Praw Podstawowych Unii Europejskiej zajmuje się
szczegółowo tym problemem. W tym kontekście należy również
wspomnieć o szeroko zakrojonych badaniach, obszernych raportach i
działaniach podejmowanych przez jej poprzednika, tj. Europejskie
Centrum Monitorowania Rasizmu i Ksenofobii.
Parlament Europejski już od dawna z naciskiem i ponad grupami
politycznymi zajmuje się sprawami mniejszości, integracją Romów i
zwalczaniem ich dyskryminacji. Przyjęto już liczne sprawozdania i
rezolucje w tej sprawie, ostatnio w dniu 31 stycznia 2008 r.
Ostatnio Rada Europejska zajmowała się tym zagadnieniem 14
grudnia 2007 r. w ramach problematyki Europejskiego Roku
Równych Szans.
Rada Europy i OBWE przyczyniały się już w różnych dziedzinach
do poprawy sytuacji i kontynuują swoje prace przy pomocy
działań ukierunkowanych specjalnie na Romów. Kampania Dosta! także
stanowi doskonały pozytywny przykład inicjatywy służącej
podnoszeniu świadomości większości społeczeństwa co do uprzedzeń i
negatywnych stereotypów.
Europejski Trybunał Praw Człowieka w szeregu przełomowych
decyzji stworzył istotne elementy podstaw wdrażania praw
Romów.
Zorganizowane społeczeństwo obywatelskie
Open Society Institute (OSI) przy wsparciu Banku Światowego
jest inicjatorem „Dekady integracji Romów 2005–2015”.
Niedawno utworzona EU Roma Policy Coalition (Koalicja na rzecz
Polityki UE wobec Romów) (ERPC) realizuje zasadę integracji przez
udział i zamierza wspierać udział Romów we wszystkich istotnych
procesach.
Także partnerzy społeczni mają ważną funkcję w tej dziedzinie,
ponieważ spośród priorytetowych obszarów integracji Romów do
zakresu ich działalności w szczególności należy zatrudnienie.
Wnioski
Stwierdzenie, że wyniki wszystkich dotychczasowych starań w
zakresie integracji Romów i obrony ich praw nie są
zadowalające, przewija się we wszystkich rezultatach prac.
Konieczne działania leżą w granicach kompetencji zarówno UE,
jak i państw członkowskich. Na mocy art. 13 traktatu
amsterdamskiego w 2000 r. przyjęto dyrektywy dotyczące zakazu
dyskryminacji, które zapewniają ważny bodziec oraz ramy
instytucjonalne dla zajęcia się kwestią dyskryminacji Romów.
Komisja powinna zbadać, jak można poszerzyć prawodawstwo
wspólnotowe tak, by zająć się sytuacją Romów, na przykład poprzez
przyjęcie dyrektywy w sprawie desegregacji.
Komitet jako pierwszy krok proponuje, by sytuacja Romów
została uwzględniona w różnych istniejących procesach otwartej
metody koordynacji (w szczególności dotyczących zatrudnienia,
integracji społecznej i edukacji). Państwa członkowskie mogą
wspólnie korzystać z otwartej metody koordynacji oraz jej narzędzi,
aby mieć dostęp do wzorców najlepszych praktyk oraz jednocześnie
analizować wzorce światowe i oddolne projekty lokalne. Aby projekty
te zakończyły się sukcesem i były zrównoważone, muszą być
międzysektorowe i obejmować tworzenie planów działania przy udziale
wszystkich zainteresowanych stron, zwłaszcza organizacji
Romów.
Miarą powodzenia działań będzie fakt, czy uda się stworzyć
funkcjonującą sieć współpracy wszystkich podmiotów.
Zalecenia
Niezbędna radykalna zmiana stosunków między mniejszościami, w
szczególności Romami, a większością społeczeństwa, integracja
mniejszości i wraz z tym zmiana ich sytuacji społeczno‑gospodarczej
to długotrwały proces, wymagający jednak podejścia
dwutorowego:
- w krótszej perspektywie należy zająć się kwestiami wymagającymi natychmiastowych działań zaradczych, takich jak przykładowo przyjęcie przez państwa członkowskie ustawodawstwa umożliwiającego skuteczne stosowanie europejskiego prawodawstwa przeciwko dyskryminacji, chroniącego prawa obywatelskie;
- należy zainicjować długofalowe procesy, zwłaszcza na poziomie państw członkowskich czy regionalnym i lokalnym, które potrwają dziesiątki lat, takie jak poprawa kształcenia dzieci i młodzieży romskiej lub krzewienie języka i kultury Romów itp.
Rozwiązań nie należy więc szukać tylko na poziomie unijnym,
ale przede wszystkim na szczeblu państw członkowskich, regionów i
lokalnych społeczności, co wymaga lepszej współpracy
i partnerstwa.Integracja mniejszości, zwłaszcza Romów,
wymaga:
- prawnej podstawy do działania, zbudowanej zarówno na wspólnotowym dorobku prawnym, jak i na istotnych obszarach otwartej metody koordynacji (edukacja, zatrudnienie, ochrona społeczna i integracja społeczna);
- spójnej i długookresowej ramowej strategii politycznej Komisji;
- uporządkowanej, przejrzystej i trwałej współpracy wszystkich podmiotów zorganizowanego społeczeństwa obywatelskiego oraz wsparcia dla budowania potencjału organizacji pozarządowych;
- aktywnego włączenia przedstawicieli Romów w odpowiedzialność za ten proces;
- odpowiedzialnej zinstytucjonalizowanej platformy dla pragmatycznej realizacji konkretnych kroków;
- utworzenia programów pozytywnych działań w zakresie kształcenia, szkolenia i zatrudnienia, w tym samozatrudnienia.
Ponadto Komitet postuluje utworzenie katedry języka romskiego
(romani) i kultury romskiej im. Jeana Monneta.
Nie uda się zrealizować tych zaleceń, jeśli stosowane będzie
podejście odgórne. Zmiany na lepsze osiągnąć można jedynie,
przekonując do nich społeczność Romów, a zwłaszcza przewodzących
jej mężczyzn. Wymaga to inwestycji w szkolenia Romów. Można w tym
celu wykorzystać europejskie fundusze strukturalne.