Obywatelu, dziś noc wolności! Czyli 25 lat budowania społeczeństwa obywatelskiego
4 czerwca 1989 okazało się, że żyję w wolnej Polsce. Polsce poobijanej, lecz niepokonanej. Wolnej. Co to dla mnie, kilkuletniej wtedy dziewczynki, oznaczało? Pewnie nie tyle co teraz. Jednak do dziś pamiętam tą euforię wolności na ulicach, w domach, która udzieliła się także i mnie, dziecku.
Wolny kraj stanął przed wyzwaniami, przemianami i reformami. Na przestrzeni lat zmieniało się wszystko: podejście do życia, światopogląd. Niekiedy bolało, ale dążyliśmy do tego by tą wolność utrzymywać.
Dla mnie wolna Polska to też pobudzenie do życia rzeszy ludzi. Społeczeństwo zaczęło działać. Nasz głos okazał się ważny. Mówienie o potrzebach nie wystarczało. Zaczęły powstawać ośrodki pomocy społecznej, fundacje, stowarzyszenia i inne podmioty, które zaczęły budować inną Polskę – Polskę organizacji pozarządowych.
III sektor to bogactwo tych 25 lat wolności. To też ciągła zmiana naszego nastawienia do życia. Podejście pozytywne i przekuwanie myślenia na działanie. To także współpraca z samorządem, konsultacje społeczne. Dziś mogę pójść na spotkanie (często sama je zorganizować) i powiedzieć, czego brakuje w mojej dzielnicy, mieście czy gminie. Dziś wiem, że mój głos się liczy, że mogę zrobić coś nie tylko dla siebie. Dlatego też powstał mój blog PROMUJ NGO! - by pomagać tym, którzy pomagają innym. Pokazując jak można promować organizacje, przyczyniam się też w małej części do budowania społeczeństwa obywatelskiego.
Dzisiaj będę świętować. I choć wiem, że na co dzień często narzekamy, że mówimy o kolejnych potrzebach to jednak dziś cieszmy się z wolności. Doceniajmy to, co mamy. I nadal zmieniajmy świat i działajmy!
Źródło: PROMUJ NGO!