Publicystyka - ngo.pl

 Młodzi ludzie ze Związku Harcerstwa Polskiego, Związku Harcerstwa Rzeczpospolitej, Stowarzyszenia Harcerskiego oraz Stowarzyszenia Harcerstwa Katolickiego „Zawisza” Federacja Skautingu Europejskiego od lat wspierają władze miasta w sprawnym, bezpiecznym i godnym uczczeniu sierpniowych wydarzeń.

Obecność młodzieży w harcerskich mundurach jest bardzo ważna dla tych, którzy brali udział w powstańczym zrywie 1944 roku. W czasie rozmów, które odbywają się w ramach przygotowań do rocznicowych obchodów, urzędnicy Gabinetu Prezydenta m.st. Warszawy zawsze są pytani przez powstańców i powstańczynie o udział harcerzy: zależy im, aby młodzież była nie tylko obecna, ale także widoczna oraz aby brała czynny udział w uroczystościach. I tak się dzieje.

Przedstawiciele władz organizacji harcerskich są zapraszani do udziału w organizowanych uroczystościach, ale to nie jedyna forma w jakiej biorą udział w tych obchodach.

Harcerze i harcerki pełnią warty honorowe w miejscach pamięci powstańczej, towarzyszą delegacjom składającym kwiaty pod pomnikami upamiętniającymi Powstanie, rozdają wodę uczestnikom i uczestniczkom uroczystości, a przede wszystkim opiekują się powstańcami i powstańczyniami oraz innymi osobami biorącymi udział w obchodach: doprowadzają ich do miejsc, gdzie odbywają się uroczystości, udzielają informacji.

Całe obchody, w tym również służba harcerzy, są dokładnie planowane. Przygotowania do uroczystości trwają kilka miesięcy. W spotkaniach koordynacyjnych biorą udział również przedstawiciele i przedstawicielki organizacji harcerskich.

Udział w obchodach jest zwieńczeniem całorocznej pracy harcerskiej. Do tej służby zgłaszają się dzieci i młodzież, którzy dobrze wiedzą, co się wydarzyło w 1944 roku. Wiedzą także, jak mogą być pomocni i jak mogą się włączać w uroczystości.

Urzędniczki Gabinetu Prezydenta, które odpowiadają za organizację obchodów rocznicowych, podkreślają, że obecność harcerzy i harcerek podczas uroczystości jest nie do przecenienia: ze względów organizacyjnych, ale przede wszystkim dlatego, że powstańcy i powstańczynie mogą się spotkać z otwartymi młodymi ludźmi, gotowymi do służby i zainteresowanymi historią, szczególnie tą powstańczą.

Harcerska Grupa Ratownicza „Bemowo” zabezpiecza obchody rocznic Powstania Warszawskiego od 2005 roku. W Grupie, liczącej obecnie 16 osób, działają ratownicy po kursie kwalifikowanej pierwszej pomocy, pielęgniarki, położne, a także zawodowi ratownicy medyczni.

– Zazwyczaj przed większymi miejskimi wydarzeniami dostajemy z Biura Polityki Zdrowotnej telefon z pytaniem, czy możemy wysłać ratowników – mówi hm. Marcin Bartosiewicz, szef Grupy i dodaje, że w większości przypadków stawiają się na służbę.

W czasie miejskich wydarzeń służbę mogą pełnić tylko osoby pełnoletnie. Do Grupy zgłasza się wiele osób chętnych do pomocy, także te, które nie mają ukończonych 18 lat. Trafiają one do klubu, gdzie się szkolą. Czasem, razem z Grupą, biorą udział w miejskich wydarzeniach i pomagają ratownikom jako wolontariusze. W ten sposób zdobywają doświadczenie, które może im się przydać w przyszłości. Chociaż prawdziwe „akcje” zdarzają się rzadko.

– Podczas rocznicowych obchodów nie ma zbyt wiele interwencji. Więcej zdarza się przy okazji wydarzeń sportowych, np. biegów czy maratonów. Cieszymy się, że nie mamy zbyt dużo pracy. Na tym polega nasza służba: jesteśmy na miejscu na wszelki wypadek, gdyby coś się zdarzyło – przyznaje hm. Bartosiewicz.

Harcerze ratownicy stanowią wsparcie dla ratowników ze służby zdrowia. Podobnie jak inne służby są zaznajomieni z procedurami, uczestniczą w odprawach, mają kontakt z koordynatorami i są z nimi w stałej łączności.