Z wielką pompą, w obecności władz Świdnicy, Marszałka Województwa Dolnośląskiego Rafała Jurkowlańca oraz Rzecznika Praw Dziecka RP Marka Michalaka, 3 października odbyło się uroczyste i poniekąd symboliczne otwarcie Sudeckiego Centrum Organizacji Pozarządowych (SCOP). Symboliczne, gdyż wiązało się tak naprawdę jedynie z oddaniem budynku do dyspozycji NGOs.
Teraz przez kilka najbliższych miesięcy będzie trwało zapełnianie nowo odrestaurowanych przestrzeni, które służyć mają docelowo nawet 60 świdnickim organizacjom.
– Postaraliśmy się, aby budynek jak najlepiej służył organizacjom pozarządowych. Jest gruntownie odnowiony i przyjazny dla osób niepełnosprawnych, jego przystosowanie przeprowadzone zostało z dbałością o każdy szczegół. Najważniejsze jednak, by teraz, gdy wkroczą tu organizacje pozarządowe, zainicjowane zostało coś większego, by dodano tu życia – mówił Wojciech Murdzek, prezydent Świdnicy. Zaznaczył również, że chciałby, aby uroczystość otwarcia została niejako powtórzona, ale dopiero wtedy, gdy organizacje rozgoszczą się w budynku na dobre. Wówczas ma zostać ukazana wyjątkowość tego miejsca.
W podobnym tonie wypowiadał się Rafał Jurkowlaniec, Marszałek Województwa Dolnośląskiego: – To jest dopiero początek, mamy opakowanie, a teraz pora, aby nadać temu miejscu duszę. Posługując się terminologią informatyczną, to Centrum to komputer, a działające w nim organizacje będą jego oprogramowaniem. Teraz od organizacji pozarządowych zależy, co się tutaj będzie działo. Baza jest naprawdę wyśmienita. Kiedy jeżdżę po województwie i widzę, w jakich warunkach urzędują NGOsy, to muszę powiedzieć, że tak fantastycznego miejsca nie ma nigdzie.
Marek Michalak, Rzecznik Praw Dziecka podczas otwarcia przypomniał, że w budynku przy ul. Długiej spędził 18 lat pracując wolontarystycznie na rzecz dzieci. Podkreślił też, że dzięki powstaniu Sudeckiego Centrum Organizacji Pozarządowych został rozwiązany jeden z najczęstszych problemów, z jakimi borykają się organizacje pozarządowe, mianowicie brak odpowiedniej przestrzeni do funkcjonowania.
Skoro przedstawiciele władz nie mogą się nachwalić lokum, w którym mieści się nowopowstałe Centrum, wypada napisać coś więcej na temat tego, co świdnickie NGOsy otrzymały. Za łączną kwotę 5,5 mln złotych (w tym 2,6 mln pochodziło z funduszy europejskich) w kamienicy przy ul. Długiej przygotowano 26 pomieszczeń biurowych, 3 sale szkoleniowe dla grup do dziesięciu osób, 1 salę plastyczną, gabinet lekarski, czytelnię multimedialną oraz wielofunkcyjną salę mogącą pomieścić 70 osób (w sali tej przewidziano także miejsce dla wprowadzenia przenośnej kabiny tłumaczy symultanicznych). Do tego dochodzą jeszcze pomieszczenia socjalne, sprzęt komputerowy oraz wszelkie możliwe udogodnienia sprawiające, że budynek jest w pełni przyjazny osobom niepełnosprawnym. Pozarządowcy nie muszą też martwić się kosztami utrzymania budynku. Wszystkie poza rachunkami telefonicznymi pokryje samorząd.
– To w tym miejscu będziemy mogli spotykać się, wspierać wzajemnie i pokazywać innym ludziom, że mimo choroby wciąż warto żyć – mówiła Rozalia Bąba, Przewodnicząca Towarzystwa Opieki nad Chorymi ze Stomią. Z kolei Urszula Pawłowska, Prezes Towarzystwa Regionalnego Ziemi Świdnickiej nie mogła wyjść z podziwu: - Szczerze powiedziawszy, jestem zaszokowana tym co tutaj zastałam. Jest to przepiękny obiekt. Mam nadzieję, że będzie to agora ludzi dla twórczych z naszego miasta.
Sudeckie Centrum Organizacji Pozarządowych będzie czynne od poniedziałku do piątku w godzinach od 8.00 do 19.00 (praca w weekendy będzie uzależniona od potrzeb poszczególnych organizacji). Warunkiem koniecznym do otrzymania biura w SCOP będzie zwolnienie przez NGOsy dotychczasowych lokali. Koordynatorem Centrum na najbliższe trzy lata zostało Stowarzyszenie Unia Przedsiębiorców Dolnego Śląska, które wygrało konkurs rozpisany przez Urząd Miejski w Świdnicy.
Źródło: inf. nadesłana