Czy mała, wiejska biblioteka może być czymś więcej niż tylko skromnym, przykurzonym i rzadko odwiedzanym miejscem? Tak – może stać się centrum życia kulturalnego i aktywności obywatelskiej. Program Rozwoju Bibliotek, Fundacji Rozwoju Społeczeństwa Informacyjnego, dzięki ambitnemu planowi wsparcia małych ośrodków bibliotecznych i pokaźnemu zastrzykowi gotówki, ma sprawić by tak się stało.
Oblicze polskiej biblioteki
Sieć polskich bibliotek publicznych liczy 8489 placówek, z czego 6560 znajduje się na wsi i w małych miejscowościach. Biblioteki rzadko prowadzą działalność wychodzącą poza standardowe obowiązki, głównie ze względu na małe zasoby finansowe i bardzo złe warunki lokalowe. Bibliotekarze (wśród których przytłaczającą większość stanowią kobiety) to osoby wykształcone i cieszące się zaufaniem lokalnych społeczności. Dzięki ich nowatorskim pomysłom i chęci do nauki biblioteki mogą stać się centrami aktywności kulturalnej i obywatelskiej.
– Chodzi o zmianę funkcji bibliotek. Biblioteki mogą być miejscami spotkań, nauki, szeroko rozumianego dostępu do wiedzy. Zależy nam integracji środowiska bibliotekarzy, a także zachęceniu do nawiązywania współpracy z innymi podmiotami działającymi lokalnie – na przykład organizacjami pozarządowymi. Chcemy przekazać impuls do rozwoju – mówi Sebastian Wierzbicki, wicedyrektor Biblioteki Publicznej m.st. Warszawy
Program trwać będzie 5 lat, a na jego realizację przeznaczono 28 milionów dolarów. Do pierwszej rundy w całej Polsce zakwalifikowało się 1867 placówek bibliotecznych, z czego 105 w województwie mazowieckim. W ramach Programu odbędą się m.in. specjalistyczne szkolenia dla bibliotekarzy, dostarczony zostanie sprzęt informatyczny.
– Biblioteki muszą stanąć na własnych nogach, chcemy im w tym pomóc – nauczyć pozyskiwania środków, promocji. Chcemy zachęcić aby bibliotekarze walczyli o swoje sprawy w gminach. Nierzadko niestety jest tak, że samorządy hamują nowatorskie rozwiązania. Chcemy żeby samorządowcy „poczuli klimat”, dlatego ich także zaprosiliśmy do udziału w Programie – dodaje Małgorzata Dąbrowska z Fundacji Rozwoju Społeczeństwa Informacyjnego.
Cyfrowe wykluczenie
Jednak fizyczny dostęp do Internetu to tylko jeden z aspektów problemu. Równie ważne, jeśli nie ważniejsze, jest pozyskiwanie umiejętności mądrego wykorzystywania technologii informatycznych. Jednym z celów Programu, obok dostarczenia do bibliotek sprzętu komputerowego, jest zmotywowanie osób wykluczonych cyfrowo do korzystania z technologii informacyjno-komunikacyjnych i przekazywanie im odpowiednich umiejętności, koniecznych do swobodnego poruszania się w „cyfrowym świecie”.
Jak można pomóc?
– Wsparcie planowane na lata 2009-2013 może mieć różne formy, jednak musi wpisywać się w funkcje zmodernizowanych bibliotek oraz przyczyniać się do rozwoju instytucjonalnego bibliotek i lokalnego know-how. Organizacje pozarządowe realizują swoje działania w ograniczonej skali i na ogół pomijają biblioteki jako potencjalnych beneficjentów. Celem programu dotacji jest zapoczątkowanie transferu dobrych praktyk z organizacji pozarządowych do systemu bibliotecznego. Zakładamy, że dzięki ścisłej, partnerskiej współpracy z lokalnym trzecim sektorem, biblioteki będą lepiej pełnić swoje funkcje i odpowiadać na zapotrzebowanie mieszkańców – wyjaśnia Noemi Gryczko z Fundacji Rozwoju Społeczeństwa Informacyjnego.
Źródło: inf. własna (ngo.pl)