Powiedz sąsiadom, dlaczego głosujesz. #zagłosowane – prosty pomysł na mobilizację wyborczą!
14 października znowu możemy obudzić się z bolesną świadomością, że żyjemy w kraju apatii politycznej, a większość obywatelek i obywateli nie ma ochoty partycypować w jego życiu społeczno-politycznym. W każdych kolejnych wyborach frekwencja jest dość niska, a od kilkunastu lat szczególnie trudną do zmobilizowania grupą są młodzi dorośli (18-26 lat). Według badań, w ostatnich wyborach do Parlamentu Europejskiego z prawa wyborczego w tej grupie wiekowej skorzystało zaledwie 27,6 procent osób. Młodzi mówią o braku oferty partii skierowanej do nich bezpośrednio, dużej polaryzacji na scenie politycznej, w której nie chcą uczestniczyć czy po prostu o tym, że nikt ich do głosowania nie zachęca.
Zabierz tych, co nie głosują
Tym razem być może naprawdę mamy szansę to zmienić – wiele organizacji pozarządowych i grup nieformalnych wkłada sporo wysiłku w to, by 13 października o przyszłości Polski decydowały wszystkie pokolenia i jak najwięcej mieszkańców i mieszkanek Polski.
Żeby tak się stało, żebyśmy byli w swoich działaniach profrekwencyjnych skuteczni, trzeba jednak włożyć sporo pracy w przygotowanie i przeprowadzenie takich kampanii. Innowacyjnych, przykuwających uwagę, z narracją dostosowaną do grupy, do której są adresowane.
Z takim pomysłem wystartowała świetna wizualnie akcja grupy młodych kobiet, pod szyldem olsnienie.eu, gdzie muzycy i raperzy przypominają o terminie głosowania i pojawiają się na przykuwających wzrok plakatach w dużych miastach. Już sama nazwa jest tutaj zaskakująca i sugeruje, że chodzi o coś ciekawego. Widoczne są też działania organizacji, które od lat działają na rzecz zwiększonej frekwencji w podobny, sprawdzony sposób. To Stowarzyszenie 61 i ich kampania MamPrawoWiedzieć czy Fundacja Batorego, którą wspiera wiele znanych osób. Na uwagę zasługuje oddolnie wymyślona i prowadzona w Trójmieście prosta inicjatywa Marty Abramowicz, pisarki, która pod hasłem „Trzy osoby na wybory” zachęca do zabrania na głosowanie znajomych czy rodziny – osób, które tradycyjnie nie głosują.
Niech każdy sam powie, dlaczego to ważne
Narracje, które mają zachęcać do głosowania, są różne i jest ich mnóstwo. Nie wszystkie działania jednak są łatwo skalowalne dla odbiorcy, czy też rzeczywiście dają głos wyborcom i wyborczyniom. Większość z nich bazuje również na założeniu, że to nadawca wie, jaki przekaz najlepiej zafunkcjonuje.
A gdyby tak zamienić role, oddać głos każdemu z osobna, sprawić, żeby poczuł, że to też jego/jej wybory?
Akcja Demokracja prowadzi kampanię, w której odpowiedź na pytanie o to, dlaczego trzeba głosować oddajemy aktywistom i aktywistkom. To nie my zachęcamy do głosowania, nie zatrudniamy też na tę okazję tak zwanych celebrytów, choć z chęcią przyjmujemy ich pomoc. Do głosowania zachęcają sami aktywiści i aktywistki i to oni są siła sprawczą całego tego zamieszania. My dajemy im narzędzie, które w tym pomoże, które da im odwagę pokazać, co jest dla nich ważne: każdy może zamówić zestaw zawieszek na drzwi, na których dopisuje prywatną wiadomość dla sąsiadów.
Chcesz włączyć się w akcję? Jeszcze możesz!
Sąsiedzi dostają też naklejki z hasłem #zagłosowane, którymi mogą się pochwalić już po skorzystaniu z prawa wyborczego, zrobić sobie z nimi zdjęcie do mediów społecznościowych i tak dalej.
Osobisty przekaz, który mówi, że komuś zależy, żebym zagłosował lub zagłosowała to niestety nadal w Polsce coś nowego.
To pretekst do rozmowy, próba zrozumienia siebie nawzajem i rozmowa o wartościach – czymś, czego według zespołu Akcji w Polsce brakuje. Do tej pory działanie to wsparła Agnieszka Holland czy Anja Rubik, a zawieszki, które nadal można zamawiać, dotrą do co najmniej 50 tysięcy mieszkańców i mieszkanek Polski. Inspiracją do takiej formy działania była podobna akcja, wymyślona i przeprowadzona z sukcesem kilka lat temu w Austrii przez siostrzaną organizację Akcji Demokracji, #aufstehn, podczas lokalnych wyborów. Teraz ruch Akcji Demokracji korzysta z tego pomysłu.
Chcesz włączyć się w akcję #zagłosowane? Zestawy zawieszek można zamówić TUTAJ.
Monika Matus – Akcja Demokracja.
Komentuj z nami świat! Czekamy na Wasze opinie i felietony (maks. 4500 znaków plus zdjęcie) przesyłane na adres: redakcja@portal.ngo.pl
Redakcja www.ngo.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.