Niemieckie inwestycje w Polsce - już nie tylko przemysł, ale także nowoczesne usługi dla biznesu
W minionym roku Polska po raz trzeci z rzędu została wybrana najatrakcyjniejszą lokalizacją biznesową w Europie Środkowo-Wschodniej według inwestorów niemieckich, informuje Fundacja Pro Progressio. Nasi zachodni sąsiedzi inwestują głównie w przetwórstwo przemysłowe, jednak coraz chętniej lokują kapitał także w branży nowoczesnych usług dla biznesu oraz IT. O niemieckie inwestycje walczymy z Bułgarią, Rumunią, Hiszpanią i Portugalią.
W naszej ocenie Polska to lokalizacja z potencjałem w szczególności dla większych organizacji, które generują zapotrzebowanie na dużą liczbę pracowników władających wieloma językami, cechujących się wszechstronnością oraz dobrym wykształceniem. Ponadto Polska zapewnia stabilne warunki prawne i ekonomiczne, co jest dla niemieckich inwestorów niezwykle istotne. Kolejnym aspektem jest wielkość rynku oraz przewidywany wzrost krajowego popytu na wykwalifikowane usługi. Poprzez outsourcowanie funkcji wsparcia (zarówno procesów biznesowych, jak i IT) oraz zakładanie własnych lub wspólnych ośrodków w Polsce, firmy mogą również korzystać z dostępu do tego rynku – mówi ekspert.
Gdzie lokują się niemieckie inwestycje? Według raportu PAIiIZu i Hays blisko ¼ centrów usług dla biznesu utworzonych przez niemieckie firmy mieści się we Wrocławiu. Na drugim miejscu jest Warszawa (16%), a na trzecim Poznań i Trójmiasto (po 13%). Ekspert podkreśla jednak, że coraz częściej uwagę inwestorów przykuwają również wschodzące lokalizacje biznesowe. Mniejsze miasta i obszary gospodarcze mogą być dziś tak samo, lub nawet bardziej atrakcyjne niż okolice stolicy. Jest to spowodowane staraniami lokalnych władz samorządowych, w szczególności agencji promocji inwestycji, na rzecz optymalizacji warunków i lepszej komunikacji – mówi prezes Deutscher Outsourcing Verband.
Wrocław, ze względu na dobre połączenie komunikacyjne z Niemcami, dużą liczbę absolwentów filologii niemieckiej oraz powiązania historyczne w sposób naturalny wydaje się pierwszym wyborem do lokowania niemieckiego biznesu. Cieszy nas jednak zainteresowanie inwestorów także innymi lokalizacjami biznesowymi: Łodzią (gdzie mieści się 9% wszystkich niemieckich centrów BPO), Opolem (gdzie 38% mieszkańców deklaruje znajomość języka niemieckiego), Elblągiem (w którym swoją filię ulokował Siemens), Bydgoszczą, a nawet satelitą Poznania – Piłą – mówi Wiktor Doktór, prezes Fundacji Pro Progressio, Country Head Deutscher Outsourcing Verband w Polsce.
Źródło: Fundacja Pro Progressio