Nie można integrować w ciszy. Zofiówka – miejsce, które domaga się obecności
To jedno z tych miejsc, o których niewiele się mówi, choć od trzech lat żyją tam ludzie z doświadczeniem wojny, straty i prób odbudowy codzienności. Miejsce, w którym zapewniono dach nad głową – ale nie wiele więcej .
Wczoraj odwiedziłem Zofiówkę – szelter w Szczawnicy, gdzie od 2022 roku mieszkają uchodźcy z Ukrainy.
To jedno z tych miejsc, o których niewiele się mówi, choć od trzech lat żyją tam ludzie z doświadczeniem wojny, straty i prób odbudowy codzienności. Miejsce, w którym zapewniono dach nad głową – ale nie wiele więcej.
Nie było tam dotąd zajęć językowych. Nikt wcześniej nie zapukał, by zapytać: „czego potrzebujecie?”. Pojawiały się organizacje społeczne, ale zabrakło czegoś więcej.
A przecież bez znajomości języka trudno o jakąkolwiek integrację, pracę, relacje, poczucie przynależności.
Wraz z Fundacją Q rozpoczynamy tam program edukacyjno-integracyjny. Dzięki wsparciu IOM (Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji) i wspólnemu projektowi, zaczynamy prowadzić pierwsze zajęcia językowe i działania wspierające integrację w dwóch schroniskach – Zofiówce i sąsiednim ośrodku.
To nie będzie szybka akcja. To początek procesu.
Ale są też cisi bohaterowie tej historii.
Właściciele i opiekunowie tych szelterów – często bez żadnego wsparcia instytucjonalnego – przez ostatnie lata dźwigali ogromny ciężar odpowiedzialności.
To oni pomagali mieszkańcom w rejestracji, szukali dorywczych prac, załatwiali podstawowe sprawy życiowe.
Nie zawsze wszystko działało idealnie. Ale działali. Byli obecni. Nie uciekli.
Dziś — w atmosferze niechęci podsycanej przez część sceny politycznej — sami boją się, że nawet to, co udało się zbudować, może zostać im odebrane.
Zwłaszcza w małych miejscowościach, gdzie o stałą pracę trudno, sezonowość determinuje dochody, a system wsparcia się wycofał lub nigdy nie przyszedł.
Bo integracja to nie jedno spotkanie.
To obecność. Ciągłość. Obopólny wysiłek.
Dlatego chcemy:
– pracować systemowo i lokalnie,
– budować mosty między społecznością lokalną a uchodźczą,
– działać nie „dla” – ale razem z mieszkańcami tych miejsc,
– wspierać samodzielność i realne włączenie społeczne.
Zofiówka to nie wyjątek. To symbol.
A każda zmiana zaczyna się od obecności.
Artykuł ukazał się w ramach działań Fundacji Q realizowanych wspólnie z IOM – Międzynarodową Organizacją ds. Migracji.
Projekt wspiera proces integracji uchodźców z Ukrainy poprzez edukację językową i działania lokalne w schroniskach na terenie Małopolski.
Kontakt: Marcin Kurnik, prezes Fundacji Q
Źródło: Fundacja Q