Publicystyka - ngo.pl

Koniec starego roku, początek nowego – czas na podsumowania i postanowienia. O noworocznych postanowieniach pięknie napisała dla nas w swoim ostatnim felietonie Olga Górska, namawiając do próbowania, pudłowania i zaczynania od nowa. To daje zupełnie nową perspektywę, prawda?

Przeczytaj felieton Olgi Górskiej: Cała wstecz >

Rok temu zmieniła się moja perspektywa pracy w portalu ngo.pl: od stycznia objęłam obowiązki szefowej działu publicystyki. Zadanie niełatwe: czym zawalczyć o coraz rzadsze dobro, jakim jest uwaga (dłuższa niż 3-sekundowa) czytelniczka i czytelniczki? Tematem? Formą? Mnogością obu? Zespół niewielki (chociaż oddany i profesjonalny), spraw i problemów do podjęcia, opisania – wiele. Czy się udało sprostać zadaniu? Słowa płynące od Was – podziękowania i miłe komentarze – dają nadzieję, że nie jest źle. Nieczęstą (przyznaję) krytykę bierzemy na poważnie.

Gdzie więc to pudłowanie? Co trzeba zacząć od nowa?

Jakie mamy czasy, każdy widzi. Szybkie, dynamiczne, zmierzające po dużo i więcej. W każdej niemal dziedzinie życia. To sztuka, by nie dać się porwać tej narracji, którą narzucić chce nam świat. Media ją nakręcają, ale też same jej ulegają. Koło się zamyka i toczy coraz prędzej, nie bardzo wiadomo gdzie…

Naszym – portalowym, ale i stowarzyszeniowym, Klonowym – sposobem na ten pęd miało być małe słówko „MNIEJ”. Bo mniej, to więcej.

Mniej to większa dbałość o swój dobrostan. Zachowanie równowagi między pracą a aktywizmem, między aktywizmem i pracą a życiem prywatnym – to bardzo potrzebne, aby widzieć sens tego, co się robi i mieć na to po prostu siły.

Mniej to więcej czasu. Chociażby po to, aby spędzić go z dziećmi lub osobami młodymi, zatrzymać się i przynajmniej spróbować spojrzeć na świat z ich perspektywy. Takie podejście w żadnym pokoleniu nie było łatwe, ale sądzę, że jak nigdy dotąd mamy świadomość, że to jest nie tylko ważne, ale i konieczne dla naszego wspólnego, szeroko pojętego, dobra.

Mniej (gadania) to więcej słuchania, poznawania, rozmawiania – tego nam trzeba jak dżdżu. Mieć czas i umieć ze sobą rozmawiać. Nie przerzucać się racjami, ale nawiązywać relacje. Budować zaufanie. Tego ciągle u nas za mało, a potrzeba zdecydowanie więcej.

Naszemu MNIEJ w portalu służyć miało na przykład wprowadzenie tematów wiodących. Może zauważyliście? Przez kilka tygodni skupiamy się na wybranym temacie: przyglądamy się mu z różnych stron, ale zawsze z pozarządową perspektywą. Było o ekologii, o pracy w organizacjach, o działaniach rzeczniczych i o wizerunku organizacji (te dwa ostatnie tematy związane były z naszymi badaniami i raportami publikowanymi przez Zespół Badaczek Klonu/Jaworu). Cztery ostatnie miesiące roku zdominowały tematy przed- i powyborcze. Bardzo staraliśmy się nie rozpraszać. Nie biec za każdą nową i aktualną informacją, mieć czas na ocenę tego, co się dzieje i jakie konsekwencje niesie dla nas, dla organizacji i dla wszystkich, którym działalność społeczna nie jest obca. Mierzyliśmy siły na zamiary. A i tak nie udało się MNIEJ.

Przygotowując się do napisania tego „słowa na Nowy Rok”, przejrzałam sobie wstecz to, co opublikowaliśmy w portalu w tym roku. Przy 25. ekranie zrezygnowałam, a byłam w połowie listopada… Ileż tam nadesłanego przez Was bogactwa, ile pięknych inicjatyw, ile wspaniałych osób!  Szczególnie cieszą te opisy, zdjęcia, rozmowy, które pokazują, jak wiele robicie lokalnie. Chylimy czoła i dziękujemy!

Z Wami nie da się MNIEJ 😊 Ale nadal chcemy, aby to słowo nam towarzyszyło w 2024 roku.

Liczymy na Was, współtwórców i współtwórczynie ngo.pl.

Magda Dobranowska-Wittels, redaktorka naczelna działu publicystyka.ngo.pl