Komentarz organizacji pozarządowych – Greenpeace Polska, ClientEarth Prawnicy dla Ziemi, Fundacja Greenmind, Pracownia na rzecz Wszystkich Istot, WWF Polska – do działań Ministerstwa Środowiska na szczycie UNESCO.
Podczas szczytu UNESCO, który odbywa się w Krakowie minister Jan Szyszko, ignorując protokół i procedury, jakimi kierują się międzynarodowe instytucje, próbuje storpedować przygotowaną przez naukowców - ekspertów UNESCO, decyzję dotyczącą Puszczy Białowieskiej.
Ponadto, Minister Szyszko wystosował do członków komitetu UNESCO kuriozalny list. Stara się w nim zastąpić merytoryczną dyskusję opartą na twardych danych i naukowych analizach, kilkugodzinną, zorganizowaną w pośpiechu i sponsorowaną przez ministerstwo wycieczką.
Eksperci UNESCO przygotowali w zeszłym roku raport bazujący na kilkudniowej misji w Puszczy Białowieskiej, podczas której konsultowali się ze wszystkimi zaangażowanymi stronami. Następnie, przez kilka miesięcy analizowali dokumenty, dostarczane między innymi przez ministerstwo środowiska. Zaproszenie na wycieczkę do Puszczy w trakcie szczytu nie tylko jest niezgodne z procedurami tej najważniejszej konferencji, na której decyduje się przyszłość Światowego Dziedzictwa. Pokazuje to też lekceważenie dla podejmowanych na szczycie decyzji.
Minister Szyszko swoimi działaniami, najwyraźniej nieuzgodnionymi z polskim rządem i wykraczającymi daleko poza to, co dopuszczalne podczas szczytu UNESCO, uprawia swoją własną politykę. Takie działania są niebezpieczne nie tylko dla uniwersalnych przyrodniczych wartości Puszczy Białowieskiej, ale również dla wiarygodności polskiego rządu i naszego kraju jako gospodarza 41. Sesji UNESCO oraz sygnatariusza konwencji o ochronie światowego dziedzictwa. W tym samym miejscu, w którym jeszcze dwa dni temu padały ważne słowa o tym, że światowe dziedzictwo powinno być chronione niezależnie od doraźnych politycznych rozgrywek minister polskiego rządu, za pomocą chaotycznych posunięć, próbuje sparaliżować decyzję, która jest nie po jego myśli.
Podczas szczytu UNESCO, który odbywa się w Krakowie minister Jan Szyszko, ignorując protokół i procedury, jakimi kierują się międzynarodowe instytucje, próbuje storpedować przygotowaną przez naukowców - ekspertów UNESCO, decyzję dotyczącą Puszczy Białowieskiej.
Ludzie ministra przygotowali we wtorek swoje poprawki do decyzji UNESCO, która krytykuje wycinkę. Ministerstwo Środowiska chce przełożenia dyskusji o kilka lat, w trakcie których będzie możliwa dalsza intensywna wycinka przy użyciu ciężkiego sprzętu. Komitet ma podjąć decyzję w sprawie Puszczy Białowieskiej w środę rano (link do roboczej decyzji: http://whc.unesco.org/archive/2017/whc17-41com- 7BAdd-en.pdf). Wcześniej przedstawiciele polskiego rządu, między innymi wicepremier Gliński, zapowiadali, że Polska chce zaakceptować dobrą decyzję ekspertów UNESCO. Podkreślali również, że szczyt UNESCO nie powinien być areną rozgrywek politycznych.
Ponadto, Minister Szyszko wystosował do członków komitetu UNESCO kuriozalny list. Stara się w nim zastąpić merytoryczną dyskusję opartą na twardych danych i naukowych analizach, kilkugodzinną, zorganizowaną w pośpiechu i sponsorowaną przez ministerstwo wycieczką.
Eksperci UNESCO przygotowali w zeszłym roku raport bazujący na kilkudniowej misji w Puszczy Białowieskiej, podczas której konsultowali się ze wszystkimi zaangażowanymi stronami. Następnie, przez kilka miesięcy analizowali dokumenty, dostarczane między innymi przez ministerstwo środowiska. Zaproszenie na wycieczkę do Puszczy w trakcie szczytu nie tylko jest niezgodne z procedurami tej najważniejszej konferencji, na której decyduje się przyszłość Światowego Dziedzictwa. Pokazuje to też lekceważenie dla podejmowanych na szczycie decyzji.
Minister Szyszko swoimi działaniami, najwyraźniej nieuzgodnionymi z polskim rządem i wykraczającymi daleko poza to, co dopuszczalne podczas szczytu UNESCO, uprawia swoją własną politykę. Takie działania są niebezpieczne nie tylko dla uniwersalnych przyrodniczych wartości Puszczy Białowieskiej, ale również dla wiarygodności polskiego rządu i naszego kraju jako gospodarza 41. Sesji UNESCO oraz sygnatariusza konwencji o ochronie światowego dziedzictwa. W tym samym miejscu, w którym jeszcze dwa dni temu padały ważne słowa o tym, że światowe dziedzictwo powinno być chronione niezależnie od doraźnych politycznych rozgrywek minister polskiego rządu, za pomocą chaotycznych posunięć, próbuje sparaliżować decyzję, która jest nie po jego myśli.
Źródło: Fundacja WWF Polska