Miłością do przyrody warto zarażać już najmłodszych. Wywiad z Zarządem Fundacji PVE Dobra Energia
Świat przyrody jest niezwykle fascynujący i inspirujący – aby to dostrzec, wystarczy się zatrzymać oraz z ciekawością i uwagą rozejrzeć wokół siebie. Właśnie ta ciekawość oraz troska o otaczający nas świat były impulsem do powstania książki "Supermoce naszych zwierząt", wydanej nakładem Fundacji PVE Dobra Energia.
Książka pozwala spojrzeć na zwierzęta z zupełnie innej perspektywy – jak na prawdziwych superbohaterów. Autorami publikacji są Adam Zbyryt – znany przyrodnik i popularyzator nauki, który w niezwykle interesujący sposób przedstawił ciekawostki na temat zwierząt – oraz Dawid Kilon, bydgoski rysownik i edukator, odpowiedzialny za ilustracje.
O tym, jak powstał ten projekt i co sprawiło, że jego inicjatorki, Agata Czajkowska i Karolina Qaraqish, postanowiły podjąć się tej wyjątkowej misji, rozmawiała Natalia Chruścicka.
Natalia Chruścicka: – Kiedy zaczęłyście interesować się przyrodą? Czy to coś, co zaczęło się już w dzieciństwie? Ktoś Was do tego zainspirował?
Agata Czajkowska: – Już od dzieciństwa przyroda była dla nas bardzo ważna i stanowiła istotną część naszego życia. Wrażliwość na nią zaszczepili w nas nasi rodzice – Ania i Grzegorz – oraz dziadkowie. Nauczyli nas, że dbanie o środowisko naturalne i ludzi wokół powinno być priorytetem, nawet jeśli inni tego nie rozumieją czy nie popierają.
Karolina Qaraqish: – Rodzice często zabierali nas na wycieczki w góry, na łąkę i do lasu. Pokazywali nam, jak wielką wartość w życiu człowieka ma kontakt z naturą. Ogromny wpływ miał też nasz dziadek Henio, który z pasją angażował się w pracę społeczną na rzecz mieszkańców rodzinnego Nakła nad Notecią. Dzięki niemu zrozumiałyśmy, że działając razem, można osiągnąć więcej.
Czy pamiętacie, kiedy zaczęłyście angażować się w działania na rzecz przyrody?
A. Cz.: – Tak naprawdę już jako dzieci podejmowałyśmy działania na rzecz ochrony przyrody w naszej okolicy. Organizowałyśmy wspólne sprzątanie śmieci z rówieśnikami z sąsiednich bloków i marzyłyśmy o tym, by kiedyś zmieniać świat na większą skalę. Można powiedzieć, że to właśnie z tych dziecięcych marzeń narodziła się nasza fundacja.
No właśnie, jak doszło do tego, że zdecydowałyście się założyć fundację?
K.Q.: – Chciałyśmy działać na większą skalę i w bardziej zorganizowany sposób, dlatego w 2022 roku, razem z mężami i przyjaciółmi, podjęłyśmy decyzję o powołaniu fundacji. Zależało nam, aby już sama jej nazwa odzwierciedlała to, co jest dla nas najważniejsze – dzielenie się dobrą energią.
Czy możecie opisać w kilku słowach, czym zajmuje się fundacja?
A.Cz.: – Nasza fundacja koncentruje się na działaniach edukacyjnych, szczególnie w zakresie ochrony środowiska. Wspieramy także kulturę i sztukę oraz pomagamy dzieciom i młodzieży, zwłaszcza dziewczynkom. Zależy nam również na rozwijaniu i wzmacnianiu społeczności lokalnych, dlatego angażujemy się w wiele tego typu inicjatyw. Choć formalnie działamy od połowy 2022 roku, to od lat prowadzimy działalność charytatywną i edukacyjną.
Fundacja wydała w styczniu książkę pt. "Supermoce naszych zwierząt". Skąd pomysł na jej wydanie?
K.Q.: – Wierzymy, że edukacja jest jednym z najlepszych sposobów na zmianę, dlatego ważne jest, by uwrażliwiać dzieci na temat przyrody i jej ochrony już od najmłodszych lat. Chcemy podarować innym to, co zaszczepili w nas rodzice – ciekawość i chęć do zgłębiania tajemnic natury.
Zaprosiliśmy ambasadora naszej fundacji, Adama Zbyryta – uwielbianego przez dzieci i dorosłych przyrodnika – do napisania książki o niezwykłych umiejętnościach zwierząt. Następnie nasze zaproszenie przyjął również bydgoski rysownik Dawid Kilon, który stworzył przepiękne ilustracje, a młoda bydgoska artystka Aniela Torzewska dopełniła publikację grafikami ilustrującymi opisywane zdolności zwierząt.
O czym można przeczytać w książce?
A.Cz.: W książce znalazły się opisy ponad 40 gatunków zwierząt, m.in. wiewiórki, bociana, popielicy szarej czy naszego ulubieńca – niesporczaka, który nie bez przyczyny trafił na okładkę. Czytelnicy dowiedzą się, że istnieją zwierzęta, które się nie starzeją, których nie jest w stanie zabić nawet asteroida czy takie, które potrafią odróżnić twórczość Picassa od Moneta.
K.Q.: Dodatkowo nasz zespół, we współpracy z edukatorami, przygotował materiały edukacyjne, które można znaleźć zarówno w samej książce, jak i na stronie projektu. Zależało nam, aby książka nie tylko przekazywała wiedzę, ale także pomagała ją utrwalić i zachęcała do samodzielnej pracy. Dlatego zdecydowaliśmy się na spiralne zszycie – dzięki temu jest wygodniejsza w użytkowaniu, łatwiej się ją czyta i wypełnia ćwiczenia.
Mówiłyście, że książka stanowi część większego projektu. Możecie powiedzieć o nim coś więcej?
A.Cz.: – Dokładnie tak! Wspólnie z Adamem Zbyrytem odwiedzimy uczniów szkół podstawowych z projektem Lekcje przyrody z Dobrą Energią. Chcemy pokazać dzieciom, jak fascynujący jest świat przyrody. Jak mówi nasz ambasador – jeśli wzbudzimy w dzieciach ciekawość i pokażemy im, jak niezwykła i ważna jest natura, to z czasem same poczują potrzebę jej ochrony – najpierw jako dzieci, a potem jako dorośli.
Na naszej stronie dostępne są również scenariusze lekcji, które umożliwią nauczycielom samodzielne przeprowadzenie zajęć przyrodniczych w oparciu o naszą książkę.
K.Q.: – Dodatkowo, dzięki naszej akcji, książki trafią do bibliotek w całej Polsce oraz do wszystkich osób, które wezmą w niej udział.
Opowiedzcie coś więcej o tej akcji oraz o tym w jaki sposób można zdobyć książkę?
A.Cz.: – Książkę można otrzymać, biorąc udział w naszej akcji na rzecz bibliotek. Każda osoba, która wpłaci darowiznę na ufundowanie książki dla biblioteki, otrzyma drugi egzemplarz w prezencie.
K.Q.: – Warto dodać, że do tej pory akcję wsparło już prawie 500 osób.
Gdzie szukać informacji o akcji?
K.Q.: – Wszystkie informacje można znaleźć na stronie Fundacji PVE Dobra Energia: www.pvedobraenergia.pl.
Dziękuję ze rozmowę i zachęcam do wspierania akcji.
Źródło: Fundacja PVE Dobra Energia