Milczący protest aktywistów klimatycznych przed siedzibami stacji telewizyjnych
Aktywiści ruchu Extinction Rebellion przeprowadzili dzisiaj milczący protest przed siedzibami Polsatu, TVP i TVN w Warszawie. Pod każdym z budynków umieścili atrapę telewizora z wymalowanym na ekranie hasłem: „Mówcie prawdę o klimacie”. Ponadto, do każdej z instalacji przykuty był aktywista. W ten sposób chcą zwrócić uwagę koncernów medialnych na, ich zdaniem, zbyt małą obecność informacji o katastrofie klimatycznej w mediach. Akcja została poprzedzona zawieszeniem banerów nad ulicami Ostrobramską, Powsińską i Wołoską, które znajdują się w okolicy siedzib stacji.
W grudniu 2019 polscy naukowcy i organizacje pozarządowe zaapelowały do koncernów medialnych o większe zaangażowanie w informowanie o zmianach klimatu (www.extinctionrebellion.pl/list). Wśród sygnatariuszy apelu są m.in. Młodzieżowy Strajk Klimatyczny, GreenPeace, WWF, Strajk Dla Ziemi i Rodzice dla klimatu. Sygnatariusze — 500 naukowców i 80 organizacji pozarządowych — domagają się od koncernów:
• powołania pełnomocników ds. klimatu,
• przyjęcia Deklaracji informowania o zmianach klimatu.
Koordynujący tę kampanię aktywiści Extinction Rebellion od stycznia zgłaszali do zarządów i redakcji największych mediów potrzebę spotkania w celu przedstawienia faktów stojących za tą inicjatywą. Chcieli także zaprosić koncerny do współredagowania deklaracji klimatycznej polskich mediów.
Do marca spotkania takie odbyły się z przedstawicielami firm Polska Press, Interia, Wirtualna Polska, Agora, Infor, Polskie Radio Kraków, Eurozet oraz redakcjami Gościa Niedzielnego i Newsweeka. Mimo wstępnego zainteresowania nie doszło do spotkań z przedstawicielami TVN i Polsatu. TVP w ogóle nie odpowiedziała.
– W wielu firmach usłyszeliśmy, że sprawdzają one, co się najlepiej klika i dostarczają swoim widzom, słuchaczom lub czytelnikom to, co oni chcą zobaczyć lub usłyszeć. Czy to jest rola mediów, czwartej władzy? Czy powiecie swoim dzieciom, że ważniejsze od ich bezpiecznej przyszłości, były dla was statystyki kliknięć? – pyta Tomasz Skóra z Extinction Rebellion.
– Media mają obowiązek informowania o rzeczach ważnych. Trudno sobie obecnie wyobrazić coś ważniejszego niż zmiany klimatu, które realnie zagrażają naszej cywilizacji – dodaje Skóra.
Kryzys klimatyczny nabiera tempa na naszych oczach. Stężenie CO2 w atmosferze przekroczyło 416 ppm, jest o 45% wyższe niż 100 lat temu, największe od milionów lat i nadal rośnie. Raporty IPCC, przyjęte przez 195 krajów, nie pozostawiają złudzeń. Jeśli nie podejmiemy szybko działań, efekt cieplarniany doprowadzi do wzrostu temperatur o 4 – 6 stopni C do roku 2100. Znacznie wcześniej ogrzewanie atmosfery spowoduje:
- przyspieszenie masowego wymierania gatunków,
- mordercze fale upałów (w 2003 doprowadziły do śmierci 70 tys. ludzi w Europie),
- zwiększenie częstotliwości i siły takich zjawisk jak susze, huragany, powodzie,
- drastyczny spadek produkcji żywności i głód w wielu rejonach świata,
- masowe migracje ludzi z obszarów, w których życie stanie się niemożliwe (np. Indie, Chiny, Afryka),
- wojny o kurczące się zasoby.
Jeśli teraz nie podejmiemy zdecydowanych działań na rzecz ochrony klimatu, czeka nas największa katastrofa w dziejach. Działania te jednak nie zostaną podjęte bez powszechnego zrozumienia przyczyn i skutków katastrofy klimatycznej, to zaś nie wydarzy się bez zaangażowania kierowanych przez Państwa instytucji.
Media stoją dzisiaj przed najważniejszym zadaniem w swojej historii. To od szefów koncernów medialnych zależy w dużej mierze czy nasza cywilizacja w kolejnym stuleciu będzie dalej istniała. Aby tak się stało powinni oni zagwarantować:
- przeszkolenie dziennikarzy i przekazania im rzetelnej wiedzy o zmianach klimatu, zgodnej z aktualnym stanem wiedzy naukowej,
- regularne informowanie o zmianach klimatu, ich przyczynach i skutkach,
- emitowanie filmów dokumentalnych (TV) i audycji (radio) oraz publikowanie artykułów (prasa) na ten temat,
- zapraszanie na łamy i anteny ekspertów (np. z PAN, IPCC).
Źródło: Extinction Rebellion Polska