50 szkół z całej Polski otrzymało prestiżowy tytuł Szkoły Demokracji przyznawany przez Centrum Edukacji Obywatelskiej, z czego 4 w Małopolsce. Placówki muszą wykazać, że odbywają się u nich demokratyczne wybory do SU, samorząd ma uchwalony regulamin, uczniowie mogą swobodnie działać, SU i dyrekcja komunikują się z młodzieżą, wspólnie podejmuje się najważniejsze decyzje, uczniowie znają kryteria nauczania, a szkoła jest otwarta na różne wartości.
Szkoły Demokracji w Małopolsce
W kwietniu 2017 r. na mapie regionu pojawiły się 4 nowe Szkoły Demokracji: Zespół Szkolno-Przedszkolny – Szkoła Podstawowa w Modlnicy, Zespół Szkół nr 2 w Alwerni, Szkoła Podstawowa nr 2 im. Św. Jadwigi Królowej w Nowym Sączu i Szkoła Podstawowa im. 6. Pomorskiej Dywizji Powietrzno-Desantowej w Oświęcimiu.
Efekty, jakie widać w szkołach, które otrzymały tytuł Szkoły Demokracji, są imponujące. Przykładowo w Zespole Szkolno-Przedszkolnym – Szkole Podstawowej w Modlnicy uczniowie sami sami zorganizowali dyskusję, jak powinna wyglądać ich gazetka szkolna, jak często ma być aktualizowana oraz w jaki sposób tworzona. W trakcie spotkania wspólnie dyskutowano o pomysłach, a następnie głosowano nad poszczególnymi rozwiązaniami. – W ten sposób młodzież uczy się słuchania innych racji, szanowania partnerów w dyskusji, szukania rozwiązań, a także brania odpowiedzialności za swoje decyzje – mówi Michał Tragarz z Centrum Edukacji Obywatelskiej, koordynator programu Szkoła Demokracji.
W Zespole Szkół nr 2 w Alwerni mocno angażują się na rzecz swojej otwartości. Uczniowie spotkali się z Jerzym Omelczukiem, artystą cierpiącym na dziecięce porażenie mózgowe. Opowiedział im o swoim życiu i twórczości, a także pokazał, jak powstaje obraz. We współpracy z drugą szkołą podstawową w Porębie Żegoty zorganizowano też Żywą Bibliotekę – spotkanie z przedstawicielami grup dyskryminowanych. Dzięki niemu uczniowie mogli poznać historie osoby niepełnosprawnej, czarnoskórego studenta, mamy 5 synów i obywatela Egiptu mieszkającego na Śląsku. Powstała też „Nasza księga tolerancji i szacunku”. – Zachęcamy uczestników, by zwalczali u siebie nietolerancję i agresję, respektowali prawa innych i szanowali odmienne poglądy – dodaje Michał Tragarz.
W Szkole Podstawowej nr 2 im. Św. Jadwigi Królowej w Nowym Sączu pierwszy krok, czyli diagnoza sytuacji w szkole, odbywał się z udziałem szerokiej reprezentacji społeczności szkolnej: dyrekcji, nauczycieli, rodziców i uczniów. Uczestnicy uznali, że największym wyzwaniem będzie przyzwyczajenie młodszych uczniów do współdecydowania, wychodzenia z inicjatywą i konsekwentnej realizacji pomysłów. – W procesie zdobywania tytułu w szkołach zachodzą realne zmiany, które czynią placówkę bardziej demokratyczną – przyznaje Michał Tragarz.
W Szkole Podstawowej im. 6. Pomorskiej Dywizji Powietrzno-Desantowej w Oświęcimiu wewnątrzszkolne zasady oceniania konsultowane są na bieżąco, jak tylko uczniowie zgłaszają jakieś zastrzeżenia czy swoje propozycje. Najważniejsze ustalenia dotyczące oceniania na poszczególnych przedmiotach na początku roku szkolnego są formułowane wspólnie z uczniami i obowiązują dwie strony jako kontrakt. – Uczenie się i nauczanie jest newralgicznym obszarem, bo dotyczy podstawowej funkcji szkoły. Dlatego ogólnoszkolne konsultacje właśnie w tym zakresie są dla nas takim papierkiem lakmusowym demokratyzacji życia szkoły i potwierdzeniem, że można przy odpowiednim nastawieniu wprowadzić zasady szkoły demokracji w każde mury – twierdzi Michał Tragarz.
Jak zostaje się Szkołą Demokracji?
Program realizowany przez Centrum Edukacji Obywatelskiej (CEO) jest dostępny dla każdej szkoły, a także dla ośrodków szkolno-wychowawczych. Wszystkie placówki, które chcą wziąć w nim udział, na samym początku przeprowadzają diagnozę funkcjonowania swojej szkoły w obszarach: komunikacja i media, działania uczniów, otwarta szkoła, współdecydowanie uczniów, uczenie się i nauczania, wybór reprezentacji oraz zasoby i kwestie formalne. Aby otrzymać ten prestiżowy tytuł, trzeba spełnić kryteria w każdym z tych zakresów. Wszystkie zespoły mają wsparcie mentora, który przez cały czas towarzyszy im w procesie zmian. Eksperci CEO przygotowali również obszerne materiały ułatwiające spełnienie wszystkich wymaganych kryteriów. – Otrzymanie wyróżnienia Szkoła Demokracji często jest zwieńczeniem wieloletniej pracy nad demokratyzacją życia szkoły – twierdzi Michał Tragarz. – Bez dwóch zdań, samo podjęcie się tego wyzwania jest cenną lekcją dla całej społeczności i nawet jak komuś zabrakło jakiegoś certyfikatu (a trzeba zdobyć wszystkie siedem), to i tak większość szkół w Polsce może im pozazdrościć atmosfery, świadomości, czym jest partnerstwo, poczucia wspólnoty i dbania o potrzeby wszystkich zainteresowanych – dodaje Michał Tragarz. W roku szkolnym 2016/2017 zgłosiły się do programu 72 szkoły, z czego 50 otrzymało prestiżowy tytuł.