Magiczny czas dla wszystkich! Świąteczne akcje lubelskich NGO
Pomagają chorym, bezdomnym, samotnym i bezbronnym. Działania prowadzone przez cały rok kumulują się i nasilają w okresie przedświątecznym. Lubelskie NGO-sy przygotowały szereg akcji i działań, które mają sprawić, że magię zbliżających się świąt poczują wszyscy.
Chyba każdy lubi dostawać prezenty! Lubelskie organizacje pozarządowe zachęcają jednak, by na chwilę odwrócić role i stać się dla kogoś św. Mikołajem. Przedstawiciele trzeciego sektora chcą, by podczas zbliżających się świąt Bożego Narodzenia nikt nie był sam oraz żeby tym najbardziej potrzebującym niczego nie brakowało.
Podaruj wigilię
– Zbliża się wyjątkowe wydarzenie w kalendarzu działań naszej organizacji – spotkanie wigilijne dla seniorów. Właśnie podczas Bożego Narodzenia nasi podopieczni najbardziej odczuwają samotność. Chcemy odtworzyć dla nich taką namiastkę świąt domowych, rodzinnych. Robi to ogromne wrażenie, bo ok. 80 osób zasiada wspólnie do jednego stołu. Dzielimy się opłatkiem, śpiewamy kolędy, jemy wigilijne potrawy i staramy się, by to spotkanie miało magiczny wymiar. Dla naszych seniorów jest to ogromne przeżycie. Oni naprawdę bardzo długo czekają na to spotkanie. Podczas składania życzeń często bardzo się wzruszamy – wyjaśnia Joanna Kukier z lubelskiego oddziału Stowarzyszenia mali bracia Ubogich.
Jednak już znalezienie potencjalnych adresatów tych działań nie jest proste. Nie do każdego potrzebującego można dotrzeć, wielu też wstydzi się swojej samotności. Uważają, że to z ich winy rodzina o nich zapomniała, a przyjaciele odeszli.
Jak przyznaje Joanna Kukier, najlepiej działa tu poczta pantoflowa. Ktoś po prostu mówi, że zna osobę samotną. Często też podopieczni przyprowadzają swoich znajomych, którzy do tej pory nie mieli z kim spędzić świąt.
– Jakiś czas temu przyprowadziłam do znajomego pewną starszą panią, z którą chodzę na siłownię. Nie chciałam, żeby siedziała sama w domu. Jak się okazało, mój znajomy był wolontariuszem i zaprosił mnie do stowarzyszenia. Na początku nie wiedziałam nawet, co to jest. Ale poszukałam informacji, wypełniłam specjalną ankietę, zgłosiłam się i tak się tu znalazłam. Działam już od 1,5 roku i jestem bardzo zadowolona. To dobro do nas wraca – mówi Zofia Zatorska, wolontariuszka stowarzyszenia.
Niezwykle ważna jest też czujność samych wolontariuszy. Bardzo często wystarczy nawet zwykła przypadkowa rozmowa, by zrozumieć, jak ktoś jest samotny. Fundamentem działań stowarzyszenia jest tzw. wolontariat towarzyszący. Członkowie stowarzyszenia starają się połączyć w parę seniora i wolontariusza, którzy mają szansę wytworzyć relację opartą na bazie empatii, zaufania czy przyjaźni.
– Nasza praca polega na kontaktowaniu się ze starszymi ludźmi, którzy potrzebują wsparcia. Przede wszystkim rozmawiamy z nimi, budujemy relacje. Dbamy o godność tych osób, bo nasze motto brzmi "godność się nie starzeje". Tworzymy taką dużą, dobrze zgraną rodzinę – tłumaczy Tadeusz Bryda, wolontariusz działający w organizacji już od 11 lat.
– Cały czas szukamy seniorów, którym moglibyśmy pomóc, ale wciąż potrzebni są też wolontariusze, którzy swoim czasem i zapałem zechcą się podzielić. Przyda się pomoc nie tylko w postaci pieniędzy, ale można też wesprzeć nas choćby w przygotowaniach – dodaje Joanna Kukier.
Organizacja działa w Poznaniu, Warszawie i właśnie w Lublinie. Jest częścią Federacji Międzynarodowej, bo Stowarzyszenie mali bracia Ubogich powstało we Francji. Pomoc seniorom oraz organizacja świątecznych spotkań dla podopiecznych stały się głównym celem przyświecającym im od początku istnienia. Tegoroczne spotkanie wigilijne odbędzie się w sobotę 17 grudnia tradycyjnie już na stołówce Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.
Niech święta będą magiczne
W przedświąteczne zbiórki dla potrzebujących włączają się też lubelskie instytucje i jednostki naukowe. Wśród nich jest Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej. Studenci zachęcają do udziału w siódmej edycji akcji „Ludzie bezdomni – powieść i rzeczywistość”. Najbardziej potrzebne są produkty spożywcze o przedłużonym terminie przydatności, środki higieny osobistej, środki opatrunkowe, ubrania oraz obuwie.
Zgromadzone w ten sposób dary trafią do bezdomnych, którzy pojawią się na Rekolekcjach Adwentowych. Spotkania w dniach 11-14 grudnia zorganizują członkowie lubelskiego Centrum Wolontariatu oraz Klasztor Braci Mniejszych Kapucynów. Zbiórka potrwa do 9 grudnia na wybranych wydziałach uczelni, w akademikach oraz w ACK Chatka Żaka.
Radość na dziecięcych twarzach
Prezenty – nawet te drobne, potrafią sprawić najmniejszym ogromną radość. Jednak nie wszystkie dzieciaki mają okazję dostawać je na co dzień. Lubelskie Centrum Wolontariatu "spełnia świąteczne marzenia". Dziecięca wyobraźnia i niecierpliwość sprawia, że dla najmłodszych święta są czasem niezwykle magicznym.
Lubelska organizacja zachęca, by przypomnieć sobie swoje marzenia z przeszłości oraz uczucia, które towarzyszyły nam, gdy ktoś te pragnienia spełniał. Teraz role mogą się odwrócić. Środki zgromadzone podczas świątecznej zbiórki trafią do podopiecznych programu MOST na Bronowicach Starych. Specjalni pomocnicy św. Mikołaja przeczytają listy i zorganizują prezenty dla około 40 dzieci.
Darczyńcy oraz wszyscy chętni wezmą też udział w jasełkach w Centrum Wolontariatu przy ul. Głębokiej 17. W programie występy artystyczne, zabawy, wspólne kolędowanie oraz wręczenie paczek dla dzieciaków.
W jednym z lubelskich marketów prowadzona była też zbiórka zabawek na mikołajkowe prezenty. Trafią one do podopiecznych Fundacji Sempre a Frente – dzieci ze Świetlicy Kowalska 3.
W okresie przedświątecznym w Lublinie przygotowywane są również m.in. paczki z upominkami dla pacjentów Lubelskiego Hospicjum dla Dzieci im. Małego Księcia
Paczka dla zwierzaczka
W trudnym zimowym okresie, a zwłaszcza podczas przedświątecznej gorączki lubelskie organizacje pozarządowe pamiętają też o tych, którzy sami nie mogą zatroszczyć się o swój los. W tym roku św. Mikołaj odwiedzi również zwierzęta. A to za sprawą m.in. Fundacji Na Rzecz Ochrony Praw Zwierząt EX LEGE. Na ich facebookowym profilu pojawiła się informacja dotycząca zbiórki darów dla czworonożnych podopiecznych. Organizatorzy "Paczki dla zwierzaczka" zapewniają – "…nie musisz zapuszczać brody oraz zakładać czerwonych spodni. Wystarczy, że sprawisz naszym czworonogom małą paczuszkę".
W ramach akcji gromadzone są karma, obroże, smycze, ubranka, koce, legowiska, a także kojce, transportery i drapaki. Przyda się również żwirek, a także różnego rodzaju zabawki.
Warto dodać, że akcesoria mogą być używane – ważne, by były czyste i nadawały się do użytkowania. Członkowie fundacji przypominają też o tym, czego czworonożni podopieczni potrzebują najbardziej – domów stałych i tymczasowych. Pamiętajmy jednak, że zwierzęta to nie zabawki i nie powinny stawać się przypadkowymi prezentami. Decyzja o kupnie lub adopcji wymaga przygotowania i przemyślenia. Takiego upominku nie można po prostu oddać lub schować do szafki.
Lubelska fundacja prowadziła "Paczkę dla zwierzaczka" do 6 grudnia, jednak dary można przekazywać cały czas – na pewno trafią one do potrzebujących czworonogów.
Tymczasem lubelska grupa Fundacji Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva! zwraca uwagę na nieco inną, lecz również niezwykle ważną kwestię. Mowa o przedświątecznej sprzedaży żywych karpi, które docelowo mają trafić na wigilijne stoły w całym kraju. Osoby walczące o prawa zwierząt przypominają, że zwierzęta najczęściej przetrzymywane są w pojemnikach pozbawionych wody lub foliowych workach. Często prowadzi to do uduszenia, co jest niehumanitarne i niezgodne z polskim prawem.
Lubelski NGO-sy szukują też kolejne przedświąteczne akcje. Szczegóły pojawiać się będą na ich stronach internetowych, a także na portalach społecznościowych.
Źródło: lublin.ngo.pl