„Lista (nie)obecności. Niepełnosprawność w podręcznikach szkolnych” – alarmujący raport badawczy
Zgodna z rzeczywistością reprezentacja osób z niepełnosprawnościami w podręcznikach szkolnych jest na tyle rzadka, że można mówić o jej braku – to prawie 240 wzmianek na blisko 15 tys. stronach. A jeśli już się pojawia, zazwyczaj dotyczy kontekstu zależności od innych osób i medycznego/charytatywnego rozumienia niepełnosprawności. Więcej wniosków jest w raporcie badawczym pt. „Lista(nie)obecności. Niepełnosprawność w podręcznikach szkolnych”.
Ukazał się raport pn. „Lista(nie)obecności. Niepełnosprawność w podręcznikach szkolnych” z projektu badawczego o tym samym tytule, który przybliża sposób, w jaki przedstawia się niepełnosprawność i osoby z niepełnosprawnościami w podręcznikach szkolnych na trzech etapach edukacji: wczesnoszkolnej, podstawowej i ponadpodstawowej. Zanim jednak przejdziemy do wniosków badawczych, kilka krótkich informacji na temat samego projektu.
Dlaczego te badania są ważne?
Zacznijmy od informacji techniczno-metodologicznych. Projekt badawczy „Lista(nie)obecności. Niepełnosprawność w podręcznikach szkolnych” to pierwsze w Polsce badania dotyczące tego zagadnienia, realizowane w nurcie studiów o niepełnosprawności w trzech wymiarach: opisowym, normotwórczym i rzeczniczym. Dotyczy problematyki: niepełnosprawności, edukacji, systemu edukacji, kultury, w tym także polityki kulturalnej, różnorodności społecznej i kulturowej. Tak kompleksowe badanie reprezentacji niepełnosprawności w podręcznikach szkolnych nie było do tej pory prowadzone.
Projekt był realizowany w Collegium Civitas od stycznia do października 2021 r. w nurcie partycypacyjnym. To oznacza, że czteroosobowy zespół dr Marta Sałkowska, Magdalena Kocejko, Magda Szarota i Angelika Greniuk, składał się zarówno z doświadczonych badaczek-aktywistek z niepełnosprawnościami oraz badaczek pełnosprawnych będącymi sojuszniczkami ruchu osób z niepełnosprawnościami. Osoby z różnymi niepełnosprawnościami brały udział w tym projekcie od samego początku, występując w rolach ekspertek i ekspertów.
Głównym celem badania była rekonstrukcja sposobu przedstawiania osób z niepełnosprawnościami i niepełnosprawności w podręcznikach szkolnych, wskazanie kontekstów, sposobów definiowania i reprezentacji niepełnosprawności oraz wskazanie dobrych praktyk, straconych szans, a przede wszystkim rekomendacji.
Badania są więc istotne nie tylko przez podjęcie tej problematyki z perspektywy studiów o niepełnosprawności, Konwencji o Prawach Osób Niepełnosprawnych, modelu prawoczłowieczego oraz udziału w nim osób z niepełnosprawnościami. Są ważne również dla samych uczniów z niepełnosprawnościami, którzy przez brak reprezentacji osób im podobnych – nie odnajdują się w rzeczywistości społecznej przedstawianej przez podręczniki.
Brak nie jest neutralny. Brak to obojętność
Przeprowadzona analiza 75 podręczników z 17 przedmiotów pod kątem treści i ilustracji na poziomie ilościowym i jakościowym potwierdziła obawy wielu z nas – treści związane z niepełnosprawnością są w podręcznikach praktycznie nieobecne.
Nie tylko trudno tu mówić o jakiejkolwiek reprezentacji (która zakłada nie tyle samą obecność, co faktyczne upodmiotowienie osób z niepełnosprawnościami i umożliwienie im mówienia we własnym imieniu), ale o jakimkolwiek przedstawieniu tematu. Niepełnosprawność w podręcznikach to, niezależnie od etapu edukacji, najczęściej krótka, pozbawiona kontekstu i nie wyrażająca tematu wprost wzmianka, która pojawia się przy omawianiu innych tematów.
Gdy zadamy sobie pytanie: jak często niepełnosprawność pojawia się w podręcznikach szkolnych w tekście i ilustracjach, to z badania wynika, że występuje:
- 239 wzmianek, z czego na 15 tys. stron słowa „niepełnosprawność”, „osoba niepełnosprawna” czy „osoba z niepełnosprawnością” pojawiają się tylko… 64 razy. I to raczej w tych wzmiankach, które przywoływały zapisy z ustaw, przepisów prawnych czy też definiujących problemy społeczne, takie jak bezrobocie lub wykluczenie społeczne.
- w 62% jest jedno zdanie lub mniej o niepełnosprawności,
- w 83% przypadków niepełnosprawność nie jest osobnym tematem,
- są widoczne różnice pomiędzy etapami edukacji nt. przedstawiania niepełnosprawności
- w 49% występuje nie więcej niż 3 wzmianki,
- wzmianki są w 40 na 75 podręczników.
Przy nikłym, praktycznie zerowym nasyceniu podręczników w treści związane z niepełnosprawnością w czterech na pięć przypadków dodatkowo możemy mówić o rozmywaniu faktu, że w ogóle o niepełnosprawności jest mowa. Czasami wynika to z kontekstu, czasami pozostaje w niedopowiedzeniu.
„Turbo medyczny” model niepełnosprawności w podręcznikach
Przeprowadzona analiza wykazała brak faktycznej i adekwatnej reprezentacji osób z niepełnosprawnościami w podręcznikach. Zamiast tego mamy raczej do czynienia z przedstawieniami osób z różnymi „dysfunkcjami”, „niesprawnościami” czy „chorobami”, które nie mają „prawa głosu”, bo są zależne od innych ludzi lub instytucji. Dlatego model medyczny w podręcznikach szkolnych występuje w wersji – jak go nazywamy – „turbo medycznej”.
Obok medycznego, drugim dominującym w podręcznikach podejściem do niepełnosprawności jest podejście charytatywne. Podobnie jak w ramach modelu medycznego, traktuje się tutaj niepełnosprawność jako „problem”, który powinien być w miarę możliwości zlikwidowany lub jakoś naprawiony. Osoby z niepełnosprawnościami są również postrzegane jako bezwolne „obiekty”, które uzależnione są od innych ludzi lub instytucji oraz od ich naprawczych interwencji. Chociaż w tym zakresie logika obu modeli jest podobna, różnice występują na poziomie konkretnych przyczyn, przejawów oraz konsekwencji niepełnosprawności.
Dominujące w podręcznikach szkolnych rozumienie niepełnosprawności, które opiera się głównie na krzyżujących się perspektywach medycznej i charytatywnej, niestety nie prowadzi do zgodnej z rzeczywistością reprezentacji osób z niepełnosprawnościami.
Z tego powodu w podręcznikach osoby z niepełnosprawnościami nie pojawiają się jako zróżnicowana grupa społeczna (kojarzona z różnorodnością społeczno-kulturową), grupa mniejszościowa (doświadczająca systemowej dyskryminacji) ani jako (potencjalnie) aktywni członkowie i członkinie społeczeństwa obywatelskiego, którzy/które współtworzą wspólnotę demokratyczną.
Świat przedstawiony w podręcznikach jest zatem światem, który deprecjonuje znaczenie i wartość osób z niepełnosprawnościami – zarówno w aspekcie czysto ludzkim, jak i w aspekcie systemowym, np. obywatelskim.
Podsumowując ten wątek, osoby z niepełnosprawnościami w podręcznikach są przedstawiane:
- zazwyczaj w sytuacji zależności od innych (pełnosprawnych) osób, co wynika z medycznego/charytatywnego rozumienia niepełnosprawności.
- niewiele jest przedstawień związanych z rolami społecznymi typowymi dla wieku i płci.
- przedstawienia o charakterze anegdotek, ciekawostek.
- zazwyczaj kontekst cierpienia, choroby, starości.
„Inwalida” i „kaleka” to standardowy język w podręcznikach
Analiza terminów stosowanych do nazywania i opisywania niepełnosprawności wykazała, że te zamiast budować postulowaną postawę, przyczyniają się do reprodukcji utrwalonych stereotypów, ale i potwierdzają definiowanie niepełnosprawności w medycznym/ charytatywnym modelu niepełnosprawności w podręcznikach szkolnych.
Język, który jest obecny na kartach podręczników – stygmatyzuje i dyskryminuje, nie jest precyzyjny. W podręcznikach stosuje się takie określenia, jak: „kaleka” lub „inwalida”, które już wiele lat temu przestały być ogólnie stosowane w publicystyce czy w publikacjach naukowych, nie tylko tych z obszaru Studiów o Niepełnosprawności. Na poparcie tezy, przedstawiamy trzy wstrząsające cytaty z podręczników szkolnych, których jest o wiele więcej:
- „Osoby cierpiące na zespół Downa otoczone opieką mogą żyć długo” (Biologia, klasa 8, WSiP)
- „Lepiej mówić tu o złym fizycznym, jak nazywa Kościół np. wrodzone kalectwo albo katastrofy naturalne” (Religia, klasa 2 liceum, Wyd. św. Stanisława BM)
- „Przeżycia wewnętrzne a moralność – strach. Przykład: Ojciec dowiaduje się, że jego mała córka nie słyszy. Przewidywany skutek sytuacji: trwałe kalectwo córki. Obiekt strachu: cierpienia i ograniczenia życiowe ukochanej córki” (Etyka. Podręcznik do szkoły ponadpodstawowej.)
Stosowany język w podręcznikach nie „nadąża” za zmianami wprowadzonymi w przepisach prawnych. Śmiało można nazwać go anachronicznym, „zacofanym”, nieadekwatnym i ableistycznym.
Niepełnosprawność i osoby z niepełnosprawnością w podręcznikach szkolnych traktowane są pobłażliwie. Brakuje poważnego i podmiotowego podejścia do tego zagadnienia, uwzględniającego odejście od modelu medycznego i przejście do perspektywy praw człowieka.
Jednakże, co należy wyraźnie podkreślić, taki sposób prezentowania niepełnosprawności nie jest charakterystyczny jedynie dla podręczników szkolnych. Stanowi on ogólną tendencję zarówno w przekazach telewizyjnych, jak i w prasie.
Prawa człowieka
Badanie opierało się na konwencyjnym rozumieniu niepełnosprawności – w kontekście praw człowieka. Tymczasem analiza podręczników wykazała, że mamy:
- zero wzmianek o Konwencji Praw Osób Niepełnosprawnych przez 15 tys. stron,
- w 96,2% przypadkach niepełnosprawność w kontekście praw człowieka NIE występuje,
- wzmianki o niepełnosprawności w kontekście praw człowieka pojawiają się w 6 na 75 podręczników.
Pojawiające się wzmianki – nie miały charakteru oddzielnych, znacząco rozbudowanych części ani wymiaru przekrojowego. Przedstawione nikłe podejścia do praw człowieka można ująć w dwóch kategoriach „zogniskowane” i „domniemane”.
Osoby z niepełnosprawnościami są niewidoczne w kontekście praw człowieka - nigdy nie występują jako narratorzy/ki. W ten sposób odebrane jest im prawo do głosu; występują prawie wyłącznie w kontekście zależności. Nie są również „skonsolidowane” jako grupa mniejszościowa.
Na przykładzie podręczników trudno jest mówić o jakimkolwiek miejscu i randze niepełnosprawności w edukacji, ponieważ zagadnienia te nie pojawiają się na kartach podręczników. Nieuzasadnione jest mówienie o randze, gdy w większości przypadków wspomnienie o niepełnosprawności ogranicza się do jednego zdania. Uczniowie i uczennice na każdym etapie edukacji otrzymują sygnał, że temat jest na tyle nieistotny, że nie warto mu poświęcać miejsca.
Rekomendacje, czyli co możemy zrobić
Dominujące w podręcznikach szkolnych podejście do niepełnosprawności i osób z niepełnosprawnościami trudno uznać za dobrą praktykę. Potrzebna jest „nowa norma”, która wyznaczy horyzont koniecznych zmian. Dlatego najważniejszym postulatem płynącym z przeprowadzonych przez nas badań jest postulat faktycznej
reprezentacji i upodmiotowienia osób z niepełnosprawnościami w edukacji na przykładzie podręczników szkolnych
Poniżej przedstawiamy propozycję dziesięciu rekomendacji, czyli wytycznych jak to (z)robić w sposób komplementarny, zniuansowany i adekwatny do rzeczywistości:
- Rekomendacja: Zwiększenie nasycenia treścią związaną z niepełnosprawnością w podręcznikach
- Rekomendacja: Odejście od modelu medycznego w kierunku modelu opartego na prawach człowieka
- Rekomendacja: Osoby z niepełnosprawnościami powinny być narratorami i narratorkami przekazów na swój, i nie tylko, temat
- Rekomendacja: Język dotyczący niepełnosprawności powinien być precyzyjny i współczesny, ale przede wszystkim unikający stereotypów i stygmatyzacji
- Rekomendacja: Pokazywanie osób z niepełnosprawnościami jako części zróżnicowanego społeczeństwa
- Rekomendacja: Pokazywanie zróżnicowania wewnątrz niepełnosprawności
- Rekomendacja: Unikanie moralizatorstwa i instrumentalnego wykorzystania niepełnosprawności
- Rekomendacja: Niepełnosprawność powinna być traktowana jako zagadnienie przekrojowe
- Rekomendacja: Uwspółcześnienie przekazu o niepełnosprawności i osobach z niepełnosprawnościami by był czytelny i zrozumiały dla dzieci i młodzieży
- Rekomendacja: Przekaz wizualny na temat niepełnosprawności i osób z niepełnosprawnościami powinien być zniuansowany, niestereotypowy i uwzględniający perspektywę praw człowieka.
Zobacz cały raport!
To tylko skrót wyników badań z raportu „Lista(nie)obecności. Niepełnosprawność w podręcznikach szkolnych”. Zachęcamy do przeczytania publikacji pod linkiem.
Raport jest dostępny również w wersjach: dostępnego PDF-u, łatwej do czytania (ETR) oraz został przetłumaczony na polski język migowy.
Projekt jest realizowany w Collegium Civitas oraz jest współfinansowany ze środków PFRON w ramach programu „Reprezentacje niepełnosprawności w kulturze i edukacji”.
Patronat Honorowy: Rzecznik Praw Obywatelskich
Patroni: Polskie Forum Osób z Niepełnosprawnościami, magazyn Integracja, portal Niepelnosprawni.pl, Fundacja Szkoła z klasą, portali ngo.pl.
Autorkami tekstu są: dr Marta Sałkowska, Magdalena Kocejko, Magda Szarota i Angelika Greniuk.