Już wkrótce powstanie w Łęczycy pierwsza noclegownia i jadłodajnia społeczna przy ulicy Jana Pawła II, a wszystko dzięki zaangażowaniu Miasta oraz Polskiego Komitetu Pomocy Społecznej z Łodzi.
Mimo nieporozumień, jakie miały
miejsce w tym roku pomiędzy organizacją PKPS a władzami Miasta, na
ostatniej sesji Rady Miasta Łęczyca, radni jednogłośnie
przegłosowali uchwałę Przewodniczącego Rady, zgodnie z którą Polski
Komitet Pomocy Społecznej otrzymał pomieszczenie gospodarcze o
powierzchni około 200 metrów. Zostanie ono przebudowane na
noclegownię oraz jadłodajnie społeczną. Miasto oprócz lokalu
przekazało również 70.000 zł na początek działalności organizacji
PKPS.
Burmistrz Miasta Łęczyca w
jednym z wywiadów powiedział: – Od dwóch lat mamy zamiar
wybudować w naszym mieście noclegownię. Są takie potrzeby,
szczególnie w okresie zimowym, przy bardzo niskich temperaturach.
Mamy swój lokal, w którym noclegownia może zlokalizowana. Jest to
pomieszczenie w Alejach Jana Pawła II o powierzchni 200 metrów.
Mamy przygotowaną kompletną dokumentację budowlaną i remontową, aby
ten lokal adaptować na potrzeby noclegowni. W tegorocznym budżecie
zostało przeznaczone na działania związane z uruchomieniem
noclegowni 70.000 zł. Mamy również partnera, który chce wspólnie
uczestniczyć w przygotowaniu noclegowni do użytku. Tym partnerem
jest PKPS. Członkowie Zarządu Wojewódzkiego w Łodzi zostali
poinformowani dokładnie, jakimi pieniędzmi dysponuje Miasto Łęczyca
i jakie prace możemy wykonać. Ustaliliśmy, że pozostałe pieniądze i
pozostałe działania będą po stronie PKPS-u.
Wypowiedź p. Hanny Jarugi na
ostatnim posiedzeniu Rady Miasta: - Wiosną tego roku byłam
zaproszona na posiedzenie Gospodarki i Mienia. Przedstawiłam radnym
dokładnie propozycje Pana Burmistrza. Radni natomiast stwierdzili,
że powinniśmy dostać wszystkie pieniądze, bo projekt opiewa na
270.000 zł, aby taka placówka szybko powstała w Łęczycy.
Zgodziliśmy się wykonać zadanie. Lecz przy propozycji Burmistrza,
że nie otrzymamy całej kwoty, tylko będziemy otrzymywać pomoc od
sponsorów, będzie trwało to znacznie dłużej. Noclegownia i
jadłodajnia to nie jest zadanie organizacji pozarządowych, tylko
Miasta, Gminy. My tylko jesteśmy narzędziem w waszych rękach do
wykonania tego zadania. My pracujemy społecznie… Musimy posiadać
pewne pieniądze, aby rozpocząć działanie.
Pozostaje się
tylko cieszyć, że ludzie wciąż przekładają dobro społeczeństwa nad
pieniądze i waśnie, które niejednokrotnie doprowadzały do utopienia
nawet najwspanialszych inicjatyw społecznych.
Źródło: inf. własna lodzkie ngo.pl