W północnej części ul. Podskarbińskiej na Pradze Południe zachowało się pięć blisko stuletnich latarni zwanych pastorałami. Od wielu lat niszczały. Przez historyka Warszawy, Jarosława Zielińskiego, autora książki o warszawskich latarniach, datowane są na 1923 rok. Jest to unikat w skali dzielnicy i miasta, biorąc pod uwagę wojenne zniszczenia Warszawy.
Reliktom historycznego oświetlenia zarząd dzielnicy przyglądał się już od pewnego czasu. W 2007 r. zostały zdemontowane cztery latarnie, tzw. pastorały, z ul. Dubieńskiej. Dziś są po konserwacji i czekają na odbiór. Interwencja Fundacji Hereditas i radnego dzielnicy Marka Borkowskiego przyspieszyła decyzję zarządu o poddaniu konserwacji latarni z Podskarbińskiej – jeszcze w tym roku. Ich stan, w chwili interwencji, był tragiczny. Prócz pięciu zachowanych, o których mowa, z ziemi wystają pozostałości kilku innych, którym nie było dane dotrwać do naszych czasów.
Krytyczny stan obiektów przyspieszył decyzję zarządu dzielnicy o podjęciu działań zabezpieczających „pastorałki” jeszcze przed nastaniem zimy. Przyznaję, że takie decyzje nigdy nie są łatwe, bo wiążą się przede wszystkim z zabezpieczeniem środków, a potrzeby dzielnicy są ogromne. To zawsze jest ogromny dylemat: czy środki przeznaczone na remonty (bo z tej właśnie puli pochodzą środki na konserwację latarni) przeznaczyć na załatanie dziury w chodniku czy na ratowanie zabytku – powiedział burmistrz dzielnicy Tomasz Kucharki. Jak zapewnił przedstawicieli Fundacji Hereditas, konserwacja latarni została wpisana do budżetu jeszcze na bieżący rok – prace mają być wykonane do końca listopada. Pastorałki zimę spędzą w zamkniętym pomieszczeniu.
Latarnie nie powrócą już na ulicę Podskarbińską (pierwotnie zamontowane były na końcowym, dochodzącym do torów odcinku tej ulicy, w otoczeniu magazynów i hurtowni). Wstępna koncepcja przewiduje instalację latarni przy ulicy Rybnej. Zachowany tu oryginalny bruk, dawna zabudowa oraz odremontowane pastorały tworzyć mają swoistą enklawę historii – fragment starego Kamionka.
Źródło: Fundacja Hereditas