Kto dziś broni mniejszości? Bodnar i organizacje!
DZIERŻANOWSKI: Ani rządzący, ani Kościół nie sprzeciwiają się nagonce na środowiska LGBT. Co więcej, atakując tych, którzy bronią praw mniejszości, przyczyniają się do stwarzania atmosfery, w której tego typu agresywne zachowania są możliwe.
„Posłańcy szatana” – tak de facto nazwał przedstawicieli organizacji pozarządowych były przewodniczący Episkopatu Polski arcybiskup Józef Michalik. „Szatan nie śpi. Ma posłańców i szuka posłańców. Posługuje się ludźmi” – grzmiał w czasie homilii w kontekście finansowania przez Fundusze Norweskie organizacji pozarządowych, w tym LGBT.
Ataki na organizacje LGBT
Zaledwie dzień wcześniej w Poznaniu nieznani sprawcy włamali się do siedziby poznańskiego stowarzyszenia Grupa Stonewall – organizacji skupiającej społeczność LGBT i walczącej o jej prawa. Lokal zdemolowano, ale nie zniknęły żadne wartościowe przedmioty. Ukradziono tylko dwie tęczowe flagi. Nie ma wątpliwości, że było to włamanie na tle homofobicznym.
Nie, nie sugeruję, że oba wydarzenia miały bezpośredni związek. Nie ma jednak wątpliwości, że w ostatnim czasie mamy w Polsce do czynienia z nasileniem się ataków na organizacje pozarządowe, zwłaszcza te broniących praw mniejszości seksualnych. Tylko w tym roku doszło do czterech fizycznych napaści na siedzibę warszawskiej Kampanii Przeciw Homofobii.
Ani rządzący, ani Kościół tej nagonce się nie sprzeciwiają. Co więcej, atakując tych, którzy bronią praw mniejszości, przyczyniają się do stwarzania atmosfery, w której tego typu agresywne zachowania są możliwe.
To atak na prawa człowieka
Środowiska kościelne powinny sobie zdawać sprawę, w jakiego rodzaju grze uczestniczą. Przykład Węgier pokazuje, że ideologiczne ataki na NGO to rozgrzewka przed próbą przejęcia przez rząd kontroli nad instytucjami społeczeństwa obywatelskiego i przejawami niezależnej aktywności obywateli.
Dlatego dzisiaj atak środowisk kościelnych na wspierające budowę społeczeństwa obywatelskiego Fundusze Norweskie czy broniącego praw mniejszości Rzecznika Praw Obywatelskich, de facto ostatniego przedstawiciela instytucji państwowej nierealizującego jeszcze ideologicznej linii władzy, to tak naprawdę atak na prawa człowieka. We współczesnej Polsce ostatnimi obrońcami praw środowisk mniejszościowych, w tym grup LGBT, pozostają organizacje pozarządowe. Trzeba więc bronić ich niezależności oraz podstaw finansowania przed zakusami państwa, a – jeśli będzie taka potrzeba – także przed atakami ze strony Kościoła.
Czym żyje III sektor w Polsce? Jakie problemy mają polskie NGO? Jakie wyzwania przed nim stoją. Przeczytaj debaty, komentarze i opinie. Wypowiedz się! Odwiedź serwis opinie.ngo.pl.
Ostatnimi obrońcami praw mniejszości, w tym grup LGBT, pozostają NGO. Trzeba bronić ich niezależności przed zakusami państwa