Kryzys żywnościowy i zagrożenie głodem rozwija się w Strefie Gazy w zatrważającym tempie
Na północy Strefy Gazy co trzecie dziecko poniżej 2 r. ż. jest obecnie poważnie niedożywione – to dwukrotny wzrost odsetka od stycznia tego roku. Według klasyfikacji IPC w tym regionie występują wystarczające wskazania do określenia sytuacji jako katastrofalna – w każdej chwili nieuniknione jest wejście w Fazę 5, czyli stan głodu. Według szacunków od początku obecnego konfliktu z powodu ataków, chorób, odwodnienia i braku bezpieczeństwa żywnościowego w Strefie Gazy zginęło ponad 13 tys. dzieci.
Skutki działań wojennych odczuwane w wielu obszarach oraz utrzymujące się ograniczenia w skutecznym dostarczaniu pomocy humanitarnej powodują, że w Strefie Gazy niedożywienie wśród dzieci rozprzestrzenia się niezwykle szybko, osiągając niszczycielski i bezprecedensowy poziom. Według doniesień, na północy regionu co najmniej 23 dzieci zmarło w ostatnich tygodniach z powodu niedożywienia i odwodnienia.
Praktycznie wszystkie gospodarstwa domowe w Strefie zmuszone są codziennie pomijać niektóre posiłki, a dorośli ograniczają swoje racje, aby to dzieci mogły jeść. Na północy w ciągu ostatnich 30 dni prawie dwie trzecie rodzin spędziło bez jedzenia co najmniej 10 całych dni i nocy. W południowych regionach dotyczy to jednej trzeciej gospodarstw domowych.
Grudniowa analiza IPC (Zintegrowana Klasyfikacja Fazy Bezpieczeństwa Żywnościowego) ostrzegała przed ryzykiem wystąpienia głodu, jeśli nie nastąpi natychmiastowe zaprzestanie działań wojennych i nie zostanie zapewniony stały dostęp do podstawowych dostaw i usług dla ludności. Tak się nie stało i najnowsze dowody potwierdzają, że w północnych regionach Strefy Gazy głód (Faza 5) jest nieuchronny – według przewidywań wystąpi w dowolnym momencie między połową marca a majem 2024 roku.
– Tempo, w jakim rozwinął się ten katastrofalny kryzys związany z niedożywieniem dzieci w Strefie Gazy, jest szokujące, zwłaszcza gdy rozpaczliwie potrzebna pomoc jest na wyciągnięcie ręki. Wielokrotnie próbowaliśmy ją dostarczyć i wielokrotnie wzywaliśmy do rozwiązania wyzwań związanych z dostępem, z którymi borykamy się od miesięcy. Zamiast tego sytuacja dzieci pogarsza się z każdym dniem, a nasze wysiłki w dostarczaniu ratującej życie pomocy są utrudniane przez niepotrzebne ograniczenia – mówi Catherine Russell, Dyrektor Generalna UNICEF.
– Jedyną szansę na uratowanie życia dzieci i zakończenie ich cierpienia stanowi natychmiastowe humanitarne zawieszenie broni. Potrzebujemy również dostępu do wielu lądowych przejść granicznych, wraz z gwarancjami bezpieczeństwa i niezakłóconym przejazdem potrzebnym do dystrybucji pomocy, bez opóźnień i utrudnień – dodaje.
Badania przeprowadzone przez UNICEF i partnerów na północy regionu w lutym wykazały, że prawie 5 proc. dzieci w schronieniach i ośrodkach zdrowia cierpi na poważne wyniszczenie, najbardziej niebezpieczną formę niedożywienia, narażającą na najwyższe ryzyko powikłań medycznych i śmierci. Częstotliwość występowania ostrego niedożywienia wśród dzieci poniżej 5 r. ż. na północy wzrosła w ostatnim czasie do nawet 25 proc. Ciągły konflikt i niemal całkowite odcięcie północnych regionów Strefy od pomocy organizacji humanitarnych i komercyjnych transportów nieustająco pogłębiają podatność rodzin i dzieci na zagrożenia oraz bardzo ograniczoną dostępność żywności, opieki zdrowotnej, wody i usług sanitarnych.
Źródło: Stowarzyszenie Polski Komitet Narodowy UNICEF