Czy można rozmawiać z Januszem Korwin-Mikkem, europosłem i prezesem partii KORWiN, znanym z obrażania osób z niepełnosprawnością? Próbę podjął Piotr Pawłowski, prezes Integracji. Okazało się, że rozmawiać można, jednak porozumieć się – nie.
– Prowadzimy z moimi znajomymi bardzo burzliwe dyskusje na temat wypowiedzi pana posła, które są kontrowersyjne. Stąd pojawił się pomysł, by porozmawiać z panem, o co właściwie panu chodzi – powiedział Piotr Pawłowski rozpoczynając rozmowę, która odbyła się 18 kwietnia 2016 r. w warszawskiej klubokawiarni Stacja Muranów.
Janusz Korwin-Mikke przyjął zawarte w liście zaproszenie do rozmowy, której moderatorem był Jan Domaniewski, ekspert społeczny Integracji.
Tym samym Piotr Pawłowski jako pierwszy zdecydował się wziąć na siebie trud dotarcia do rozumu i serca Janusza Korwin-Mikkego.
Ostrzegamy, że poniższa relacja jest przeznaczona dla Czytelników o mocnych nerwach… Do europosła nie docierały żadne argumenty. Niestrudzenie szokował swoimi wypowiedziami.
Źródło: www.niepelnosprawni.pl