'Konsultacje społeczne Narodowego Planu Rozwoju i Zintegrowanego Planu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego w województwie łódzkim' - 18 września 2002, konferencję pod takim tytułem, trochę po cichu, zorganizował Urząd Marszałkowski w Łodzi.
To już druga konferencja na ten temat (pierwsze spotkanie odbyło się miesiąc temu), organizowana przez Urząd Marszałkowski w Łodzi. Niestety, druga - nie oznacza bardziej treściwa.
Zaproszeni goście, wśród których wymienić należy Ewę Freyberg - Podsekretarz Stanu Ministerstwa Gospodarki, Andrzeja Siemaszko - Doradcę Ministerstwa Nauki i Informatyki, profesora Jacka Szlachtę z Rady Polityki Regionalnej Państwa i brytyjskich ekspertów współpracujących z Urzędem mówili o NPR i Planie Operacyjnym. Opowiadali, jak ważne jest, by wszystko, co jest potrzebne zapisać tam teraz, gdyż później będzie już za późno. Mówili to wszystko do dość licznego grona odbiorców, składającego się głównie z przedstawicieli różnorakich urzędów z całego województwa. Niestety, zaproszeń nie otrzymały organizacje pozarządowe, które chyba lepiej niż wymienione obecne grono, reprezentują interes społeczny. Jedynie kilka organizacji odnotowało swoją obecność, a stało się to tylko dzięki własnemu zainteresowaniu tym, co dzieje się w regionie oraz informacjom przekazywanym na innych spotkaniach (nie organizowanych przez Urząd Marszałkowski) Być może zaproszenia z Urzędu zostały rozesłane na chybił - trafił? No i chybił.
Konferencja, mimo znaczącego tytułu, nie wniosła niczego nowego do procesu konsultacji. Bardziej przypominała prezentację dla mniej zorientowanych w temacie niż dyskusję nad tym, co należałoby jeszcze zmienić. Obecni na konferencji nie mieli wielu pytań czy wątpliwości - pierwsze konstruktywne komentarze padły ze strony tych niewielu organizacji, którym udało się dowiedzieć o wydarzeniu i przyjść aby mieć swój udział w konsultacjach. To organizacje domagały się większych środków na swoje działania, które realizują w interesie społeczeństwa. I to faktycznie organizacje jedynie (te silne), przynajmniej na razie, są gotowe do przyjęcia i całkowitego wykorzystania środków jakie oferuje UE. Czy jakikolwiek inny sektor posiada tak dobrze przygotowaną kadrę i zadania?
Źródło: inf. własna OPUS