Publicystyka - ngo.pl

Z Funduszu Sprawiedliwości (nazywanego również Funduszem Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej) dofinansowanych zostanie 37 projektów na łączną kwotę 7 milionów złotych. To duże pieniądze, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że projekty muszą zostać zakończone do końca 2017 roku. Od momentu ogłoszenia wyników konkursu na realizację projektów zostało więc… półtora miesiąca. Na przeciwdziałanie przestępczości organizacje wydadzą w tym czasie sumy od nieco ponad 26 tysięcy złotych do aż 1 388 tysięcy.

Jak działa Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym? Sprawdź!

Kto wiedział o konkursie?

Organizacje mogły zgłaszać swoje projekty obejmujące tworzenie kampanii informacyjnych, publikacji dotyczących praw osób pokrzywdzonych i zapobieganiu przestępczości, badanie przyczyn przestępczości i potrzeb osób pokrzywdzonych, organizację konferencji, seminariów i szkoleń oraz tworzenie sieci pomocy dla osób pokrzywdzonych przestępstwami.

Mogły, ale nie wszystkie organizacje o konkursie się w ogóle dowiedziały. Przedstawiciele niektórych NGO oceniają, że konkurs ten sprawiał wrażenie ukrywanego. Przekonują, że dotychczas ogłoszenia o konkursach w ramach Funduszu Sprawiedliwości były publikowane na jego głównej stronie. Dotarcie do ogłoszenie o tym konkursie opublikowanego w Biuletynie Informacji Publicznej – nawet gdy wie się, czego szukać – rzeczywiście zajmuje sporo czasu. – Do informacji o tym konkursie było dotrzeć trudniej niż do podobnych ogłoszeń na stronach Funduszu – przyznaje działaczka jednej z organizacji, która złożyła ofertę w konkursie, prosząc o anonimowość. Nie tylko głosy działaczy i działaczek różnych organizacji – w tym bardzo doświadczonych w realizowaniu podobnych działań i korzystaniu ze środków Funduszu Sprawiedliwości – ale także liczba zgłoszonych ofert wskazywać może na to, że o możliwości uzyskania finansowania nie dowiedziały się wszystkie potencjalnie zainteresowane organizacje. Zapytany o to rzecznik prasowy Ministerstwa Sprawiedliwości odsyła do BIP-u.

Niezależnie od tego, czy było to działanie celowe, czy niedopatrzenie, można stwierdzić, że szkoda, że konkurencja o środki nie była większa.

Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym nie dla wszystkich NGO

W efekcie w konkursie nie wzięło udziału wiele organizacji o bardzo dużym doświadczeniu w zakresie zapobiegania przestępczości. Pieniądze otrzymały natomiast między innymi inicjatywy, które nie tylko nie mają na razie żadnego doświadczenia w tym zakresie, ale ponadto nie zawiera się to nawet w ich celach statutowych.

Na stronie Ministerstwa Sprawiedliwości nie sposób znaleźć informacji o tym, czego dotyczą projekty, które otrzymały dofinansowanie. Z doniesień medialnych (między innymi radia Tok Fm) oraz zebranych przez nas informacji wynika, że będą one bardzo zróżnicowane. Zrealizowane zostaną między innymi:

• cykl konferencji na temat praw rodziny i możliwości przeciwdziałania ich łamaniu (Stowarzyszenie ANTY-RAMA);
• publikacja dokumentu zawierającego informacje na temat negatywnego wpływu pornografii na dzieci i młodzież, który ma trafić między innymi do prokuratorów, dziennikarzy i rodziców (Stowarzyszenie „Twoja Sprawa”);
• projekt zakładający pracę streetworkera z młodzieżą w wieku od 13 do 20 lat, oparty na znalezieniu im form atrakcyjnego spędzania czasu w okolicy (Fundacja Chrześcijańska „Barwy Życia”);
• wprowadzanie do szkół muzyki przekazującej pozytywne wartości;
• powstanie obszernej publikacji oraz seminariów na temat dostępu do informacji publicznej i możliwości kontrolowania administracji samorządowej przez organizacje i obywateli.

Ten ostatni projekt, zatytułowany „Tu mieszkam, tu strzegę”, realizowany będzie przez powstałą w tym roku Konfederację Inicjatyw Pozarządowych Rzeczpospolitej. Przedstawiciele KIPR pytani o związek projektu z przeciwdziałaniem przestępczości przekonują, że kontrola działań państwa, ich transparentność oraz jawność zapobiega negatywnym zjawiskom takim jak korupcja.

Niestety, nie udało nam się póki co uzyskać informacji na temat tego, na co zostanie przeznaczona najwyższa dotacja, której operatorem jest Fundacja im. Św. Cyryla i Metodego. Czekamy na mailową informację w tej sprawie.

Dudkiewicz: Wspieranie NGO się opłaca. Dobrze, by władze rozumiały specyfikę ich działania

To nie pierwsza sytuacja, gdy rozstrzygnięcia Ministerstwa Sprawiedliwości budzą kontrowersje. Z tego samego Funduszu finansowane są również między innymi lokalne ośrodki wsparcia dla ofiar przestępstw. Pieniędzy na ich prowadzenie w tym roku nie otrzymało między innymi Centrum Praw Kobiet. Sam fakt przegrania konkursu jest oczywiście czymś niekontrowersyjnym, jednak uzasadnienie, które przedstawiło wtedy Ministerstwo, rodzi już wątpliwości. Urzędnicy przekonywali, że brak dofinansowania jest związany z ograniczaniem oferowanej pomocy do określonej grupy ofiar przestępstw, w tym przypadku kobiet. Wzbudziło to liczne polemiki, które publikowaliśmy również na portalu ngo.pl.

Piotrowska: Na decyzji Ministerstwa ucierpią ofiary przemocy

Od lat – niezależnie od tego, kto kieruje ministerstwem – zgłaszane są również wątpliwości dotyczące tego, czy Fundusz Sprawiedliwości nie mógłby wspierać większej liczby działań w zakresie przeciwdziałania przestępczości, pomocy postpenitencjarnej oraz pomocy ofiarom przestępstw. Fundusz dysponuje bowiem dużą nadwyżką pieniędzy, których nie przekazuje na żaden z tych celów. To, jak duża jest to nadwyżka i czy zostanie przeznaczona na zintensyfikowanie działań, kilkukrotnie próbowaliśmy ustalić wiosną tego roku w Ministerstwie Sprawiedliwości.

Wciąż jednak nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Dowiedz się, co ciekawego wydarzyło się w III sektorze. Śledź wydarzenia ważne dla NGO, przeczytaj wiadomości dla organizacji pozarządowych.
Odwiedź serwis wiadomosci.ngo.pl.

– Do informacji o tym konkursie było dotrzeć trudniej niż do podobnych ogłoszeń na stronach Funduszu – przyznaje działaczka jednej z organizacji, prosząc o anonimowość.