Ideą "Kolorowych Podwórek" jest aktywizacja sąsiedzkiej społeczności do wspólnej pracy i zabawy oraz podniesienie jakości dzieciństwa jej najmłodszej części. 21 maja w rejonie ulicy Moniuszki 25 dokonano kolejnej odsłony akcji „Kolorowe Podwórka”. Przed festynem dorośli posprzątali, odmalowali stare drzwi komórek wokół podwórka, powiesili na nich donice z kwiatami, a w centralnej części placu wybudowali piaskownicę i ustawili ławki.
- Nie miałam pojęcia, że piasek do piaskownicy musi mieć atest – mówi Beata Sieczkarz, jedna z „lokomotyw” tego lokalnego przedsięwzięcia. - Musieliśmy wymienić ten wcześniej przywieziony, ale jak trzeba, to trzeba - dodaje. Drugą liderką sąsiedzkiej społeczności jest Magdalena Pawłowska. Obie panie mają ambitne plany. Chcą uczyć dzieci dawnych gier, takich jak gra w klasy czy w gumę.
- To była świetna, wciągająca zabawa i chcemy pokazać naszym dzieciom, że nie trzeba się nudzić, nawet gdy nie ma na podwórku wiele sprzętów – mówią liderki.
Lokatorzy postanowili się opodatkować i z tych pieniędzy w przyszłości postawią huśtawkę dla maluchów, a z ławeczki już zadowoleni są seniorzy wspólnoty sąsiedzkiej, bo wreszcie mogą wygodnie posiedzieć w letni dzień przed domem. To ważne dla tych, którzy nie mają swoich ogródków.
- Ta zmiana nie podoba się zmotoryzowanej części wałbrzyszan, którzy do tej pory traktowali nasze podwórko jak darmowy parking, ale te czasy już się dla nich skończyły – mówi Magdalena Pawłowska.
Poza grillem, czipsami i napojami największą atrakcją festynu była wizyta straży miejskiej. Inspektor Norbert Landzberg jako mundurowy Inspektor Kruk porwał do tańca nie tylko dzieci, ale i dorosłych. Towarzysząca mu st. strażnik Adela Łuc nawet podczas pląsów miała oko na bezpieczeństwo uczestników. Zabawa była przednia, ale niestety wiosenny deszcz ją nieco zmącił. Nieco, bo dorośli i dzieci przeczekali go w komórce.
A najmłodsi uczestnicy podwórkowego święta opowiadają o zmianach z wyraźnym zachwytem.
- Teraz mamy ładnie. Są kwiaty i kolorowe komórki, i piaskownica jest - mówił 8-letni Dawid. - Kiedyś było szaro i smutno. Jeszcze przydałaby się huśtawka i karuzela – mówiła z pewnym rozmarzeniem 10-letnia Natalia.
Miejmy nadzieję, że te marzenia się spełnią, a dzieciaki odkryją uroki zabawy w realu i wirtualny świat będzie tylko ich uzupełnieniem.
Inicjatywy „Kolorowe podwórka” są realizowane przy wsparciu Regionalnego Centrum Wspierania Inicjatyw Pozarządowych i Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Wałbrzychu w ramach projektu „Centrum Aktywności Lokalnej” współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego.
Pobierz
-
201205281443360947
775710_201205281443360947 ・38.72 kB
Źródło: RCWIP