Jak podaje „Życie Warszawy”, Warszawska Karta Rodziny jest według radnych „niechlujna, wymaga uporządkowania, bubel prawny”. W takiej sytuacji Włodzimierz Paszyński, wiceprezydent miasta wycofał projekt.
Karta rodziny ma być na nowo opracowana i poddana konsultacjom – według obietnic Ratusza – w ciągu miesiąca. Radni chcieliby w niej zawrzeć jak najwięcej przywilejów dla rodzin z trojgiem i czworgiem dzieci. Chodzi m.in. o zniżki na komunikację, bilety do teatrów, zoo czy na basen. Natomiast „z danych biura polityki społecznej wynika, że przez rok karta może kosztować budżet miasta 24 mln zł, z uprawnień mogłoby skorzystać 48 tys. osób z rodzin "3+". Gdyby karta objęła tylko rodziny z czwórką dzieci, z uprawnień korzystałoby 16 tys. osób”. ŻW podaje, iż wiceprezydent Paszyński apelował do radnych, aby nie traktowali Warszawskiej Karty Rodziny jako "koncertu życzeń". - Bo możliwości budżetowe są ograniczone – przestrzegał”.
Źródło: Życie Warszawy