W projekcie „Wspierania Rozwoju Uczniów Wybitnie Uzdolnionych”, realizowanym ze środków MEiN, pokazywaliśmy ciekawe rozwiązania oraz lokalne inicjatywy, ludzi nauki, badaczy i poszukiwaczy, pasjonatów i hobbystów. Na końcowej stacji zajrzeliśmy z kamerą do słupskiej Izby Historii Kolei tworzonej przez lata wysiłkiem grona pasjonatów związanych z trudnym zawodem kolejarza. Zapraszamy na stronę projektu.
Pasjonaci
Trzeba mieć pasję, by stworzyć miejsce zachwycające, interesujące, pokazujące ogromne zaangażowanie osób, które poświęciły swój czas, wiedzę i zdolności. Kolejarze z Izby Historii Kolei na Pomorzu Środkowym pokazali, co znaczy upór i dążenie do celu. Przez lata pracy na kolei zgromadzili eksponaty, które bez ich troski i zainteresowania trafiałyby do magazynów, a może i na złom.
Dziś młodzież i dorośli, w tym turyści odwiedzający Izbę mogą obejrzeć stare mundury kolejarzy, modele wagonów i lokomotyw, odznaczenia i dokumenty, zdjęcia, lampy, sygnalizatory, mapy, a nawet znaczki o tematyce kolejowej. Podczas wizyty w Słupsku koniecznie trzeba tam zajrzeć.
Podróż do przeszłości
Kto z nas pamięta tekturowe bileciki kolejowe, podawane konduktorowi do skasowania dziurkaczem? Ile wspomnień związanych z podróżowaniem koleją mógłby przywołać każdy z nas! Dziś, w dobie cyfrowej, tak wiele nam umyka. Dlatego cenne są inicjatywy, które mają na celu zachowanie w pamięci przyszłych pokoleń tego, co dla starszego pokolenia było chlebem powszednim, a dziś jest zaledwie mglistym wspomnieniem. Niby wszystko digitalizujemy, zamykamy w folderach i katalogach, ale rzeczywisty kontakt z przedmiotem jest, jak kontakt bezpośredni z człowiekiem. Żaden przekaz online tego nie zastąpi. Młodzież uczestnicząca w projekcie otrzymała wiele cennych rad i wskazówek. Nade wszystko zaś zachętę, by dokumentować, fotografować, zbierać rodzinne pamiątki, opisywać stare dokumenty. Kolejne pokolenia odczytają z tego historię, która tworzyła przyszłość.
Słowa uznania dla twórców Izby Historii Kolei w Słupsku: Edwarda Kasierskiego, Ryszarda Nikitiuka, Henryka Kijewskiego oraz Ireneusza Kilichowskiego.
Brawo Panowie!
Źródło: Fundacja Imperio