Jak zapobiec katastrofie klimatycznej? Mocne deklaracje polityków podczas finałowej debaty przedwyborczej Fundacji WWF w studiu Onet.pl
O rezygnacji z węgla, walce ze smogiem, regulacji rzek i powiększaniu parków narodowych rozmawiali politycy Prawa i Sprawiedliwości, Platformy Obywatelskiej, SLD i Polskiego Stronnictwa Ludowego podczas finałowej debaty Fundacji WWF w studiu Onet.pl. Gośćmi Andrzeja Stankiewicza byli: minister środowiska Henryk Kowalczyk, posłanka PO Joanna Mucha, rzeczniczka SLD Anna Maria Żukowska oraz poseł PSL Marek Sawicki.
Debatę pt. „2050 Polska dla Pokoleń. Jaką przyszłość wybierzesz?” zdominowały cztery zagadnienia: odejście od węgla w energetyce, walka ze smogiem, rozwój transportu rzecznego i rozszerzenie parków narodowych.
Czym zastąpić węgiel?
Henryk Kowalczyk (minister środowiska, Prawo i Sprawiedliwość): – Dopóki nie ma innego rodzaju paliwa, to węgiel jako paliwo musi być wykorzystywany. (…) Energia odnawialna nie jest energią stabilną. Jeżeli nie świeci słońce i nie wieje wiatr, to nie mamy energii. Dlatego energetyka węglowa na tym etapie jest niezbędna do zapewnienia ciągłości dostaw energetycznych. (…) Jesteśmy za energetyką jądrową. Niczym innym nie zapewnimy stabilizacji energetycznej.
Joanna Mucha (Koalicja Obywatelska): – Polski węgiel już przestał, albo za chwilę przestanie się opłacać i my naprawdę musimy przestawić się na inne źródła energii. (…) Do 2030 roku chcemy zrezygnować z węgla w cieple domowym, do 2035 w cieple systemowym, czyli w elektrociepłowniach, natomiast do 2040 w energetyce. (…) Energetyka rozproszona (OZE) to jest gwarancja bezpieczeństwa energetycznego Polski. (…) Mówimy stanowcze nie energetyce jądrowej.
Marek Sawicki (PSL – KP): – Korzystanie z węgla nie skończy się wtedy, gdy węgla zabraknie. (…) Jestem przekonany, że za 30 lat w ogóle nie będzie się opłacało korzystać z energii węglowej. Tak samo jak dzisiaj w elektronice, tak samo w energii odnawialnej, technologie tak szybko pójdą do przodu, że jej cena będzie tak niska i tak konkurencyjna, że budowanie obecnie kopalni energetycznych jest totalnym bezsensem.
Anna Maria Żukowska (Lewica): – Jak słucham ministra, to widzę, że brakuje determinacji. Kryzys klimatyczny zagraża nam wszystkim. To są naukowo potwierdzone fakty. Jeżeli nie zrobimy czegoś teraz, nie określimy daty odejścia od węgla, to nie da się już później powstrzymać kryzysu klimatycznego. Pytanie, dlaczego budujemy kolejną kopalnię, skoro, jak słyszę, od tego węgla odchodzimy? Miejsca pracy na Śląsku można zapewnić w fabrykach komponentów OZE. (…) Jesteśmy przeciwni energetyce jądrowej.
Smog – czy jest nadzieja na czyste powietrze w Polsce?
Anna Maria Żukowska (Lewica): – Trzeba zaproponować takie rozwiązania jak dopłata do wymiany pieców, która realizowana jest obecnie na zbyt małą skalę i za wolno się dzieje. Potrzebna jest również edukacja społeczeństwa oraz ograniczenie transportu kołowego na rzecz kolejowego. Natomiast w miastach trzeba stawiać na transport pieszy i rowerowy.
Henryk Kowalczyk (minister środowiska, Prawo i Sprawiedliwość): – Uruchomiliśmy program "Czyste powietrze", który zaczyna się rozpędzać. Wprowadziliśmy normy jakościowe na kotły, na jakość paliw stałych. (…) Obniżyliśmy też o połowę poziomy alarmowania i ostrzegania o smogu.
Joanna Mucha (Koalicja Obywatelska): – Po pierwsze potrzebne jest ciepło systemowe w domach – ciepło rozprowadzane z elektrociepłowni do jak największej liczby domów. Po drugie wymiana pieców oraz termomodernizacja – nie jest to robione. Obecny program "czyste powietrze" nie działa ze względów organizacyjnych. Dodatkowo ważna jest kwestia certyfikowania kotłów oraz doprecyzowanie tego, jakimi materiałami można palić. (…) Należy również bezwzględnie rozwijać kolej, wymianę pieców i termomodernizację.
Marek Sawicki (PSL – KP): – Programy ekologiczne trzeba będzie przyspieszyć i mówić o dwóch – trzech, a nie dziesięciu latach. Kwestia wymiany kopciuchów powinna być rozwiązana do 2023 roku. Trzeba również przyspieszyć budowanie parkingów na obrzeżach miast i przechodzenie na ekologiczny transport publiczny.
Czy regulacja rzek i wspieranie żeglugi śródlądowej ma sens?
Henryk Kowalczyk (minister środowiska, Prawo i Sprawiedliwość): – Regulacja rzek nie polega na tym, że będzie zabetonowane koryto, chodzi tylko o pogłębienie dna rzeki. Pogłębienie to ma m.in. cel retencyjny na potrzeby rolnictwa, żeglowny i przeciwpowodziowy. (…) W końcu nie chcemy przecież, żeby transport był wysoce emisyjny. (…) Program żeglugi śródlądowej nie zagrozi rzekom, a ich pogłębianie jest konieczne choćby ze względów powodziowych.
Joanna Mucha (Koalicja Obywatelska): – Cały świat odchodzi od betonowania rzek i ich regulacji. Nie da się w naturalnie płynącej rzece zrealizować żeglowności. To oznacza obniżenie poziomu wód, suszę dla rolników, potencjalne pożary lasów itd.
Marek Sawicki (PSL – KP): – Pogłębianie dna rzeki, będzie kosztować kilkadziesiąt miliardów złotych. Lepiej te pieniądze wydać na już zmeliorowane grunty i odbudować tam wszelkie naturalne jazy i zapory, które tam były. I zatrzymać jak najdłużej wodę. Dzisiaj transport odbywa się koleją, TIR-ami, nie łudźmy się – nikt nie wróci na barki i nie będzie z Zamościa szukał dojazdu do rzeki Bug.
Anna Maria Żukowska (Lewica): – Regulacja rzek powoduje szybszą erozję rzeki i zmniejsza retencje. To są prawa fizyki. Nie wiecie jak to działa? Jaki jest cel użeglowienia tych rzek? Czy to są fantasmagorie prezesa Kaczyńskiego? Teraz na towary czeka się jeden-dwa dni i nie można czekać, aż towar spłynie rzeką.
Czy potrzebujemy w Polsce więcej parków narodowych?
Henryk Kowalczyk (minister środowiska, Prawo i Sprawiedliwość): – Trwają aktualnie dyskusje na temat powołania parku Turnickiego. Natomiast zgodnie z prawem wszystkie parki są konsultowane z samorządami. I na tym etapie samorządy wypowiadają się dość sceptycznie na temat poszerzania czy tworzenia nowych parków.
Joanna Mucha (Koalicja Obywatelska): – Jeśli chodzi o parki, najlepszą ilustracją jest wycinka Puszczy Białowieskiej. A drugą fakt, że rząd PiS zatrudnił myśliwego jako dyrektora jednego z parków. (…) Jesteśmy jak najbardziej za tym, żeby rozszerzać obszary parków narodowych. Uważamy, że cała Puszcza Białowieska powinna być parkiem.
Marek Sawicki (PSL – KP): – My tą ziemie, środowisko dzierżawimy od naszych dzieci i wnuków, i jeżeli nie podejmiemy w tej chwili radykalnych działań dla jej ochrony, to oni nas przeklną.
Anna Maria Żukowska (Lewica): – Mówimy zdecydowanie – cała Puszcza Białowieska parkiem narodowym. Powinniśmy powiększać obszary parków w Polsce, bo mamy w naszym kraju najmniejszą powierzchnię obszarów chronionych. Większość Tatr również powinna zostać włączona pod ochronę. W tym Tatrzański Park Narodowy powinien być powiększony, bo w tej chwili jest rozdeptywany i okazuje się, że kolejka na Gubałówkę jest ważniejsza od ochrony zagrożonych gatunków – nie możemy do tego dopuścić.
Politycy otrzymali też czas na podsumowanie i zaprezentowanie planów po przejęciu władzy
Joanna Mucha (Koalicja Obywatelska): – Katastrofa klimatyczna dzieje się na naszych oczach. Jej skutki już widać. (…) Natychmiast trzeba zaprzestać wszystkich pomysłów, takich jak kopalnie węglowe (…) Edukacja ekologiczna od samego początku, przestawienie naszej nauki, (…) parki narodowe, mała retencja.
Marek Sawicki (PSL – KP): – Stop inwestycjom w nowe kotły węglowe, stop inwestycjom w nowe kopalnie. (…) Przede wszystkim energia odnawialna, fotowoltaika i energia z biomasy. (…) Blokada importu starych samochodów i likwidacja tzw. „kopciuchów” do 2023/2024 roku.
Anna Maria Żukowska (Lewica): – Priorytetem powinno być powstrzymanie kryzysu klimatycznego. Musimy być zdeterminowani. Podpisuję się pod postulatami Joanny Muchy i Marka Sawickiego. Bałtyk – niewiele się o nim mówi, a trzeba ratować nasze morze. Niszczone są brzegi morskie, za dużo nawozów spływa do Bałtyku, niedługo zabraknie tam również ryb i Bałtyk stanie się śmierdzącym bajorem.
Henryk Kowalczyk (minister środowiska, Prawo i Sprawiedliwość): – Nie ma wątpliwości, że emisja CO2 jest zwiększona (…) , ważne jest inwestowanie w energetykę odnawialną (słoneczną, wiatrową) i biogazownie oraz gospodarka odpadami. – Oczywiście odchodzimy od węgla, ale patrzmy realnie na możliwości. Trzeba to robić jak najszybciej się da, ale nie deklarować, że za kilka lat nie będzie węgla w energetyce.
Debatę skomentowała również rzeczniczka prasowa fundacji WWF Polska Katarzyna Karpa-Świderek – Do społeczeństwa, a co za tym idzie także do polityków, dotarło że zmiana klimatu i stan środowiska to rzecz kluczowa dla nas, dla naszego bezpieczeństwa, dobrobytu, zdrowia i przyszłości. Nadal niestety widać, że podczas podejmowania kluczowych decyzji politycy zbyt rzadko sięgają po naukowe źródła, które są ogólnodostępną wiedzą. My już wiemy, ile będzie kosztowała nas regulacja rzek, w sensie finansowym i środowiskowym, czy ile wynosi dotacja do kopalń i energetyki węglowej, którą można byłoby przekierować na wsparcie źródeł odnawialnych, odpowiadając tym samym na potrzeby klimatu. To wszystko już jest policzone – wyjaśniła Katarzyna Karpa Świderek. – Politycy zgodnie przyznają, że mamy zmianę klimatu, ale nie wszyscy czują w jak ważnym momencie dziejów się znaleźliśmy – oceniła rzeczniczka fundacji WWF Polska. – Będziemy trzymać polityków za słowo. To, że polska energetyka nadal w około 80 proc. oparta jest na węglu, pokazuje nie cztery, ale więcej lat zaniedbań. Słowo już nie wystarczy. Od wszystkich polityków my, jako wyborcy, powinniśmy domagać się czynów – stwierdziła rzeczniczka WWF.
Nagranie z debaty finałowej można obejrzeć na portalu Onet.pl:
Nagrania z pozostałych 11 debat, które odbyły się w największych miastach Polski można obejrzeć na fanpage’u Ekopatriotów: https://www.facebook.com/events/.
Patronem medialnym cyklu otwartych debat Fundacji WWF Polska pt. "2050 Polska dla Pokoleń. Jaką przyszłość wybierzesz?" był portal Onet.pl.
Więcej informacji na ekopatrioci.pl
Facebook: https://www.facebook.com/Ekopatrioci/
Źródło: Fundacja WWF Polska