Jak rozwijał się sektor? 3 najważniejsze zmiany
Rok 1989 rok otwierał proces przemian demokratycznych w Polsce i zapoczątkował rozkwit sektora pozarządowego. Cofnijmy się w czasie i przyjrzyjmy się organizacjom z początków transformacji. Jaki był sektor pozarządowy w tamtym okresie, a jaki jest teraz? Wybraliśmy trzy najważniejsze czynniki zmiany.
W 1988 roku – w przededniu przemian ustrojowych – działało w Polsce niewiele ponad dwa tysiące fundacji i stowarzyszeń. Ćwierć wieku później, w nowych warunkach społecznych, politycznych i gospodarczych mamy już 80 tys. organizacji (z czego ok. ¾ jest aktywnych).
Opinia o tym, że rok 1989 był momentem narodzin działań obywatelskich w Polsce, nie jest jednak w pełni uzasadniona. Historia niektórych organizacji sięga bowiem lat przedwojennych. Polskie Towarzystwo Higieniczne i Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami rozpoczęły swą działalność jeszcze w XIX stuleciu. Rozkwit organizacji społecznych nastąpił po 1918 roku. To właśnie wtedy powstały takie organizacje, działające zresztą do dziś, jak Liga Kobiet Polskich, Związek Artystów Scen Polskich ZASP, Towarzystwo Przyjaciół Dzieci czy Polski Czerwony Krzyż. Część dzisiejszych fundacji i stowarzyszeń nadal nawiązuje wprost lub pośrednio do dziedzictwa organizacji przedwojennych.
W czasach PRL działalność społeczna była limitowana przez państwo. Dopiero w ostatnim ćwierćwieczu warunki swobodnego rozwoju sektora pozarządowego polepszyły się. Warto jednak zauważyć, że już nieco wcześniej – od 1984 roku – istniały prawne ramy tworzenia fundacji. Prawo o stowarzyszeniach zostało uchwalone w 1989 roku. Ale to dopiero transformacja ustrojowa stworzyła lepsze warunki instytucjonalne dla rozwoju nowych form samoorganizacji społecznej. Tryumf wyborczy Solidarności, powstanie pierwszego niekomunistycznego rządu i stopniowy demontaż dawnego systemu dawały nadzieje, że w nowych warunkach tworzone oddolnie organizacje będą miały do odegrania ważną rolę.
- Zmieniła się liczebność organizacji: jest ich więcej
Tylko w 1989 roku powstało blisko 600 fundacji stowarzyszeń, w 1990 ponad tysiąc, w 1991 ponad dwa tysiące, a w kolejnym roku już ponad 3 tysiące. Lata 90. cechował stały przyrost liczby organizacji, przy czym największym zainteresowaniem cieszyło się zakładanie nowych stowarzyszeń.
Sektor fundacji, po czterech pierwszych latach intensywnego rozwoju, w drugiej połowie lat 90. rósł nieco wolniej, co roku powstawało ok. 300 nowych podmiotów. Ponowny wzrost zainteresowania zakładaniem fundacji rozpoczął się na początku lat dwutysięcznych.
Obecnie co roku przybywa ok. 4 tys. stowarzyszeń i tysiąca fundacji.
- Zmieniły się pola działań: mniej „socjalu”, więcej sportu
W latach 90. fundacje i stowarzyszenia musiały odpowiadać na zupełnie inne problemy i zjawiska niż obecnie. To znajduje odzwierciedlenie w najpopularniejszych dziedzinach działań organizacji. Wedle najnowszych badań, przeprowadzonych przez Stowarzyszenia Klon/Jawor w 2012 roku, największa część organizacji zajmuje się sportem, turystyką i rekreacją. Ponad połowa (55%) fundacji i stowarzyszeń wymieniło tę dziedzinę jako jeden z obszarów swojej aktywności. Tymczasem wedle badania realizowanego na przełomie 1994 i 1995 roku przez Bank Informacji o Organizacjach Pozarządowych KLON/JAWOR – stanowiący część Fundacji „Bez względu na Niepogodę”– 20 lat temu największa część organizacji była aktywna na polu oświaty.
Pamiętając o tym, że ze względu na odmienne metodologie do porównywania wyników badań z połowy lat 90. i z 2012 roku trzeba podejść z dużą ostrożnością, można przyjąć, że na przestrzeni ostatnich 20 lat nie zaszła różnica w popularności takich dziedzin działań organizacji jak: edukacja i wychowanie, kultura i sztuka oraz rozwój lokalny (w badaniu z 1994/95 roku pytanie dotyczyło rozwoju lokalnego i regionalnego).
Co się więc zmieniło? W latach 90. znacznie większa część organizacji niż obecnie zajmowała się sprawami socjalnymi (30%) oraz ochroną zdrowia (29%). W badaniu z 2012 roku było to odpowiednio 16 i 15% fundacji i stowarzyszeń. Te wyniki wskazują, że w początkowym okresie transformacji rola sektora pozarządowego była nieco inna niż teraz. Wówczas organizacje postrzegały swoją misję przede wszystkim w rozwiązywaniu problemów socjalnych i uzupełnianiu niedoskonałego państwa, które szczególnie w latach 90. nie potrafiło sprostać wielu kwestiom społecznych.
- Zmieniły się finanse organizacji: mniej darowizn, więcej dotacji
Jednym z podstawowych problemów, przed jakim stał sektor pozarządowy 20 lat temu, i można śmiało powiedzieć, że teraz w tej kwestii niewiele się zmieniło, była kwestia finansowania działań. W połowie lat. 90. oceniano, że ok. 20% organizacji dysponuje rocznym budżetem nieprzekraczającym 10 mln „starych” złotych, czyli równowartości 1 tys. zł po denominacji. Ostatnie badania Stowarzyszenia Klon/Jawor pokazują, że w 2011 roku wciąż 20% fundacji i stowarzyszeń obywało się bez większego budżetu i miało roczne przychody poniżej 1 tys. zł.
Drugą cechą charakterystyczną dla finansów organizacji, która nie uległa zmianie na przestrzeni lat, jest ogromne rozwarstwienie ekonomiczne sektora pozarządowego. W połowie lat 90. 2% organizacji dysponowało prawie 60% całości przychodów sektora. Wedle ostatnich analiz dotyczących budżetów organizacji w 2011 roku 5% najzamożniejszych fundacji i stowarzyszeń, których roczne przychody przekraczają 1 mln zł, kumulowało łącznie dwie trzecie przychodów.
Zobaczmy, jak zmieniała się popularność poszczególnych źródeł finansowania organizacji. W badaniu sprzed 20 lat blisko dwie trzecie (64%) organizacji zadeklarowało, że w 1993 roku czerpało środki na swoją działalność z darowizn od firm, instytucji oraz osób prywatnych. W 2011 roku było to już tylko 30% fundacji i stowarzyszeń, przy czym pytanie o darowizny od osób prywatnych zostało zadane oddzielnie.
Drugim pod względem popularności źródłem finansowania działań organizacji w 1993 roku (w 58% organizacji) i pierwszym w kolejności w 2011 roku (w 61% organizacji) są składki członkowskie.
Pewnym zaskoczeniem jest to, że w 1993 roku 25% organizacji czerpało przychody z działalności gospodarczej, w 2011 roku już tylko 9%.
Ciekawe zmiany zaszły w obrębie finansowania działań organizacji ze źródeł rządowych i samorządowych. Pierwsze z nich straciło na znaczeniu: w 1993 roku 22% organizacji deklarowało, że otrzymuje środki z budżetu centralnego i od wojewodów; w 2011 roku – 12%. Wyraźnie wzrosła popularność źródeł samorządowych: teraz korzysta z nich co druga organizacja; 20 lat temu – niespełna co czwarta.
W porównaniu do 1993 roku zmniejszył się odsetek organizacji, które korzystają ze wsparcia finansowego organizacji krajowych (z 18 do 9%) i zagranicznych (z 16 do 3%).
Po 20 latach pojawiły się dwa nowe, stosunkowo popularne źródła finansowania: środki UE (12% organizacji korzysta) oraz przychody z 1% (korzysta 17%).
Źródło: inf. własna (ngo.pl)