Jak reagują polskie gwiazdy na nagrania z ferm futrzarskich? Wzruszająca kampania Otwartych Klatek
Łzy, przerażenie i współczucie – siedem polskich gwiazd wzięło udział w spocie zrealizowanym przez Stowarzyszenie Otwarte Klatki. Film pokazuje reakcje celebrytów na nagrania z ferm futrzarskich. Akcja jest częścią kampanii Fur Free Europe, która dąży do wprowadzenia zakazu hodowli zwierząt na futro w całej Unii Europejskiej oraz do zakazu importu futer do krajów UE.
W nagraniu wzięli udział Julia Kuczyńska (Maffashion), Kasia i Jacek Sienkiewicz (Kwiat Jabłoni), Marta Manowska, Karolina Korwin-Piotrowska, Maciej Zakościelny oraz Krzysztof Jankowski „Jankes”. Spot powstał we współpracy z VuFinder Studios, który wypożyczył specjalnie do tego projektu ogromny ekran LED-owy, oraz z udziałem takich partnerów jak Heliograf, ATM Studio, Vein Post i Cafe Ole.
Gwiazdy obejrzały kilkuminutowy film, złożony z nagrań pozyskanych przez aktywistów śledczych Otwartych Klatek na polskich fermach futrzarskich. Widać na nich m.in. nieprawidłowe gazowanie norek i dobijanie zwierząt metalowym prętem, lisy cierpiące z powodu infekcji oczu, dziąseł, urazów kończyn, martwe szczenięta lisów, ciężko oddychającego jenota czy norki z ranami otwartymi. Oprócz cierpienia fizycznego, na jakie skazane są zwierzęta hodowane na futro, nagrania pokazują także ich strach, próby wydostania się z klatek oraz stereotypię, czyli bezsensowne powtarzanie tych samych ruchów.
– One wiedzą, co się dzieje, to jest dla mnie przerażające. Ten strach, jaki jest w nich, ta niemoc… – powiedział Maciej Zakościelny o nagraniach.
– To jest nie do pojęcia, że człowiek, który podobnie czuje, jak zwierzęta, jest w stanie coś takiego robić – skomentował Jankes.
– Zastanawiam się, kim jesteśmy jako ludzie – spuentowała dziennikarka Karolina Korwin-Piotrowska.
Głos zabrał również Jacek Sienkiewicz z zespołu Kwiat Jabłoni:
– Większość z nas jest temu przeciwna, po drugie gospodarska polska absolutnie na tym nie zarabia, zarabia na tym kilkanaście osób, przez które cały ten układ się trzyma. Wydaje mi się, że jako społeczeństwo, które ma bardzo duży dostęp do informacji i społeczeństwo, które jednak jest wrażliwe, nie powinniśmy w żaden sposób pozwalać na takie sytuacje, które się odbywają w naszym kraju – powiedział.
,Według badania Biostatu z 2021 roku 72% Polek i Polaków sprzeciwia się hodowaniu i zabijaniu zwierząt na futro. Co więcej, zdecydowana większość z nas nie kupuje futer naturalnych – w badaniu z listopada 2022 roku 77,3% ankietowanych wskazało, że w ciągu ostatnich 2 lat nie zdarzyło im się kupić ubrania zawierającego elementy futrzane pochodzące od zwierząt.
Projekt Otwartych Klatek ma na celu promocję zbiórki podpisów pod Europejską Inicjatywą Obywatelską #FurFreeEurope, która dąży do wprowadzenia zakazu hodowli zwierząt na futro w całej Unii Europejskiej oraz do zakazu importu futer do krajów UE. Podpisało się pod nią już ponad 1,2 miliona Europejczyków, jednak inicjatorzy chcą zebrać przynajmniej 1,4 miliona podpisów.
– Tylko po uzyskaniu miliona ważnych podpisów pod inicjatywą Komisja Europejska ma obowiązek rozpatrzyć wniosek. W procesie weryfikacji niestety część podpisów jest odrzucana, dlatego tak ważne jest, aby mieć przynajmniej kilkaset tysięcy podpisów więcej – tłumaczy Marta Korzeniak ze Stowarzyszenia Otwarte Klatki.
– Bardzo się cieszymy, że znane i uwielbiane osoby zabrały głos w imieniu milionów zwierząt, które wciąż są hodowane i zabijane na futro w naszym kraju. Razem mamy moc, aby zakończyć ten okrutny przemysł raz na zawsze – dodaje Korzeniak.
Zakaz hodowli zwierząt na futro w UE można poprzeć, podpisując inicjatywę na stronie: www.europabezfuter.pl.
Źródło: Stowarzyszenie "Otwarte Klatki"