IV OFIP. Organizacje pozarządowe w wykorzystaniu funduszy strukturalnych
Organizacje pozarządowe coraz aktywniej starają się o środki z funduszy strukturalnych UE. Jednak efekty tych starań są wciąż dalekie od oczekiwań. O przyczynach tego stanu rzeczy i możliwościach poprawy sytuacji przedstawiciele NGO dyskutowali z pracownikami administracji publicznej.
W ramach IV Ogólnopolskiego Forum Inicjatyw
Pozarządowych w dniu 24. IX. br. odbyła się sesja „Organizacje
pozarządowe w wykorzystaniu funduszy strukturalnych”, zorganizowana
przez Stowarzyszenie na rzecz Forum Inicjatyw Pozarządowych.
Na wstępie Pani Konstancja Piątkowska
(Ministerstwo Gospodarki i Pracy) przedstawiła raport o
wykorzystaniu funduszy unijnych w Polsce, który ukaże się w
październiku tego roku. Z danych wynika, że na początku 2004 o
fundusze ubiegało się 14% organizacji pozarządowych. Łączna wartość
środków, które można uzyskać to 14,9 mld zł, co Pani Piątkowska
porównała z wpływami dla NGO z odpisów 1% podatku dochodowego,
które wyniosły 10 mln zł. Fundusze dają więc ogromne możliwości,
jakich organizacje pozarządowe jeszcze w Polsce nie miały.
Najwięcej środków dla NGO przeznaczono w ZPORR i SPO RZL.
Najwięcej projektów złożono w ramach Inicjatywy
EQUAL (107 na ogółem 281), na łączną kwotę 603 mln zł (76,8% ogółu
środków). W 104 na 107 projektów EQUAL przewidziano partnerstwa, z
NGO. W ramach ZPORR organizacje złożyły 76 wniosków (9,9% środków),
a SPO RZL – 23 projekty (5,3 % środków). Najwięcej złożonych
projektów dotyczyło tematyki rozwoju zasobów ludzkich – 85%.
Najbardziej aktywne okazały się NGO z
województw: lubelskiego, wielkopolskiego, podkarpackiego i
mazowieckiego. Największy stopień wykorzystania przeznaczonych z
funduszy środków ma miejsce w SPO WKP- 15% i SPO Rolnym – 14%. Jak
wynika z danych, duża aktywność NGO nie przekłada się na efektywną
realizację projektów.
Pan Jacek Ostrowski (MGiP) mówił o
barierach, ograniczających pozyskiwanie i wykorzystanie środków z
funduszy przez NGO w Polsce. Występują bariery komunikacyjne i
informacyjne: zarówno dla NGO, jak i dla urzędów są to pierwsze
doświadczenia w wykorzystywaniu funduszy europejskich. Trudności
komunikacyjne mają być usuwane – nie chcemy, aby NGO były
traktowane jako petenci- zapewniał Pan Ostrowski. Bariera
informacyjna dotyczy głównie organizacji z mniejszych ośrodków,
które mają trudności w dostępie do informacji. Dlatego jesienią
ruszy kampania informacyjna w prasie lokalnej oraz szkolenia dla
małych instytucji. Do trudności należy także obawa mniejszych NGO
przed realizacją projektów, których wartość minimalna wynosi 70
tys. zł, a przeciętny NGO ma przychód wynoszący 13 tys. zł.
Pan Piotr Stronkowski (MGiP) także mówił
o trudnościach, na przykładzie wdrażania Inicjatywy EQUAL, która
angażuje najwięcej NGO. MGiP stara się usuwać przeszkody:
zabezpieczenie finansowania uelastyczniono poprzez weksel in
blanco, płynność finansową zapewnia się przez obniżenie granicy
wykorzystania środków, koniecznej do wypłaty następnej transzy
środków z 80 do 70 %, zwiększono wartość maksymalnej zaliczki. Te
działania powinny skutkować przyśpieszeniem obiegu dokumentów, a co
za tym idzie płatnosći o około trzy tygodnie. Inne dyskutowane
udogodnienia to: sprawdzanie tylko części faktur na odpowiedniej
próbie, fundusz pożyczkowy z pożyczkami na wkład własny oraz
fundusz poręczeniowy, zarządzany przez Bank Gospodarstwa
Krajowego.
Pani Ewa Nowik (PFRON) przedstawiła
rezultaty konkursów na realizację działania 1.4 SPO RZL. Od 2004 r.
PFRON ogłosił cztery takie konkursy, z których trzy już się
zakończyły. Wyniki tych konkursów są coraz lepsze – coraz mniej
wniosków NGO odpada z powodów formalnych (w pierwszym na 186
wniosków poprawne pod względem formalnym było 51, a w trzecim na
137 poprawnych było już 78). Głównym odbiorcą konkursów są NGO –
52% wniosków pochodzi właśnie od nich. Co ważne, przy aplikowaniu
nie ma określonej wartości maksymalnej projektu, nie jest ważne,
jakie przychody osiąga aplikujący. Wkład własny beneficjenta to 3%
całkowitych wydatków kwalifikowalnych projektu, jednak może on być
wniesiony w formie rzeczowej (np. praca wolontariuszy). Co bardzo
ważne środki na realizację projektu będą wypłacane transzami, z
góry.
Kolejny konkurs PFRON ma charakter otwarty.
Poszerzono w nim grupę beneficjentów ostatecznych o
niepełnosprawnych, nie zarejestrowanych jako bezrobotni.
Wprowadzono jako formę zabezpieczenia weksle in blanco. PFRON
przewidział ułatwienie dla beneficjentów w postaci przykładowych
wniosków o dofinansowanie, zamieszczonych na stronie internetowej
Funduszu.
Pan Przemysław Żukowski (MGiP)
przedstawił realizację działań 1.5 i 1.6 SPO RZL. Zachęcał do
udziału w konkursach, dotyczących tych działań – termin składania
wniosków mija 30 września 2006 r.
Następnie prezes Fundacji „Fuga Mundi” Marek
Stępniak zaprezentował projekt realizowany w ramach działania
1.4. Fundacja wygrała konkurs PFRON i od 1 września br. prowadzi
kampanię, mającą na celu zmianę wizerunku osób niepełnosprawnych w
społeczeństwie. Od listopada będą pokazywane specjalne audycje w
regionalnej TV, w paśmie jej największej oglądalności. Jako
trudności przy realizacji projektu Stępniak wskazał konieczność
informowania instytucji zarządzającej o każdym przesunięciu w
budżecie i przedłużające się skomplikowane procedury
przetargowe.
Pan Marcin Lewiński przedstawił z kolei
inicjatywę „Amorek” z Ostrowa Wielkopolskiego. W ramach działania
1.5 pracuje ona na rzecz osób wykluczonych - trudnej młodzieży,
wychodzących z nałogów, długotrwale bezrobotnych. Powstały
indywidualne programy pomocy dla poszczególnych osób, uruchomiono
telefon alarmowy dla potrzebujących. Do problemów Pan Lewiński
zaliczył brak elastyczności przy wykorzystywaniu budżetu, co nie
sprzyja efektywnemu wykorzystaniu środków. Oszczędności w jednych
wydatkach nie dają środków na inne potrzeby.
W dyskusji wskazywano także na słabość
trzeciego sektora, pokazaną w raporcie dot. wykorzystania funduszy
strukturalnych przez NGO zleconym przez MGiP. Przedstawiciele NGO
mówili o restrykcyjnym systemie korzystania z funduszy UE, dużym
formalizmie i złych doświadczeniach w kontaktach z urzędnikami.
Złożone wnioski są rozpatrywane przez wiele miesięcy. Wskazano na
pomijanie w konkursach PFRON sektora przedsiębiorców, co utrudnia
tworzenie miejsc pracy z udziałęm osób niepełnosprawnych.
W odpowiedzi przedstawiciele administracji
publicznej, ale także samych organizcji pozarządąwych wskazali na
niewielką aktywnośc przedstawicieli NGO w Komitetach Monitorujących
i Sterujących– organizacje pozarządowe nie zabierają głosu w swojej
sprawie. J. Ostrowski mówił o zderzeniu trzech światów przy
realizacji projektów: wymagań UE, polskiego systemu prawnego i
krajowego systemu wdrażania. Z tego bardzo często wynikają
trudności i opóźnienia.
Drugą część sesji rozpoczęła Pani Mirella
Szeremeta (Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości),
prezentując instytucję Krajowego Ośrodka Szkoleniowego EFS i
Regionalnych Ośrodków Szkoleniowych EFS (ROSzEFS). Regionalne
Ośrodki świadczą bezpłatne usługi w zakresie szkoleń i doradztwa
dla beneficjentów EFS. W okresie od lutego do lipca 2005 r. odbyło
się 670 takich szkoleń. Instytucje skorzystały z 3120 godzin
doradztwa. ROSzEFS prowadzą także działania wspierające, szkoląc w
zakresie zamówień publicznych, e-learningu, a od stycznia 2006
rusza szkolenie „Zarządzanie projektem EFS”.
Doświadczenia ROSzEFS zostały omówione na
przykładzie Regionalnego Ośrodka z Warmii i Mazur. Prowadzi on
szkolenia i animacje. Najczęściej jak dotąd oferował pomoc w
zakresie: tworzenia pomysłów na projekt, tworzenia projektów,
budowania budżetu, a także konsultowania gotowych projektów.
Najbardziej popularne działania wśród poszukujących pomocy w tym
ROSzEFS są działania 2.1 ZPORR, działania 1.4 i 1.5 SPO RZL, a
najmniej popularne 2.3 ZPORR.
Przedstawiciel ROSzEFS wskazał na bariery dla
wnioskodawców: brak wiedzy i doświadczenia, bariery mentalne i
przekonanie o powszechnej biurokracji. Głównym wyzwaniem jest
objęcie większym wsparciem doradztwem – powinni być stali doradcy w
każdym powiecie.
Pani Anna Truskolas z Elbląskiej Rady
Konsultacyjnej Osób Niepełnosprawnych przedstawiła projekt
realizowany przez jej instytucję, który powstał dzięki wydatnej
pomocy ROSzEFS. Projekt dotyczył działania 1.4 SPO RZL w ramach
konkursu PFRON. Projekt przewiduje powstanie indywidualnych ścieżek
zawodowych dla 60 osób. Wniosek konkursowy poprzedziły badania
mające odpowiedzieć na pytanie: dlaczego przedsiębiorcy nie chcą
zatrudniać niepełnosprawnych? Przy tworzeniu projektu bardzo
pomocny okazał się ROSzEFS, który pomógł poprawić gotowy już
wniosek.
Pani Ewa Nowik wymieniła główne błędy, jakie
popełniają wnioskodawcy w konkursach organizowanych przez PFRON.
Błędy dotyczą głównie kwestii formalnych, ale liczne są także błędy
merytoryczne.
W podsumowującej sesję dyskusji P. Żukowski
przedstawił niekorzystne dla sektora NGO statystyki: chociaż w
drugim konkursie MGiP 52% wszystkich wniosków pochodziło właśnie od
NGO, to aż 73% wniosków odrzucono z powodów formalnych, a 8%
odrzucono z przyczyn merytorycznych. Tylko 19% wniosków zostało
zaakceptowanych.
Przedstawiciele organizacji pozarządowych w
odpowiedzi wskazywali na przeregulowanie systemu i przypadki
odsyłania wniosków z błahych przyczyn formalnych. Pojawiła się
interesująca koncepcja „fiszek projektowych”, szkiców projektu,
które miałoby się przedstawiać do oceny instytucjom wdrażającym.
Wtedy instytucje te miałyby wpływ na kształt projektu, co
pozwalałoby uniknąć odrzucania wniosków w tak dużej skali.
Pozytywnie oceniono udostępnianie modelowych wniosków przez PFRON.
Przedstawiciel MGiP ostrzegał jednak, że modelowe wnioski zabijają
inicjatywę beneficjentów.
Sesję uzupełniały punkty konsultacyjne, gdzie
zainteresowani mogli uzyskać indywidualne porady i szczegółowe
informacje od ekspertów z instytucji zajmujących się EFS.