Przedstawiciele podlaskich samorządów oraz organizacje pozarządowe wzięły udział w Akademii Dialogu, zorganizowanej przez Ośrodek Wspierania Organizacji Pozarządowych. Inauguracja odbyła się w piątek (17 marca) w Białymstoku, zaplanowanych jest sześć spotkań. Docelowo uczestniczące w zajęciach gminy mają przeprowadzić konsultacje społeczne dotyczące lokalnego problemu – bo to jest główny temat Akademii.
Samorządy i NGO-sy razem
Do Akademii przystąpili samorządowcy z Augustowa, Grajewa, Moniek, Hajnówki, Łomży, Szudziałowa, Stawisk, Wasilkowa, Białegostoku i Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego. Reprezentowali różne departamenty i instytucje. Niektórzy przyjechali ze wsparciem NGO. Ponieważ idea projektu „Zmiana Klimatu”, w ramach którego uruchomiana została Akademia, polega na tym, by konsultacje prowadzone były wspólnie w organizacjami pozarządowymi.
Podczas sześćiu spotkań obydwie strony będą poszerzać swoją wiedzę dotyczącą tego, czym są konsultacje, jakie przynoszą korzyści, jak można w nie włączyć NGO-sy. Poznają innowacyjne techniki partycypacyjne (sąd nad poglądem, spacer badawczy, kawiarenka obywatelska, warsztaty przyszłościowe), a także metody aktywizacji mieszkańców, ewaluacji i facylitacji procesu.
O konsultacjach bez pudrowania
Na pierwszym spotkaniu uczestnicy mówili, z czym im się konsultacje w ogóle kojarzą. I oprócz pozytywnych haseł jak: partycypacja, dialog, porozumienie, konsensus społeczny, dobro wspólne, padały też słowa nieprzyjemne np. awantura, w którą się czasem konsultacje zamieniają, zagrożenie, gdy wyniki są nie po myśli włodarzy. Kojarzą się też z manipulacją, kiedy decyzja jest z góry ustalona i konsultacje służą tylko jej „przyklepaniu”. Z powodu braku zainteresowania bywają też odbierane jak marnowanie czasu.
Teraz najczęściej stosowaną przez samorządy formą sondowania opinii obywateli są konsultacje pisemne. I wcale nie rzadko się zdarza, że ostatniego dnia, ktoś przynosi kilkadziesiąt uwag, do których prowadzący sprawę musi się odnieść. To dla urzędników niewdzięczny obowiązek. Tymczasem wcale nie muszą być prowadzone pisemnie. Można zastosować inną metodę, czego z różnych względów – rutyny, przeciążenia obowiązkami, braku wiedzy – się nie robi. A warto!
Ełk. Pytano o każde drzewo
Agnieszka Otapowicz z OWOP, koordynatorka projektu opowiadała o swoich doświadczeniach z Ełku, gdzie w zorganizowanie konsultacji włączyło się Stowarzyszenie Adelfi.
„Ełk obiegła elektryzująca wieść, że przy poszerzaniu ul. Wojska Polskiego miasto chce wyciąć 270 drzew. Zawrzało. Adelfi postanowiło o to zapytać. Najpierw oznaczyło drzewa, które miały iść do wycinki. I już okazało się, że jest ich tylko 70, a potem zaprosiło zainteresowanych na spacer badawczy. Tłum ludzi, z prezydentem na czele (u boku miał urbanistów z planami) chodził od drzewa do drzewa. Przed każdym się zatrzymywał i zaczynała się dyskusja, czy można je zostawić, czy nie. Padały rzeczowe argumenty. Ostatecznie usunięto tylko 28 drzew. Można się domyślać, co by się działo, gdyby konsultacje się nie odbyły”.
Historia ta nieoczekiwanie się splotła z aktualnym tematem. Właśnie w piątek – o czym poinformowała jedna z uczestniczek Akademii – samorząd Łomży wystąpił o zgodę na wycinkę 200 drzew pod budowę miejskich bulwarów. Decyzja ta, ani plany inwestycji nie były konsultowane społecznie, a na pewno nie szeroko.
Tendencja do przytupywania pod stolikiem
Prowadzący pierwsze zajęcia Akademii Zbigniew Wejcman z warszawskiego Biura Obsługi Ruchu i Inicjatyw Społecznych (BOIRS) przypomniał, że niejednokrotnie lekceważenie głosu mieszkańców doprowadziło do utraty stanowiska przez urzędnika, a nawet burmistrza.
– W Polsce mamy tendencję do przytupywania pod stolikiem – mówił Zbigniew Wejcman. – W Japonii 80 procent czasu i zabiegów zajmuje planowanie i myślenie o tym, jak coś zrobić, tylko 20 procent to realizacja. U nas proporcje są odwrotne. Przytupujemy niecierpliwe i od razu chcemy przejść do czynu, a potem 80 procent czasu poświęcamy na poprawianie, wyjaśnianie, przepraszanie, bo nieprzemyślane działania miały niekorzystne konsekwencje, które nie zostały wzięte pod uwagę.
Dobry klimat dla konsultacji
W spotkaniu wzięła też udział Izabella Bartoszewska-Leoszko, pełnomocnik Zarządu Województwa Podlaskiego ds. współpracy z organizacjami pozarządowymi. Przypomniała, że inauguracja Akademii zbiega się z 20. rocznicą przyjęcia ustawy o pożytku publicznym, która przypada 24 kwietnia i która, mimo swoich wad, po raz pierwszy postawiła NGO w roli partnerów samorządów.
– Zwykle my i samorządy siadamy do stołu, kiedy na konsultacje jest już za późno, w atmosferze sporu, często po przeciwnych stronach – mówiła Iwona Zaborowska, prezeska OWOP. – To dobry moment, by to zmienić, nawiązać ściślejszą współpracę i zacząć budować środowisko, które będzie tworzyć dobry klimat do konsultacji.
Pierwsze spotkanie Akademii było wprowadzaniem w temat. Kolejne – 27 i 28 kwietnia – będą już skupione na praktycznych aspektach. W drugiej połowie roku uczestnicy mają przeprowadzić modelowe konsultacje w terenie. Tematów do zaopiniowania i rozmów jest naprawdę wiele.
strona www projektu: https://owop.org.pl/projekty_owop/zmiana-klimatu/
Projekt finansowany przez Islandię, Liechtenstein i Norwegię z Funduszy EOG i Funduszy Norweskich w ramach Programu Aktywni Obywatele – Fundusz Regionalny
Projekt wspierają: Urząd Marszałkowski Województwa Podlaskiego i Spółdzielnia Socjalna Active Go