W pierwszym dniu OFIP-u, 20 września 2002 roku, jedną z branżowych konferencja było spotkanie pt. 'Archipelag Wolontariatu – Budowanie i rozwój struktury wolontariatu w Polsce w oparciu o działalność Centrów i Biur Wolontariatu'. Celem tego panelu, według słów organizatorów, było zaprezentowanie pracy centrów i włączenie w rozwój struktury centrów innych organizacji.
Pierwsze Centrum Wolontariatu powstało w roku 1993, w Warszawie. Dziś takich centrów jest już 15 w całym kraju (przypada mniej więcej jedno na województwo). Chętnych do pracy wolontariackiej przybywa (tylko z Centrum współpracuje ponad 6 tysięcy wolontariuszy), a po Światowym Roku Wolontariatu nie można już lekceważyć tego zjawiska.
Centra Wolontariatu współpracują zarówno z wolontariuszami, jak i z organizacjami, które tych wolontariuszy potrzebują. Są to organizacje pozarządowe i instytucje publiczne, głównie ośrodki pomocy społecznej. Centra nie tylko pośredniczą między wolontariuszami a pracodawcami, ale też organizują szkolenia, prowadzą konsultacje i porady z zakresu tworzenia prawa wolontarystycznego. Okazuje się jednak, że to nie wystarcza.
Z perspektywy środowisk lokalnych wynika, że centra mają za szerokie spektrum działania. Stąd narodził się pomysł, aby powstawały placówki mniejsze, obejmujące działalnością powiat lub gminę – biura wolontariatu, lepiej zorientowane w potrzebach lokalnych.
Sieć Centrów Wolontariatu zaoferowała współpracę wszystkim organizacjom, które chcą takie biura stworzyć. Daje to możliwość realizacji jednolitych programów, określonych standardów funkcjonowania i zasad współdziałania z instytucjami.
Na spotkaniu przedstawione zostały ponadto najważniejsze programy, w jakie zaangażowało się Centrum Wolontariatu: wolontariat pomocy niepełnosprawnym, wolontariat w szpitalu oraz wolontariat w ośrodkach pomocy społecznej. Szczególnie ciekawy wydaje się ostatni projekt. Ciekawy, bo dzięki niemu istnieje możliwość niesienia pomocy osobom indywidualnym. Biuro czy centrum, kierując się dobrem wolontariusza, nie może wysłać go w miejsce niesprawdzone. Współpraca z terenowymi pracownikami socjalnymi rozwiązuje ten problem, gdyż to właśnie oni typują osoby, które rzeczywiście tej pomocy potrzebują.
Bardzo interesująca okazała się druga część spotkania, przeznaczona na pytania i dyskusję. Wielu z obecnych gości już prowadzi lokalne biura wolontariatu, samodzielne lub przy organizacjach. Najwięcej problemów sprawia procedura zmiany klubów na biura wolontariatu, związane z Siecią Centrów Wolontariatu. Kłopotliwa jest też kwestia ubezpieczenia wolontariuszy, zwrotu kosztów itp. Padło również pytanie dotyczące finansów: - jakie pieniądze są niedobre?- na co prowadzący konferencję Dariusz Pietrowski odpowiedział: - wszelkie uznane oficjalnie za niedobre…
Źródło: inf. własna