Październik to miesiąc dobroci dla zwierząt. 8 października odbyła się II Braniewska Gala Na Rzecz Zwierząt. Wydarzenie zgromadziło ogromną ilość młodzieży na Sali Braniewskiego Centrum Kultury – świadczy to, że młode osoby nie przechodzą obojętnie obok krzywdzonych zwierzaków.
[źródło: sxc.hu]
Braniewska Gala odbywała się po raz drugi, poprowadziły je Małgorzata Burjan i Monika Trzcińska. Podczas Gali zaprezentowały się zespoły taneczne z Braniewa i z Elbląskiej Szkoły Tańca. Na scenie nie zabrało również występów wokalnych – szerokiego repertuaru, piosenek, przy których śpiewa publiczność; to wywołało serdeczną i ciepłą atmosferę na sali, mnóstwo pozytywnej energii i duchowych wrażeń.
Żeby ratować zwierzęta potrzebne są pieniądze. Uczestnicy Gali dowiedzieli się na jaki celi zostały przeznaczone środki zebrane z ubiegłorocznej uroczystości – opieka medyczna, karmy, interwencje. Również i tym roku odbyła się aukcja przekazanych obrazów, biżuterii, płaskorzeźb w celu zebrania środków na działania statutowe OTOZ, czyli ratowanie zwierząt. Zebrano ponad 3 tysiące złotych. Organizatorzy wyrazili podziękowanie wszystkim, którzy wsparli aukcję, osoby te były w większości na sali. Pięć osób otrzymało statuetkę – „Dar Serca”. Trafiła ona do rąk przedstawicieli instytucji, mediów, które wyróżniły się zaangażowaniem, wsparciem, pomocą dla OTOZ Animals. Oprócz tego wręczono podziękowania dla wszystkich osób, które włączyły się w organizację Gali.
Organizatorką tego typu działań w Braniewie jest Monika Hyńko – inspektor ds. ochrony zwierząt Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Zwierząt (Animals). Przez mieszkańców powiatu określana jako osoba wrażliwa i zdeterminowana do tego, by bronić praw czworonożnych przyjaciół. – Życzymy jej wielu sukcesów, przede wszystkim powstania schroniska, bardziej odpowiedzialnych właścicieli zwierząt i prewencji a nie interwencji – mówi Beata Jarosz z braniewskiego Centrum Organizacji Pozarządowych.
Światowa deklaracja praw zwierząt mówi, iż poszanowanie zwierząt związane jest z poszanowaniem ludzi między sobą. Dlatego należy robić coś bardzo trudnego – przełamać stereotypy i uczyć wrażliwości ludzi niezależnie od wieku.
