GW. Struzik daje i zabiera. Cofnięto wszystkie dotacje
Wygrali konkursy i lada dzień mieli dostać pieniądze na pomoc dla chorych dzieci, niepełnosprawnych i na walkę z uzależnieniami. - Wszystkie dotacje cofnięto! - alarmują fundacje i stowarzyszenia. Niektórym brakuje pieniędzy na prąd i rachunki
- Na stronach urzędu marszałkowskiego znajduje się informacja z wynikami konkursu i przyznanymi kwotami. Niektórzy zaczęli już realizować swoje projekty, a teraz okazuje się, że pieniędzy nie będzie - mówi Agnieszka Zowczak z Federacji "Mazowia", która zrzesza wiele organizacji pozarządowych pomagających niepełnosprawnym i wykluczonym. - Podobno skarbnik województwa nie doszacował budżetu i jest dziura. Szukają oszczędności. To kompromitacja, niszczenie zaufania do instytucji publicznej.
Jak powiedzieć dzieciom?
Problem dotyczy kilkudziesięciu organizacji z Mazowsza. Wielu przyznano tylko po kilka tysięcy złotych, ale dla nich to być albo nie być. Taka sytuacja jest m.in. w działającym od 1987 r. Warszawskim Towarzystwie Rodzin i Przyjaciół Dzieci Uzależnionych "Powrót z U". W konkursie dostało 8 tys. zł. - Tydzień temu był telefon z urzędu, że pieniędzy nie będzie. Usłyszałam, że taka jest decyzja marszałka - opowiada Joanna Dziewula, przewodnicząca Towarzystwa, które chciało przeprowadzić m.in. warsztaty dla rodziców i terapię dla dzieci uzależnionych od narkotyków. - Robimy to nieodpłatnie, a jesteśmy w bardzo trudnej sytuacji. Nie mamy na czynsz i prąd. Liczy się każda złotówka. Ręce mi opadły, kiedy dowiedziałam się, że nie będzie tych 8 tys.
- Zarząd pieniądze przyznał i teraz się z tego wycofuje. Jak tak można? - pyta Grażyna Wiącek z Mazowieckiego Stowarzyszenia na rzecz Dzieci i Młodzieży z Mózgowym Porażeniem Dziecięcym. To jedyna taka organizacja w Mińsku Maz. Ma 50 podopiecznych. Urzędnicy obiecali jej 13 tys. zł. na rehabilitację i zajęcia terapeutyczne. Konkurs był rozstrzygnięty na początku kwietnia. - 18 maja w urzędzie marszałkowskim dowiedziałam się, że pieniędzy nie będzie. W jakiej sytuacji nas postawiono? - pyta.
Stowarzyszenie liczyło też na dotację z innego ogłoszonego już, ale nierozstrzygniętego konkursu. Miała pójść na wyjazd rehabilitacyjny. Tych pieniędzy też nie będzie. - Mieliśmy jechać nad jeziora. Jeszcze nic nie mówię dzieciakom, szykowały się od zeszłego roku. Będę biegać po sponsorach - planuje Grażyna Wiącek.
Na pieniądze (10 tys. zł) czekają też w fundacji Synapsis pomagającej dzieciom autystycznym. Fundacji Normalna Przyszłość przyznano 13 tys. na szkolenia 48 niepełnosprawnych podnoszące ich kwalifikacje zawodowe. Projekt miał wystartować 1 czerwca. - Dostałem telefon z urzędu, że wstrzymano podpisanie umowy - mówi Mariusz Barczak.
A na reklamę mieli
W wykazie przyznanych dotacji na stronach departamentu edukacji urzędu marszałkowskiego jest 45 organizacji. Łącznie miały dostać 360 tys. zł. Niektóre po 2-3 tys. zł. - Czy to przewróci budżet marszałka? - pyta Grażyna Wiącek.
Agnieszka Zowczak: - Na początku roku odbyła się wielka akcja promocyjna Mazowsza. Były spoty, billboardy. Wiadomo, że w kryzysie najpierw tnie się promocję, ale widać u marszałka jest inaczej.
Władze Mazowsza kierowane przez Adama Struzika (PSL) uspokajają, że ostateczne decyzje jeszcze nie zapadły. - Musimy oszczędzać, bo sytuacja jest dramatyczna, ale cięcia wydatków dotyczą głównie organizacji pozarządowych zajmujących się sportem, turystyką i ochroną zabytków. Poważnych cięć w wydatkach na niepełnosprawnych nie planujemy - zapewnia Marek Miesztalski, skarbnik Mazowsza.
Przekonuje, że władze województwa muszą radykalnie zmniejszyć budżet, bo przez kryzys maleją wpływy z podatku od firm. Jednocześnie Mazowsze musi płacić gigantyczną dotację rzecz biedniejszych regionów, tzw. janosikowe. Zrezygnowano już z kosztownych inwestycji w transport publiczny. Redukcja czeka też jednak dotacje dla organizacji pozarządowych. - Z 10 mln zł planowanych na ten cel powinniśmy odjąć 6,6 mln zł - mówi Marek Miesztalski.
Radni Mazowsza zapewniają, że zdają sobie sprawę z tego, jak ważne jest utrzymanie pomocy dla takich organizacji, jak np. fundacja Synapsis. - W sobotę usiądziemy nad listą dotacji i będziemy analizować każdą pozycję. Na pewno nie zabierzemy pieniędzy organizacjom zajmującym się niepełnosprawnymi czy rodzinami w trudnej sytuacji - zapewnia Tomasz Kucharski (PO), szef sejmikowej komisji polityki społecznej i prorodzinnej.
Ostateczne decyzje sejmik Mazowsza ma podjąć w poniedziałek.
Pobierz
-
SUPER pilne:)!!!
bylibyśmy bardzo wdzięczni gdyby informacja poszła na portal ngo.pl,
mazowsze.ngo.pl i warszawa.ngo.pl
556760_201005281129590266 ・38.72 kB
Źródło: gazeta.pl Warszawa