#1z30: akcja solidarnościowa Greenpeace z zatrzymanymi aktywistami. Dziś w centrum Warszawy, przy budynku Rotundy, stanęła metalowa cela, w której cały czas zamknięta jest osoba w koszulce z napisem „Jestem 1 z 30”. Cela będzie tam stała aż do soboty.
W ten sposób aktywiści i sympatycy Greenpeace wyrażają solidarność z aktywistami zatrzymanymi podczas pokojowego protestu przeciwko planowanemu przez Gazprom wydobyciu ropy w Arktyce. Decyzją sądu z dnia 26 września, ekolodzy spędzą w areszcie w Murmańsku aż dwa miesiące, do czasu zakończenia śledztwa o domniemane piractwo. Wśród zatrzymanych jest Polak – Tomasz Dziemiańczuk.
Cela będzie stała w centrum Warszawy aż do soboty, ponieważ wtedy obędzie się globalny dzień akcji na rzecz zatrzymanych. Przez całą dobę będą przebywać w niej osoby apelujące o uwolnienie aktywistów. W akcji może wziąć udział każdy, kto utożsamia się z aresztowanymi i czuje się „1 z 30” [1]. W sobotę, w ramach globalnego dnia akcji, na całym świecie odbędą się wydarzenia solidarnościowe. Polacy będą mogli dołączyć do akcji organizowanych m.in. w Gdańsku, Szczecinie, Wrocławiu, Warszawie, Olsztynie, Katowicach, Krakowie oraz Legnicy.
„Aktywiści wykazali się wielką odwagą i determinacją. Stanęli w obronie Arktyki. Ich ogromną sił ą jest to, że mają wsparcie milionów ludzi na całym świecie. Dlatego stajemy w ich obronie i domagamy się wypuszczenia z aresztu. Apeluję do wszystkich o solidarność z zatrzymanymi. Każdy może być dumny z Tomka i aktywistów Greenpeace.” – powiedział Maciej Muskat, dyrektor Greenpeace Polska.
Ekolodzy nieprzypadkowo rozpoczynają swoją akcję w dniu, który ma zwracać uwagę świata na problem przemocy i możliwość pokojowego rozwiązywania konfliktów. 2 października został przez ONZ ustanowiony Międzynarodowym Dniem bez Przemocy, a właśnie pokojowe akcje bezpośrednie są jednym z fundamentów Greenpeace już od ponad 40 lat.
Greenpeace całkowicie odrzuca wstępne zarzuty o piractwo postawione aktywistom i załodze statku Arctic Sunrise. W opinii ekspertów prawa morskiego i międzynarodowego nie ma podstaw do postawienia im zarzutu piractwa[2]. Prawnicy organizacji złożyli też odwołanie od decyzji sądu w Murmańsku o zastosowaniu dwumiesięcznego aresztu. Decyzji w tej sprawie jeszcze nie ma.
"W przypadku naszych aktywistów zarzuty o piractwo nie mają podstaw w międzynarodowym prawodawstwie. Greenpeace od 40 lat prowadzi pokojowe akcje na całym świecie, by chronić środowisko naturalne. Protest przeciwko planom prowadzenia odwiertów w Arktyce był zgodny z zasadą działania bez przemocy, którą kieruje się Greenpeace” – dodał Maciej Muskat.
Źródło: Greenpeace