Nie musisz jechać do Hambach, by stanąć w jego obronie. Greenpeace Polska rozpoczął zbieranie podpisów pod petycją.
Fundacja Greenpeace Polska rozpoczęła zbieranie podpisów pod apelem w sprawie powstrzymania wycinki niemieckiego lasu Hambach i rozbudowy na jego terenie kopalni odkrywkowej węgla brunatnego przez koncern RWE. Podpisy pod apelem do niemieckich ministrów można składać na stronie act.gp/LasHambach. Dzięki temu każdy w Polsce może realnie stanąć w obronie Lasu Hambach i naszego klimatu.
Należąca do niemieckiego koncernu RWE kopalnia odkrywkowa w okolicach Hambach to jeden z największych tego typu obiektów na świecie. Rocznie wydobywa się tam 40 milionów ton węgla brunatnego – paliwa, którego spalanie wpływa bezpośrednio na zmianę klimatu i powstawanie smogu. Wydobycie węgla brunatnego metodą odkrywkową prowadzi też do ogromnego zanieczyszczenia gleby i wód. RWE chce wyciąć ostatnie fragmenty lasu Hambach, by powiększyć kopalnię. Dzieje się to w momencie, gdy w Berlinie trwają obrady tzw. komisji węglowej, która uzgadnia plan odejścia Niemiec od spalania węgla.
– Jest rzeczą absolutnie niedopuszczalną, by w obliczu grożącej nam katastrofy klimatycznej, nastawiony wyłącznie na zysk koncern RWE, decydował się na zniszczenie cennego przyrodniczo lasu w celu zwiększenia wydobycia węgla. Jednocześnie potężna obywatelska mobilizacja w obronie tego lasu daje nam powód do nadziei, że możemy zatrzymać tę katastrofę. W Hambach widać, że ludzie nie akceptują już uzależnienia gospodarki od spalania paliw kopalnych. Сhcemy, aby ten sygnał popłynął również jak najmocniej z Polski – mówi Krzysztof Cibor z Greenpeace Polska.
Międzynarodową petycję Greenpeace, Friends of the Earth Germany (BUND) i Campact e.V podpisało w ciągu kilku tygodni około 800 tysięcy osób. Początki sprzeciwu wobec kopalni RWE w Hambach sięgają roku 2004, kiedy odbyły się pierwsze protesty niemieckiego oddziału Greenpeace. Sześć lat temu aktywiści z różnych krajów rozpoczęli pokojowe protesty w lesie Hambach – zbudowali tam domy na drzewach i nie dopuszczali do wycinki. We wrześniu 2018 niemiecka policja rozpoczęła siłowe usuwanie protestujących, by umożliwić koncernowi RWE wyrąb lasu i rozpoczęcie rozbudowy kopalni. Wówczas gesty solidarności z obrońcami Hambach i protestu przeciwko kopalni zaczęły płynąć z całej Europy i świata.
– Obrona lasu Hambach to kluczowy moment dla przyszłości energetyki węglowej w Niemczech a w rezultacie w całej Europie. Niemcy mają wybór: albo uszanują wolę ludzi, ochronią las i zaczną odchodzić od szkodliwego dla zdrowia, środowiska i klimatu węgla, albo złożą broń w walce o ochronę klimatu i pozwalą na rozbudowę kopalni węgla brunatnego w Hambach. Byłaby to fatalna wiadomość w przededniu szczytu klimatycznego, który w grudniu odbędzie się w Katowicach. Nie możemy pozwolić, by koncern RWE ustalał klimatyczną przyszłość naszego kontynentu – podkreśla Krzysztof Cibor.
Źródło: Greenpeace Polska